BMW Sport

hehe, no cos w tym jest!

Jak zacząłem czytać objawy to już wiedziałem że tłok Ci strzelił. Ja zrobiłem błąd i naprawiłem auto bo 2 tygodnie później rozsypała mi się skrzynia automatyczna. Całość kosztowała mnie jakieś 11 tyś. zł! Trzeba było sprzedać i kupić coś nowszego. Powiem tylko że po dwóch latach od naprawy zaczęło się znowu coś dziać niepokojącego i bez namysłu od razu się go pozbyłem (oddałem w rozliczeniu za jedyne 15 tyś zł! ;[)

Ze auto mogło mieć przejechane 1 265 477km

Jeszcze nic nie wiadomo... dopiero sie zastanawiam komu to dać do naprawy... co by było dobrze i tanio

Mam czym jeździć więc na spokojnie do tego podchodzę.


Prokot nawet nie wiedziałem że też miałeś awarie silnika
Coś Ty mi za felgi sprzedał, teraz nikt ich nie kupi
A tak serio to dwa dni przed awaria zawiozłem felgi do malowania hehe....
Tyle kasy kosztowała Cie awaria samego silnika czy z skrzynią? Za te kase wsadzi się już m57n mysle...

Jaja sobie robisz ??

11tyś zl to chyba za całość

Z dieslem to nigdy nic nie wiadomo, ostatnio do mnie kumpel dzwonił zdruzgotany że mu się turbo rozleciało przy wyprzedzaniu. Jak się potem okazało spadł mu jakiś wąż.

Michał i co tam z fura?

Auto jest u Leo i będzie naprawiane może w tym roku wyjedzie o własnych siłach

Diagnoza jest taka ze coś wpadło do silnika i zdewastowano czwarty tłok który pęknął....
Tak jakby klapka, ale co dziwne to ja klapki usunąłem hehe

Czekam na info od Adama czy turbo całe.

To nie ciekawie

Eee, jak jest u Leo to wiadomo że będzie żyło, jest w najlepszych rękach

współczuję
ostatnio jak kupowałem filtr powietrza do E39, koleś przy mnie otworzył i sprawdził czy jest cały jednolity, bo miał przypadek, że E39 530d zassała kawałek filtra

cóż, trafiła w dobre ręce więc napewno wróci do żywych

bez przesady, malo prawdopodobne zeby kawalek filtra narobil szkod, jeszcze w 3.0d gdzie po drodze jest IC i raczej nic duzego przez niego nie przeleci.

Kuruś, współczucia, ciekaw jestem co tam moglo wpaść zatem...

Dokladnie, u mnie jak turbo się rozsypało w drobny mak to kawałki łopatek zatrzymał właśnie IC...





No czyli w tym roku na myjnie nie jadę jednak Kumpel to mój już chętny na wyjazd, hahaha

Opcje są takie ze może komuś wcześniej wpadła klapka i np uszkodziła tylko turbo mechanicy fachowcy albo flachowcy zdjęli kolektor sprawdzili kompresje, a że była ok to nic nie ruszali...
Leo mówi że nawet taki obczaskany tłok póki ma kompresje będzie działał ok.
Założyli nowy kolektor z wszystkimi klapkami, zrobili turbo i auto jeździło... aż do momentu kiedy pękną tłok...

Inna opcja ze miałem zablokowaną klapkę w głowicy która teraz wpadła... jak Adam znajdzie jakieś szczątki to będzie to realne...

A więc silnik nie padł od cziptiuningu, a bardziej przez klapkę
Więc Panowie usunięcie klapek to polowa sukcesu najlepiej jeszcze sprawdzić czy w głowicy coś nie siedzi już....


eee mam jeszcze tatusiowe bemwiu

zapraszam wszystkich ciekawych

viewtopic.php?f=1&t=135189&start=120

Temat nie jest taki znowu odosobniony bo w moim poprzednim e46 zdarzyło się dokładnie to samo. Pekniecie tłoka, dokładnie jak tu i w linku przywołanym wcześniej. Blok do uratowania, wystarczyło liznąć głowicę i zrobić pakiet startowy aka tłok, panewki, planowanie głowicy i podkładki pod wtryski i nowy komplet wtrysków itp. W 11k mozna zamknąć temat i przywrócić ład i skład pod maską!

to już chyba lepiej drugi silnik włożyć zostanie jeszcze na następny

Jak bym chciał wydać 11k to bym wsadził m57n

Pomału silnik wraca do żywych

Coś jest na rzeczy z tymi tłokami. Gadałem z kumplem mechanikiem mówił że miał trzy takie przypadki w naszych silnikach. Jako ciekawostkę dodam że wszystkie trzy miały robiony soft.

Nie coś jest na rzeczy z tłokami tylko ogólnie M47 to dość wadliwa konstrukcja. W każdym czasopiśmie motoryzacyjnym jak jest temat typu jakiego diesla unikać, albo najbardziej awaryjne silniki to jest właśnie M47. Jednak cena zakupu E46 z takim silnikiem na pewno zachęca

Artykuły w prasie traktują o M47 czyli silniku na pompie wtryskowej w którym pękają wały.

M47N, Który ma Kuruś i ja zasilany jest wtryskiem CR i ma opinię trwałej konstrukcji poza klapkami które się rozpadają.

Wiemy to już nie od dziś