"Krótka" historia z szukania dupowozu.
Wymagania podczas poszukiwań:Najchętniej benzyna z gazem i spalanie do 14l. gazu w mieście ewentualnie diesel i max 10l. w mieście.
Wyposażenie obowiązkowe grzane fotele, xenon, czujniki parkowania tył, skóra/alcantara.
Coś w miarę komfortowego i użytkowego. Chętnie automat.
Na pierwszy strzał wytypowane: Seat Leon Cupra TDI, Lexus IS, Vectra C, Omega B FL, Saab 93, Saab 95, Avensis, Mazda 6, Volvo S60, Volvo S80.
BMW z założenia chciałem uniknąć bo do zżygania najeździłem się każdym modelem i chyba trzeba było lekkiej odmiany na jakiś czas. Aczkolwiek myślałem również o E39 i E46 jak by trafiła się jakaś naprawdę warta uwagi sztuka…
Finalnie szukałem równolegle Saaba 93 II i Volvo S60/S80.
Dobre kilka sztuk obejrzeliśmy z LeSiem i na tle innych nie było wątpliwości żeby zabrać ten egzemplarz do domu.
BTW. Bardzo „przyjemna” grupa ludzi sprzedaje Saaby i Volvo, nie spotkałem egzemplarza na łysych oponach typu Nexen czy Wanli, jakichś kombinacji przy oglądaniu ze strony sprzedającego, ściemniania historii blacharskich itp. Widać że ludzie nie szczypią się o 400zł na wymianę wahacza czy serwis klimatyzacji, auta muszą jeździć i być sprawne, bezawaryjne. Ewentualne braki to często kwestia niewiedzy. Nie mówię oczywiście o handlarzach bo to oddzielna liga.
To czym się bujam od dwóch miesięcy to
Saab 9-3 II 1.9TiD, dumnie nazwany w papierach Sport Sedan o wersji wyposażenia Vector. Do lansu na forach Saaba używa się skrótu SS.
Rok: 2006
Przebieg: 285 000km
Silnik: 1.9TiD w serii 150KM czyli Fiatowska konstrukcja JTD, co pchali też do Opla pod nazwą CDTi
Skrzynia biegów: manualna 6-ka, aczkolwiek pochłaniaczem autostrad to auto nie jest bo przy 180+ już brakuje 7-go biegu

Nie mniej jednak na zwykła trasę wystarcza aż nadto.
Lakier na całym aucie pierwszy, nie chciał bym malować czegokolwiek bo kolor poYebany jak Lato z Radiem i ciężko było by coś dobrać żeby nie był łaciaty…
Wszystkie papiery, książka obsługi, instrukcje, książka serwisowa do 254 000km w 2012 w Belgijskim ASO.
Jeden właściciel w Belgii do 2012, kiedy to ściągnął ją do PL handlarz i sprzedał miłemu Panu od którego to ja zakupiłem auto.
ZaYebiście podoba mi się kolorystyka wnętrza i połączenie czarnej deski i boczków z kremowa skórą. Z zewnątrz kolor też jest mocno ciekawy.
Saab jest w
Pakiecie Aero, ni chóYa nazwa z niczym innym się nie kojarzy jak z ciastkami Oreo

. Stąd też wziął się „Ciastek”
Aero to taki Saabowy M-Pakiet jak się okazuje xD
W skład pakietu Aero wchodzi dokładka przód, dokładka tył, nakładki na progi, lotka na bagażniku, wydech końcowy i możliwe ze alufelgi 17” to też skład pakietu
Wyposażenie:- 4x el. szyby
- el. lusterka
- radio z CD
- skórzana tapicerka
- skórzana kierownica i gałka zmiany biegów
- welurowe dywaniki
- podgrzewana fotele
- podgrzewane lusterka
- regulacja podparcia lędźwii
- ABS, ESP, 10x Airbag
- halogeny
- reflektory Xenonowe
- multifunkcyjna kierownica
- regulacja kierownicy w 2-ch płaszczyznach
- komputer pokładowy (biedniejsza wersja)
- klimatyzowany schowek
- Cup Holdery przód i tył
- Climatronic dwustrefowy
- czujniki parkowania tył
- worek na narty w podłokietniku
- Alufelgi 17”
- seryjnie automatyczny włącznik świateł (chyba w Skandynawskich markach to seryjnie montują – Saab, Volvo…)
Także jakiejś biedy nie ma z wyposażeniem, jest przyjemnie.
Silnik 1.9 TiD 150KM to fiatowska konstrukcja która jest niezawodną i bezawaryjną poza kilkoma do licha Up’ami
Mianowicie posiada DPF, który jest jak wiadomo prze-chóYowym wynalazkiem, EGR który jest bardzo awaryjny, klapki w kolektorze ssącym, ukręcające się świece żarowe ze względu na zastosowanie łba na klucz 9kę i ponoć nadwrażliwe koła dwumasowe, ale myślę że to ichniejsze Urban Legend, kwestia przebiegów i stylu jazdy, a nie jakaś wada konstrukcyjna…
Wywaliłem więc DPF mechanicznie i programowo żeby nie mieć z nim problemów w przyszłości, przy okazji zrobiliśmy bardzo delikatny Soft ze 150KM na 165KM, bardziej kwestia „przy okazji” niż potrzeba mocy. Zaślepiłem EGR który również został programowo wyłączony.
Świece żarowe wymieniłem bez przygód, na wymianę czeka też nowa dumasa z kompletnym sprzęgłem LUK’a, Rorząd INA i kilka innych fantów eksploatacyjnych…
Audio:Musiałem też zrobić coś z audio bo seria była żenująca, na przód poszedł zestaw wooferów 16cm JBL na zwrotnicach z odseparowanymi tweeterami, na środek seryjny Saabowski głośnik centralny Pioneer’a. Przednie głośniki podpięte pod wzmacniacz Magnat RX44, do tego Subwoofer JBL GT5 12 z nową skrzynią z MDF + wata.
Porównanie do BMW ? Tylko jakiego ? Rocznikiem czy ceną ??
Ceną trzeba by strzelać w Polifta E46 320d w M-Paku lub E39 530d w M-Paku.
Ten Saab chyba pomiędzy.
- Wiekszy komfort niż w E46, ale nie odcina od otoczenia tak jak E39.
(opony 225/45/17), układ kierowniczy chodzi w porównaniu do BMW mega lekko.
Zarówno E46 i E39 będzie twardsze, sztywniejsze i będzie prowadziło się z lepszym wyczuciem drogi - dużo precyzyjniejszy, układ kierowniczy.
- Pozycja za kierownicą, coś pomiędzy sportsitze, a seryjnymi stołkami w BMW, brakuje najbardziej kołyski w regulacji fotela, może w bogatszych wersjach były. Generalnie nie jest źle.
- Jakość skóry in plus dla Saaba, miękka, przyjemniejsza w dotyku niż w BMW, kierownica bardzo dobrze leży w łapie, jednak nie tak jak gruby M-Technic w BMW.
- Funkcjonowanie klimatyzacji, dystrybucja powietrza w kabinie dużo precyzyjniejsza, lepiej rozwiązana niż w E46 i E39
- Audio, u mnie w Saabie przed modyfikacjami było najuboższe – podstawowe – grało zdecydowanie gorzej niż podstawowa wersja w E46 czy E39, straszny żal.
- Po uruchomieniu na mrozie na zimnym pracuje średnio, ale jak się nagrzeje to przenoszenie drgań do wnętrza i głośność pracy… o dziwo ciszej niż w M47 czy M57 niezaleznie od nadwozia na nowych poduchach silnika i skrzyni… a tylko 4 cylindry.
- Sporo faili z wykończeniem wnętrza i plastikami, tutaj porównał bym do E60 w której to jakość plastików też pie*dolnęła linią prostą w dół…
Przyciski pokryte czymś w stylu Plasti Dip który łatwo zniszczyć, listwy na drzwiach też cienko z jakością, powłoka jakby wypłowiała, sporo plastików potrafi skrzypnąć czy pisnąć przy obecnych temperaturach w okolicy 0 stopni. Porównując do BMW czego by nie dotknąć jest delikatniejsze i mniej solidne niż BMW.
- Szyby grubości papieru - wnętrze wychładza się momentalnie. Mimo to w środku nawet przy dużych prędkościach ciszej niż w E46.
- Wnętrze przestronne, pomiędzy E46 i E39 z tym, że nawet w porównaniu do E46 z tyłu jest absolutny brak miejsca na nogi pasażerów. Powtarzam ABSOLUTNY BRAK MIEJSCA.
- Nie podoba mi się w dzień wygląd panelu radia – wersja bez nawigacji, powiedział bym, że jest równie chóYowo co w E39, ale gorzej niż w E46 w wersji bez Navi.
- Bagażnik, większy niż można się spodziewać po bryle auta, na pewno dużo przestronniejszy, szerszy niż w E46.
Wygląd… kwestia indywidualna, zadbane E39 w M-paku robi robotę podobnie jak E46, Saab w tym setupie też wygląda ciekawiej od przeciętnego miastowego wozidła. Mniej agresywnie niż BMW, ale kulturalnie i elegancko. Taka Vectra w garniturze.
Prosi się o felgę 18”, dystans, ciemną szybę i dyfuzor na dwa wydechy z tyłu. Nie było by wsi po takich modach, a wyglądał by dużo lepiej.
U mnie nalatane prawie 300 000km i kiera wygląda idealnie, gałka trochę ruszona, fotel również widać ślady użytkowania, wkońcu kremowa skóra, ale na pewno nie jest zadymany. Więc tutaj materiałowo jest co najmniej tak dobrze jak w BMW.
Co mnie wku*wia z przymrużeniem oka i na co się świadomie zgodziłem ?Diesel, przedni napęd, brak tempomatu, brak ekonomizera, jakość wykończenia niektórych elementów wnętrza, spalanie średnie kłamie o 0,7l i nie można tego wykalibrować, dźwignia ręcznego „wbudowana” w konsolę przez co wygoda jej użytkowania jest mocno słaba, bardzo ciche czujniki parkowania (nie da się przestawić głośności), podgrzewane lusterka tylko po włączeniu grzania tylnej szyby, brak fotochromu wstecznego, kluczyk do stacyjki zrobiony z materiału plastelino-podobnego, oba które dostałem do auta wyglądały jak przeżute przez psa, kupiłem nowy zamiennik którego obudowa wykonana jest z innego materiału. Część z tych „wad” to oczywiście kwestia wersji wypasu.
Plusy ?Auto bardzo świeże wyglądem i z charakterem, ciekawsze designem od innych dupowozów tego segmentu, kluczyk na środku w konsoli, multum gadżeciarskich przycisków na konsoli, Night Panel, bardzo dobry Cup Holder, sporo funkcjonalnych schowków, w nocy deska rozdzielcza wygląda naprawdę dobrze z ta ilością podświetlanych przycisków.
Ustawienia opcji z poziomu deski rozdzielczej które są możliwe w BMW z poziomu NCS’a.
Automatyczne włączanie grzanych stołków, tylnej szyby, po uruchomienia auta, Klimatyzacja dwustrefowa/jednostrefowa, automatyczne włączenie/wyłączenie klimatyzacji, siła działania wentylatora, włączenie/wyłączenie PDC itp.
Rok na pewno się nim przebujam, a może i dłużej zależnie od fantazji…
Podsumowując: zakup bardzo udany narazie
Trochę fot paździerza:

























Audio


DPF out

Remap

Świeczki BERU, Dwumasa i kompletne sprzęgło LUK, rozrząd INA

