Witam wszystkich,
Pluję błędami:
191 Lambda probe heating downstream sensor 2
Burning fail cylinder 1
Bunring fail cylinder 3
Rough na jałowym wygląda tak:

Co do tego odczytu na 3500 obrotach, to inpa nie pokazywała mi aktualnego odczytu, wyglądało to tak jakby się zacięła, dopiero jak odpuszczałem nogę z gazu to "odwieszała się" i w tym momencie odczyt wygląda tak:

Wszystkie odczyty były robione razem z przepływką. Dodam, że bez przepływki zrobiłem kilkaset kilometrów i ani razu nie zapaliła mi się kontrolka check engine, tak jak to było podczas jazdy z podłączoną przepływką.
Zrobiłem też zrzuty prac sond lambda, ale raczej nie ma sensu ich wrzucać, prościej będzie jak opisze ich działanie. Otóż bez różnicy na jakich obrotach aktualnie znajduje się silnik, wartości lambda probe before i after kat. skaczą między 0.00 a 0.85. Znalazłem też jeden niepokojący odczyt, mianowicie w "patrol adamption", na jałowym biegu pozycje lambdaintegrator 1 i 2 znajdują się w zielonym polu, jedynka na 3,80 a dwójka -4,50, natomiast te same odczyty przy 3500 obrotach wyglądja tak:

jest chyba spora różnica między nimi.
Moge dodać jeszcze, że ostatnio od góry silnika, ze strony kolektora wydechowego słychać jakieś pyrkanie, podejrzewam, że mógł się gdzieś rozszczelnic i stąd te różnice w tych odczytach. Mam nadzieję, że razem znajdziemy rozwiązanie;)
Fotka z korekt pokazuje że komp idzie ze sztywnych map bo długo są na zero, sprawdz kolego ile mg pokazuje przepływka na wolnych obrotach bo cos tu nie gra chyba z nia.