BMW Sport

to moja mama w 525tds najmniej spaliła na autostradzie do Poznania z prędkością 90 km/h 7,5l /100km
a był załadowany bagażnik fakt że to były tylko ubrania ale był

Kolego nie jest paliwo niemieckie niczym niezwyklym w porownaniu do naszego zapewniam. ( o ile sie jakiegos gnoju nie naleje ale tak samo mozna na to w DE trafic jak u nas).

Ja robie ciagle ta sama trase, ktora wyglada tak:

Tankuje sie w PL jade do granicy -394km auto mi spala ok 39l. Tankuje na granicy ale jeszcze w PL i jade na miejsce w DE 450km - auto spala znow ponizej 40l. Caly czas jade na naszym paliwie.

Tankuje w DE jade do PL 450km spalanie niecale 40l ponownie. Jade do domu 394km i gdy zatankuje ponownie pod korek po przyjezdzie to wiem, ze wleje ok 39l.

Tak wiec niezaleznie od pochodzenia paliwa auto spala 10l w PL i ok 9.5l w DE.
Nie stosuje eco drivingu ale nie jade tez jak wariat, zwyczajna jazda po autostradzie 130-160km/h. Nawet nie pamietam kiedy ostatnio jechalem szybciej niz 180km/h.


PS Skoro robisz trasy PL-DE to przyjrzyj sie kiedys jak czesto uzywasz hamulca u nas i tam na autostradzie.

Każde auto inaczej pali
Do niedawna miałem 320d w automacie kombi 2003r e46 i 5l by potrafiła przy takiej jezdzie 80-90-100km/h spalić więc ten tds musi już nie być pierwszej młodości.
Fakt nowych wtrysków, przepływomierza i innych podzespołów robi bardzo dużo.Zużyte wtryski posiadające korekcje na + lecz mieszczące się w normie są sprawne to i tak 1l auto więcej spali bez problemu
Natomiast w mieście potrafił już swoje wypić Zwykle na trasach te 6,5l palił. Żeby spalił 7litrów na trasie to trochę było trzeba mu depnąć

PS Skoro robisz trasy PL-DE to przyjrzyj sie kiedys jak czesto uzywasz hamulca u nas i tam na autostradzie. [/quote]''
W de hamulca na banie bardzo sporadycznie sie używa zwykle przy ograniczeniach typu 80. Ale na naszej autostradzie też nie używam praktycznie bo my nie mamy ograniczeń do 80 czy 100 Świecko- Poznań

czy 300tkm to dużo jak na tds'a ??? te silniki bez renowacji (zabrakło mi słowa) silnika potrafią przejechać 1 000 000 km !!!
tds był po regeneracji pompy oraz został wymieniony przepływomierz jak na ten silnik to uważam że jet to dobry wynik

Ja zawsze mówiłem, ze TDS to nie jest zły silnik.
99% tego co jeszcze jeździ to zapałowane prawie na śmierć egzemplarze.
Odpowiednio użytkowany i uszanowany to jak kolega wyżej pisze.

ja cały czas to powtarzam ale wszyscy nie to zły silnik bo głowice, uszczelki itd. itd. ale ja tego nie słucham ktoś kupi zadbanego tds'a przyjedzie do Polski i jeździ i jeździ bez zminy oleju a nawet jak zmienito raz na 20tkm i to na mineralny bo większość ludzi nie zdaje sobie sprawy jakie są koszty utrzymania takiego silnika ja tak liczyłem że samego silnika to na ok około (olej, filtry450zł, paski, rolki 200zł i klima ja tylko 2 razy napełniałem przez 4 lata użytkowania i 2 razy regeneracja pompy + wymiana przepływomierza ale rocznie około 1000zł nawet nie jak ktoś dba) a te silnika maja dwie wady maja słaby układ chłodzenia oraz pompy BOSCHA masakra jest z tymi pompami
ale się rozpisałem ale dawaj lepiej więcej zdjęć i widziałem na zdjęciach 530i że jesteś ze Żnina ??
ja to tam okolice Szubin może kiedyś byłeś

Byłem, byłem Widziałem w galerii tds sprzedany. Coś ciekawego jest teraz?

nic ciekawego nie ma aż wstyd się przyznać ale w moim opisie silnika jest silnik z marki vw
na razie na zmianę auta się nie zanosi ale może za rok lub dwa lata będzie na 100%

1,5 litra różnicy między niemieckim paliwem, a polskim? Hoho.. Ojciec przez pól roku przebywał w Anglii. Tankował tam. Parę razy zalał też w Niemczech i po powrocie pytalem go o te spalania (jeździ octavia 1.9,tdi) i mówi mi, że różnicy praktycznie nie ma.

Nie przesadzajmy już. Wszystko co niemieckie jest super, mega bardzo fajne, a polskie to beee, chłam, itd. Jakoś tak modne teraz jest narzekanie na "made in Poland".

Nie lepiej bylo ogarnac auto i w tedy porobic zdjecia? wydaje mi sie ze lepsze to rozwiazanie, a zakladanie wlasnie takiej galerii jest kopaniem pod soba dolka, wiec nie dziw sie, ze kazdy sie pluje i w dodatku porownanie do 530i...
Mialem E39 z tym samym silnikiem, ale powiem ci ,ze nie lec na takowe przebiegiiiiiiiiiiiii... E39 jak i E38 w tych latach byly to ekskluzywne lizmuzyny, ktorymi jezdzilo sieeeee i to bardzo. U Turasow jak u nas na allegro zadna BMK-a nie ma 300 tys. no ale nie przebieg jest tak wazny jak stan auta, wiec zycze zadowolenia