inne jarzma, inne klocki inne tarcze, te same czujniki
np zeby z 320d hamulcow zrobi hamulce 330d montuje sie inne jarzmo i wklada inny klocek oraz wieksza tarcze
hamulce w e46 320d 150 koni po lifcie sa srednie. jak robic to na hamulce z 330d i dawac felgi conajmniej 17", bo nie upcha
zeby poprawic hamulce nie dotykajac pompy wymienia sie przewody hamulcowe na nowe ate, poprawia to czulosc hamulca, przewod nie puchnie, odpowietrza sie konkretnie i daje plyn ate sl6 dla abs nie zadne sportowe plyny bo inna lepkosc (nie dla abs-u). do tego daje sie klocki FDS ferodo i tarcze albo oryginalne 300mm na przod i na tyl 294mm i jarzam z 320d 150koni albo daje sie tarcze gladka textar PRO 03 w wersji zwyklej lub PRO HC 05. mozna zastosowac tarcze brembo nacinane tez daja rade z tym klockiem albo wentylowane zimmermann sport tez z tym klockiem. na zamowienie mozna dostac klocek ferodo FCP (skuteczniejszy) oplaca sie go wkladac na przod na tyl wtedy nie zwykly ale FDS przynajmniej bo auto tylno napedowe musi miec hamulce takze z tylu
skutecznosc zalezy od ramienia sily, wydajnosci pompy oraz wspolczynnika tarcia klocka, wielkosc tarczy nie ma znaczenia przy skutecznosci, ma znaczenie tylko w odprowadzaniu ciepla, naweglanie poprawia szybkosc tego rozchodzenia ciepla w zeliwie

jak cos moge dac Ci namiar do goscia ktory za 700zl sprzedaje komplet na auto po regeneracji i konkretnym malowaniu na lata, do tego kupujesz nowe przewody za okolo 100zl i masz hamulce brzytwa. nowe zaciski sa regnerowane tak samo, powiedzialbym ze nawet gorzej i gorzej zabezpieczone