BMW Sport

Ja bym bieżnikowanych nie założył chyba że do jazdy max 90 km/h. Lepiej dobre używki, a najlepiej to nawet nowe opony budżetowe np. Dębica Frigo

u mnie mocno hałasowały i czuć było lekkie bicie

Dobra dupa:) Troche ciemnych akcentów zglebić i koło... i będzie idealna!:)

Letni setup ogarnięty z grubsza na zimowy sen Wiosenne porządne mycie i szorowanie nie poszło na marne teraz wystarczy psyknąć czymś do felg i po 5 min jest efekt zadowalający




Oczywiście nakrętki zaworków przekręcone na zimowy setup


A tu na zimowym setupie takie tam foto

Super

Jest forumowy kalendarz jest również forumowy polar

Szczegóły na tej stronie jakby ktoś nie wiedział a jest zainteresowany
http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=24& ... &start=140

Fajny polar na nasze syberyjskie zimy haha

Elegancki jest cieplutko chodzę w nim wszędzie

Wygląda fajnie Ważne, że służy dzielnie

Syberyjskiej zimy w ogóle nie widać za to mamy piękne widoki przy zachodzącym słońcu

Super tło fajnej QP Setup zimowy pasuje idealnie

dobre foty

bombowe foty jakby był koniec świata........

tam wyżej widzę spory co do bieżników... ja już jeżdżę drugą zimę, teraz śniegu nie ma, sucho, a ja na bieżniku... i nie narzekam... I nie 90km/h , co prawda lepiej się nie wyrywać na wyższe prędkości, ale jakoś nie widzę tragedii.

taki troche ot, no ale to nic.

Siwy5172, damianRC, aniołki dzięki Foty robione na spontanie....jakbyście widzieli wschód słońca Widoki przepiękne tylko aparat lepszy by się przydał.


Jakie OT ja tu żadnego OT nie widzę...wszystko na temat

Znajomy w Golfie V GTD zimówki bieżniki zakłada i chwalii i nie tylko on ...ja jakoś nie jestem przekonany ale totalna lipa to na pewno nie jest...

Na pewno na przestrzeni 2-3 lat opony bieżnikowane zbierają lepsze opinię niż wcześniej.

Mój kolega w VW Jetta Mk2 raz założył bieżnikowane opony. Spadł deszcz i wylądował na krawężnikach w dość szybkim łuku. Mówił mi żebym nigdy nie zakładał i chyba się go posłucham Jak ktoś jeździ mało dynamicznie to może i jest to jakaś oszczędność.

u mnie sporo starszych ode mnie znajomych z pracy jeździ na bieżnikowanych i chwali, ale jak zapytałem czy jeździli kiedyś na nowych to był pokerface

A no to panie w Jetta mkII to masz rozmiar opony pokroju kolarzówki, bierznik wysokości 2cm więc nie dziwne że poleciał...

Ja jeździłem na świeżych bierznikach i na przytartych - świeże to wiadomo, auto płynie samo od siebie z racji tego że bierznika jest dużo i miękka guma, obecnie jeżdżę na bieżniku który już ma jedną zimę za sobą (a że śniegu było mało to już trochę przytarty) i powiem szczerze że nie raz mnie odwaga tudzież głupota poniosła i nie mogę narzekać - trakcja jak na bieżnik nie najgorsza, hamowanie też w miarę a w zakrętach, co prawda nie puszczam się tak jak na letnich, ale nie zdarzyło mi się jeszcze żebym zgubił przód lub tył. Wiadomo że na lodzie nic nie pomoże, ale widać przewagę opony zimowej (bieznik czy nie bieżnik) nad letnią w niższych temperaturach.

Nie zapeszając - ale nie wiem czy po prostu mi się dobry egzemplarz trafił, czy co - chwalę nawet w trasę, a na nasze "prawie górskie" tereny nie opłaca się chyba kupować markowych zimowek, bo co ma stanąc, to na śniegu/lodzie stanie, z tym że przy próbach wydrapania się bieżników nie szkoda, a zedrzeć sobie nową zimóweczke ....



I na koniec warto dodać że u mnie samochod na bieżniku dziennie robi 10km, obecnie 3x więcej z racji że kierowców w domu przybyło, no i zdarzy się jakaś trasa +/- 100km. Rozmiar 205/55/r16. Więc każdy ma swoje zdanie, u każdego to wygląda inaczej

Znajomy ma opony bieżnikowane wzorowane na bieżniku zimowego Michelena i z tego co mówił są całkiem dobre, ale nie wiem jak by się sprawowały w mocnej tylnonapędówce.

Michelin Alpin? No to jeżdżę na tym samym, do mocnego RWD myśle że szybko by zniknęły, chociaż jeździłem też ostatnio E36 z 2.0 na bieżniku z tyłu no i ... Nie bardzo, za duży balon, auto za bardzo pływało momentami, a jak się ma do mocy to nie wiem..



p.s



Chyba o tym wzorze mowa