BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 3 maja 2025, 13:53

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


W dziale proszę umieszczać tematy związane z mechaniką, elektryką i eksploatacją modeli wydanych przed 1990r.

Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji.
Nie umiesz czytać, stosować się do powyższych zasad, nie będziesz mieć tematu!!


Tematy związane z modelami wytworzonymi przed 1990r. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1915 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67 ... 96  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 21:04 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
czarus, jeśli chcesz to możesz dolać środek LM do wycisznia popychaczy kiedy tylko chcesz, nawet teraz. On jest akurat nazwę to "nieszkodliwy" i ma raczej właściwości uszczelniające i delikatnie czyszczące.
Pisałem o wymianie oleju ze względu na to, że jeśli już zrobiłeś te ponad 3tyś. km na oleju wlanym po płukance, to w dalszym ciągu trwało przez te 3tyś delikatne płukanie silnika. Wszystkiego-całego oleju z płukanką z silnika i tak nie usunąłeś. Ten wlany olej LM krążył z resztką płukanki zawartej w oleju pozostałym w kanalikach smarujących itd.
Ten dodatek można wlewać kiedykolwiek.
Ja przykładowo mam teraz Ravenol 5W40 VMO i na nim nawet przy odpalaniu po postoju nocnym nie słyszę już delikatnego nazwę to rzegotnięcia rozrządu, co miało miejsce na innych olejach. Olej LM na pewno jest lepszy, tylko obecnie jestem zmuszony rozglądać się za tańszymi oryginałami.

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 21:37 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 20
Moje BMW: e36 1.6
Kod silnika: m43
Byłem u znajomego dalera LM jutro mam dzwonić czy mi sprowadzi wyciszacz;) nie jest drogi bo ok 40 zł;) napewno podzielę się opinią:) producent podaje 300ml na 6 l oleju ja mam wlane 4l więc dodam 200 ml będę musiał trochę oleju wypuści bo mam pod maksimum;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 21:58 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
Te 300ml wystarcza na maksymalnie do 6 litrów oleju silnikowego. Chyba zalecane jest dodać te 300ml do ilości oleju od 3 do 6 litrów(czyli na 6l można nawet 600ml).
Ten środek ostatnio staniał nawet do 34zł-taką cenę widzialem w znajomym sklepie. Rok temu był nawet po 46zł. Kiedyś go próbowałem, w bmw także. Przy starcie popychacze wyciszał, ale z panewkami na korbach już sobie rady nie dał :D :D -te już musiałem wymienić :cenzura: :) .
Tylko nie wlewaj do zupełnie zimnego ani mocno nagrzanego silnika.

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 22:10 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 20
Moje BMW: e36 1.6
Kod silnika: m43
Czyli radzisz wlać całość 300ml na 4l a czy jak?
Jeśli zastosuje ten środek raz to przy każdej wymianie będę musiał go lać? Pytam bo widzę że kolega ma spore doświadczenie:)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 22:26 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
RobertTOEZ napisał(a):
i ma raczej właściwości uszczelniające

A skąd takie info? :zdziwko: Nie wiem, co ma wspólnego uszczelnianie z wyciszaniem szklanek ;)
Co do hałasu podczas zimnego startu - BMW TIS podaje, że to norma... do jakichś 20 s. i nie ma to wpływu na trwałość silnika, nie są też wymagane jakieś naprawy. Pilnować stanu oleju i tyle.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 2 grudnia 2013, 22:52 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
A czemu szklanki dają znać o sobie?
Hydro-Stößel-Additiv EN.pdf:
"Hydraulic tappet additive
DESCRIPTION High performance additive that damps down noise generation of contaminated and
sticky hydraulic tappets. Cleans valve bores and thus ensures optimal functioning
again.
PROPERTIES - improves the lubrication properties of the oil
- cleans valve bores
- suitable for use in vehicles with turbochargers and vehicles with catalytic
converters
- prevents engine noises caused by hydraulic tappets
TECHNICAL Color : yellowish
DATA Appearance : viscous liquid
Density at +20 °C : 0.895 g/cm³ DIN 51757
Viscosity at +40 °C : 510 mm² /s DIN 51562......"
Lepkość przy +40 °C można sobie porównać z lepkością różnych olejów silnikowych(około 5x lepkość przy 40C większości olejów 10W40, 5W50 itd.). Przy okazji lepkość ta wygłusza stuki wynikające z luzów.
Przyczyną głośnych "szklanek" może być w skrócie ich nieszczelność, wewnętrzne zabrudzenie-przytkanie i co za tym idzie nieprawidłowa praca zaworków znajdujących się wewnątrz popychacza hydraulicznego, osłabione sprężynki zaworków, osłabiona sprężyna pomagająca zassać ubytek oleju i słabe zasilanie olejem.
Preparat ma wysoką lepkość, gęstość i dodatek środków czyszczących, czyli coś lepszego niż moto doktor bo produkcji LM i przewidziany głównie do popychaczy hydraulicznych.
Czarus-jak pomoże, to można lać przy kazdej wymianie. Jeśli nie to ślubu się z nim nie bierze.

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 00:10 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
Wyciągasz zbyt daleko idące wnioski, moim zdaniem, a w poprzednim poście zasugerowałeś, że ten preparat zlikwiduje wycieki z silnika - chyba że tylko ja to tak odczytałem. W każdym bądź razie, szklanki nie mają być uszczelnione chemią, tylko zaworkami. I generalnie nie jestem zwolennikiem uszczelniania silnika chemią, tylko tworzywem w postaci uszczelek :D
Używałem tego hydrostossel, pomógł na krótko.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 09:29 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
maaaad-przecież Hydro-Stößel-Additiv nie jest środkiem do zmiękczania i nadawania nowej prężności oringom-uszczelniaczom czy uszczelkom typu uszczelka pod miskę olejową czy pokrywę klawiatury.
Popychacz hydrauliczny składa się z też z cylinderka, tłoczka i zaworka, które po dużym przebiegu lub też stosowaniu nieodpowiedniego oleju i rzadkiej jego wymianie, zaczyna pracować nieprawidłowo. Traci on swoją szczelność i nie wytrzymuje zmian nacisku krzywki, nie zdąży się "rozprostować" i zassać nowej porcji oleju(gdy "puści" olej z komory ciśnieniowej pod naciskiem krzywki).
Konstrukcja popychacza ulega zanieczyszczeniu, zużyciu. Jeśli jest tylko słabo zanieczyszczony, to mogą ale nie muszą pomóc popularne płukanki. Natomiast jeśli jest i zanieczyszczony i nieco zuzyty to może pomóc ten Hydro-Stößel-Additiv .
Ja sam jestem przeciwnikiem stosowania jakichkolwiek cudownych środków odmładzających silnik.
Dlatego też po mini remonciku, który zrobiłem w swoim silniku nie stosuję żadnych dodatkow do oleju. Wiem co mu dolega-co może najprawdopodobniej dolegać i nawet gdybym wlał 3litry Hydro-Stößel-Additiv i 10 tubek ceramizera, to nic by to nie pomogło-chyba, że przed wyjazdem na giełdę z chęcią sprzedaży-ale takim świnią nie jestem, więc cierpię w samotności :rozpacz: :rozpacz: :D
Nawet duże spadki ciśnienia na czopach wałka-ów rozrządu, na luzach które nie dają jeszcze o sobie znać w postaci dźwiękowej mogą doprowadzić do nieprawidłowej pracy nowych! popychaczy. Jeśli w głowicy jest dodatkowy zawór ciśnienia oleju, regulujący maks. cisnienie na popychaczach to też może on być przyczyną. Zużyte krzywki, płaszczyzna pracy popychacza z krzywką....... i tak można by długo,
I co z tego?

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 15:57 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 20
Moje BMW: e36 1.6
Kod silnika: m43
RobertTOEZ co bys radził wymienić zamiast inwestować w chemie do silnika?
Mam drugi taki sam silnik u kumpla w rozbitku wiec moge cos podziałac ;)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 16:10 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
RobertTOEZ napisał(a):
maaaad-przecież Hydro-Stößel-Additiv nie jest środkiem do zmiękczania i nadawania nowej prężności oringom-uszczelniaczom czy uszczelkom typu uszczelka pod miskę olejową czy pokrywę klawiatury.

Przecież nic takiego nie napisałem. Hydro-Stossel ma czyścić i tyle, nic więcej, nic mniej.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 16:21 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
Czarus, ja nie mogę być wyrocznią :rotfl: . Jeśli stracisz te 40zł i będzie jakiś efekt pozytywny, to przynajmniej będzie można być pewniejszym do tego co mu dolega i prędzej brać się za same szklanki-dźwigienki-wałek. To wszystko ze sobą współpracuje bezpośrednio.
Jeżeli będzie pewne, że to szklanki to wymiana samych szklanek-może w silniku kumpla są w lepszym stanie.
Przełożenie całego silnika trochę mija się z celem i nie wiadomo jakie znów niespodzianki mogą wystąpić.
Dolejesz, sprawdzi się po kilku dniach, to jeździsz. Zacznie się odzywać znów, to przynajmniej wiadomo w co wkładać ręce i nie grzebać bezsensownie tam gdzie nie trzeba.
maaaad-ja nie sugerowałem, "że ten preparat zlikwiduje wycieki z silnika" :) :rotfl:

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 16:25 
Offline
Pierwsze kroki

Wiek: 35
Posty: 20
Moje BMW: e36 1.6
Kod silnika: m43
ok, decyzja podjęta wlewamy ;) przez weeknd przeprowadze zabieg:) podziele się ze wszytkimi efektami pracy :)


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 17:02 
Offline
Forumowicz

Wiek: 46
Posty: 162
Lokalizacja: wielkopolska
Moje BMW: e30 e39
Kod silnika: M20B25 M52B28
czarus1303 napisał(a):
ok, decyzja podjęta wlewamy ;) przez weeknd przeprowadze zabieg:) podziele się ze wszytkimi efektami pracy :)


Czekam z niecierpliwością na efekty, lub ich brak i trzymam kciuki.
Pzdr

_________________
/// nieregulaminowy podpis ///


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 3 grudnia 2013, 18:36 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 43
Posty: 586
Lokalizacja: Pruszcz Gdanski
Moje BMW: Audi
Kod silnika: AVJ
RobertTOEZ napisał(a):
Ja przykładowo mam teraz Ravenol 5W40 VMO i na nim nawet przy odpalaniu po postoju nocnym nie słyszę już delikatnego nazwę to rzegotnięcia rozrządu, co miało miejsce na innych olejach. Olej LM na pewno jest lepszy, tylko obecnie jestem zmuszony rozglądać się za tańszymi oryginałami.

Nie zawsze drozszy znaczy lepszy, VMO to dobry olej, jakby kosztowal 300 zeta za 5 l bylby bardzo fajny :hyhy:
Zerknij jeszcze na oleje Neste i Addinol :chytry: parametry i jakosc zamiataja


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 13 grudnia 2013, 23:36 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E39 523i
Kod silnika: M52B25
Witam.

Mam poważny problem ze swoim E39 523i. Kupiłem auto w kwietniu br. i jeździłem do Września bez wymiany oleju, było wszystko pieknie, silnik pracował idealnie. Lecz jak każdy dobry użytkownik BMW olej trzeba było wymienić. Kupiłem w sklepie motoryzacyjnym Castrola 5W30 ( nie wiedziałem jaki olej był zalany wcześniej lecz po stanie auta i przebiegu 133k km zdecydowałem się na syntetyk ), zalałem i po miesiącu zaczął się wydobywać ten dźwięk ( to nie jest Vanos - sprawdzałem ), dźwięk wydobywa się gdzieś ze środka :

http://www.youtube.com/watch?v=igf1hP9IkMk

Uwaga, bardzo ważne w tej sprawie jest to że ten dźwięk słychać TYLKO I WYŁĄCZNIE kiedy auto przekroczy na wskaźniku temperatury niebieskie pole, i dźwięk znika jak auto nagrzeje się do 90C - wtedy pracuje idealnie. Czyli tylko przy nagrzewaniu się silnika to jest. Jestem załamany i nie wiem co z tym zrobić, jeżdżę już tak ponad miesiąc i boje się że coś w końcu padnie. Mechanik twierdzi żebym zalał półsyntetyk najwyższej jakości, bo nie wiadomo co było zalane wcześniej i może być tak że ten olej który mam powoduje w danym zakresie temperatury nieodpowiednie ciśnienie na niektórych elementach rozrządu a te stukają a jak olej nagrzeje się i nabiera prawidłowych właściwości to problem ustaje. Nie wiem co mam robić, bardzo boje się o auto. Proszę, doradźcie coś bo nie mam nawet do kogo z tym uderzyć, każdy rozkłada ręce a z autem coś się dzieje i nie mam pojęcia co... Myślę że to ma związek z olejem ale to ciągle tylko pusta teoria... Nie wiem czy zmieniać olej i na jaki, nie wiem czy rozkręcać już silnik.. Ręce opadają, wie ktoś o co może chodzić i od czego zacząć?

Będę niebywale wdzięczy za każdą nawet najmniejszą wskazówkę.
Pozdrawiam, Marek.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 14 grudnia 2013, 10:49 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
Nie bój żaby. Na początek wymień koniecznie tego castrola na np. total quartz 9000 5W40, ineo mc3 5W30-5W40; Ravenol VMO 5W40, statoil lazeway C3 5W40, lazerway LL 5W30,fuchs.... millers . Tylko nie przekraczaj na początku wartości 5W i na końcu 40.
Masz silnik M52TUB25. Na pracującym silniku możesz linką(wsuń rękę obok obudowy filtra przeciwpyłkowego przed kierowcą) dodać gazu.
Przytrzymaj wtedy ręką za pokrywę filtra oleju, czy nie drży-wibruje ona wraz z tym dźwiękiem.
Trzymając kamerę podczas nagrywania i dodając gazu ręką możesz nagrać jak reaguje silnik.
Filtr oleju to załóż mann-a(chyba że taki jest).
To tak w skrócie, bo sam idę mieszać oleje :)
Silnik Ci pracuje bardzo bardzo dobrze(wnętrze). Dźwięk pewnie wydobywa się z okolic przodu silnika-vanosów-obudowy filtra oleju.
Tak jak mechanik powiedział-zmień olej. Możliwe, że będziesz musiał długo dopasowywać.
W moim, w tym przypadku przyczyną okazała się współpraca łańcuszka z zębatką pompy oleju. Bez rozbierania można zniwelować to tylko dobierając odpowieni olej.
Wiem jakie to uczucie i wrażenie bo się wydaje że silnik zaraz się rozpadnie(mam identyczny silnik).
Całkiem możwlie też, że niestety uszczelniacze na vanosach mogą być do wymiany, no i przy okazji dopasowywanie luzów łożysk vanosów.
Tylko to może na niewiele się zdać, będzie się pewnym co do prawidłowej pracy vanosów a hałas będzie w dalszym ciągu w odpowiednim przedziale temperatur silnika. W okresie letnim raczej to nie występuje-właśnie olej zaczyna pracę od innej lepkości w letnich temperaturach. Zalejesz "gęsty olej"-będzie jeeeszcze gorzej.
Na razie!

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 14 grudnia 2013, 18:32 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 37
Posty: 520
Moje BMW: E92 335i
Kod silnika: N54B30
RobertTOEZ napisał(a):
Dźwięk pewnie wydobywa się z okolic przodu silnika-vanosów-obudowy filtra oleju.


To raczej nie brzmi jak Vanos.

RobertTOEZ napisał(a):
Tylko nie przekraczaj na początku wartości 5W i na końcu 40.


Dlaczego nie? Spokojnie może zastosować 5W-30 :)

_________________
Oddam w dobre ręce wtryskiwacze do M52TU i nową, fabrycznie zapakowaną cewkę zapłonową marki Delphi, do silnika N52. Info na priv.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 14 grudnia 2013, 21:39 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E39 523i
Kod silnika: M52B25
Dziękuję serdecznie za wskazówki, powiem szczerze że bardzo mnie to uspokoiło. Rozmawiałem dzisiaj z mechanikiem u którego byłem na kawie, stwierdził że silnik pracuje perfekcyjnie a samo grzechotanie nie spowoduje nic poza denerwującym dźwiękiem przy nagrzewaniu ( którego na szczęście nie słychać w środku ) i polecił mi zmienić olej na Millersa 5W-40 bo mówi że sam leje do swojej od wielu lat, też ma E39, z tego co zobaczyłem to olej spełnia idealne normy do mojego silnika. Twierdzi że mozliwe że dźwięk ustanie po wymianie oleju, jeżeli nie to polecił mi pojeździć tak trochę i obserwować czy dźwięk się nie powiększa lub nie zaczyna być słyszalny na ciepłym. Jeżeli będzie ciągle tak samo to poczekać z tym do wiosny kiedy będzie ciepło - jeżeli dźwięk na wyższych temperaturach otoczenia nie będzie słyszalny to nie ma się czym martwić bo nic dla auta nie grozi. Pasują w sumie do tej historii 2 rzeczy - problem zaczął się jak na dworze zrobiło się chłodno, i drugą jest wymiana oleju na tego Castrola. Zmienię olej i na pewno odezwę się w tym temacie czy coś się zmieniło.

Dziękuję raz jeszcze za optymistyczne słowa.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 14 grudnia 2013, 23:57 
Offline
Częsty bywalec

Wiek: 55
Posty: 701
Moje BMW: e39 523i Touring 99r
Kod silnika: M52TUB25
Garaż: Jestem uzależniony od garażu.
DEŁUu TICO
W przypadku mojego samochodu, przyczyną identycznego(z tego co słyszę) chrobotania było-a jak wcześniej wspomniałem współpraca łańcuszka napedzającego
pompę oleju z zębatką tejże pompy.Chcąc uprzedzić jakiekolwiek kombinacje, bezsensowne wymiany różnych elementów, stracone
pieniądze, czas i nerwy radzę wymienić ten olej i filtr. Filtr mann-a. Dlaczego akurat mann?. Dlatego, że wielokrotnie próbując
różne oleje i filtry(krótko po kupnie tego samochodu) stwierdiłem że na mann-ie chrobot ten był znacznie w mniejszym zakresie
temperatury silnika. Na knechcie trwało to znacznie dłużej i głośniej i stwierdziłem że mann stawia mniejsze opory przepływu.
To samo się tyczy olejów i ich klas lepkości. Na 5W30-najlepiej(krócej i ciszej), powyżej 5W40-np.5W50(mobil1) chrobot taki,
że się wydawało, że za chwilę gdzieś blok z przodu pęknie. Na castrolu 10W60 to już kla..asyka nawet w lecie.
Dlatego też, żeby zaoszczędzić sobie takiej robótki:
http://imageshack.us/photo/my-images/823/kpn1.jpg/
Na następnym zdjęciu zaznaczyłem miejsce powstawania progów na powierzchniach bocznych zębów. Powstają one w wyniku ocieranaia się co-drugiego
ogniwa nienapiętego łańcuszka(o napinaczu bmw z całym szacunem zapomniało) o zęby:
http://imageshack.us/photo/my-images/607/q03p.jpg/
Ja te progi delikanie wyrównałem(oczywiście po zdjęciu zębatki). Tutaj właściwie tego nie widać, bo zdjęcie robione ze zbyt
bliska i słabą komórką(fotograf ze mnie żaden):
http://imageshack.us/photo/my-images/202/pjxq.jpg/
Na następnym zdjęciu widać jaki łańcuszek ma zwis i ten zwis spowodowany m.in. brakiem napinacza i przebiegiem i niedbalstwem poprzenich(wymiany olejów)
właścicieli, mści się możliwością hulania tego łańcuszka w dowolny sposób.
http://imageshack.us/photo/my-images/51/xyhp.jpg/.
Niektóre oleje i filtry(opory tłoczenia dla pompy) powodują wpadanie tego łańcuszka w większe drgania i nierównomierny prostoliniowy bieg-nachodzenie na
zęby i kończy się to takim właśnie chrobotem.
Gdy szukałem przyczyny to:
-kilka razy zmieniałem luz-spasowanie łożysk vanosów
-zmieniłem obudowę vanosów
-zdjąłem obudowę-podstawę filtra i przeczyściłem w niej zaworki
-wymieniłem wspomnianą obudowę filtra wraz z pokrywą
-wyjąłem wałki, przedmuchałem otworki w łożach i inne kanaliki olejowe
Wykonałem te bzdurne roboty, bo dźwięk dochodził właśnie z okolic wspomnianych elementów lub też wskazywał na przytykanie
się magistrali olejowej, bo podczas chrobotania pokrywa filtra wyraźnie napinała się i drżała.
Ciśnienie oleju do vanosów jest podawane też impulsami i gdy one coś już minimalnie nie trzymają, to może to potęgować
ten dźwięk.
Ale tak można by gawędzić i stulać opowieści a ja jak zwykle się rozbiegłem na wszystkie strony.
W moim na 5W40 ustało, ale jak wleję 5W50 to zaczyna przypominać o sobie. Na kłastrolu 10W60 jest pewny "dzięcioł".
Trzeba też pamiętać, że zimowe 5W ma swój przedział lepkości i letnie 40 też ma swój przedział lepkości.

_________________
Skazany na BMW.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E36] UCISZYŁEM "SZKLANKI" popychacze
PostNapisane: 15 grudnia 2013, 02:00 
Offline
Poszukaj zanim zapytasz

Posty: 4
Moje BMW: E39 523i
Kod silnika: M52B25
Kolego, jestem pełen podziwu, dziękuję za wyczerpującą i bardzo precyzyjną wypowiedź - wielki szacunek i skorzystam z tego na 100%.

Nie wydaje mi się aby to było coś grubszego, tak jak napisałeś że grzebałeś w wielu rzeczach szukając przyczyny, silnik pracuje perfekcyjnie, jedynie ten dźwięk - coś musi go powodować i jestem na 99% pewny że to nie jest nic z górnych elementów rozrządowych, vanosa czy innych rzeczy. Silnik chodzi zbyt dobrze i nie daje żadnych objawów tego typu usterek. To co piszesz na prawdę może być przyczyną i spróbuję dokonać podobnej operacji u siebie w niedługim czasie, tym bardziej że piszesz że grzechot był niemal identyczny. Zapadła już decyzja, dokonam jak najszybciej wymiany oleju na Millersa, filterek Mann i przed wymianą oleju zastosuję to:

http://www.zmienolej.pl/oferta/produkty ... ika-detail

aby oczyścić silnik z pozostałości Castrola. Czytałem trochę i takie płukanie może wyjść tylko na dobre gdyż jest to najwyższej klasy specyfik to płukania i nie grozi absolutnie niczym złym. Postaram się też niedługo zabrać za tą zębatkę i łańcuszek pompy olejowej. Rozumiem że rozmawiamy o częsciach 6 i 7 z tego schematu : http://realoem.com/bmw/showparts.do?mod ... g=11&fg=30

W związku z ustaleniami mam jeszcze kilka pytań aby nie mieć wątpliwości :

1) Czy dobrą opcją będzie kupno nowego łańcucha i koła zębatego w serwisie BMW i wymiana która poskutkowała by pewnością że łańcuch nie posiada już luzu? I jeśli mogę się zapytać - dużo jest pracy przy dojściu do tego i wymianie? Tak dla orientacji. Czy lepiej pobawić sięw regenerowanie tego który mam obecnie?

2) Zdecydowałem się na olej Millers. Mam jednak dylemat odnośnie 2 olejów tej marki. Oba oleje teoretycznie są idealne dla mojego silnika. Są to :

a) http://www.millersoils.co.uk/automotive ... sector=Car TRIDENT 5W40
b) http://oil-land.pl/pl_PL/p/Millers-Oils ... L-5W40/333 XFS 5W40

Gdy dobieram olej na oficjalnej stronie Miller'sa po wklepaniu parametrów mojego auta pisze że należy kupić olej a) czyli TRIDENT 5W40. Lecz w specyfikacji nie ma zaznaczonej normy BMW Longlife 98 choć pewnie olej ten spełnia tą normę skoro na stronie millersa wybiera właśnie ten rodzaj.

Natomiast olej b) czyli XFS 5W40 ma w parametrach wpisaną normę BMW Longlife 98 czyli teoretycznie nadaje się do mojego auta, ale martwi mnie to że nie mogę tego oleju namierzyć na oficjalnej stronie Miller'sa :/

Który z nich wybrać? Czy oba będą dobre? Pomimo tego że na stronie producenta przy oleju TRIDENT nie ma wzmianki o normie BMW, jestem skłonny bardziej kupić gdyż system dobierania oleju wybiera właśnie ten olej. Co o tym myslicie?


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 1915 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 61, 62, 63, 64, 65, 66, 67 ... 96  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL