BMW Sport

Witam.
Auto to E46 320d 150km 2005r na turbo na "krokowcu"

Profilaktycznie zostalo zregenerowane turbo, po podłaczeniu okazuję się ze auto jedzie do 2 tys obr. pozniej trzymie te 2 tyś i jak się odejmnie gazu, i później doda to dopiero turbo się włącza ale to nie zawsze. Strasznie dymi na czarno w momencie gdy powinna działac turbina. Autem nie da się jeździc. Najwieszym błedem chyba było odpalanie auta na odłączonych wtryskiwaczach CR.
EGR wyczyszczony błędów brak.
Dodam jeszcze że auto na postoju wkręca sie normalnie, wszystko co opisałem wyzej ma miejsce pod obciążeniem

proszę o pomoc

Gdzie robione turbo?
Turbo do regeneracji oddawałeś razem ze sterownikiem? Jeśli nie to oddaj komplet do kalibracji. Przy nieprawidłowo założonym sterowniku z turbo potrafią dziać się takie rzeczy

Dałeś do zaufanego zakładu turbo na regenerację ? Masz pewność że nic nie spierdzielili ?

turbo oddane razem z turboloaderem. Zakład z polecenia, znajomy robił tam turbo co prawda w 136km i polecił ich. Nie wiem juz co robic auto jezdzi od mechanika do mechanika i milion teori. Jedni uwazaja ze turbo do smietnika, inni ze sterownik główny jest w trybie awaryjnym.

Turbo już drugi raz odnich przyjechało i twierdza że po ich stronie wszystko jest ok

Tak się robi po to, aby przelać olej przez turbo. Wszyscy tak robią chyba.


Wg mnie do sprawdzenia podciśnienie (sterowanie EGR ) i należało by podmienić sterownik tej turbiny. Napisz do JNX ma taki do sprzedania z tego co pamiętam.



Bo podaję paliwo a nie ma powietrza. Sztanga się nie zaciąga prawidłowo.


Wtyczki jak rozumiem sprawdzone, instalacja nigdzie nie została uszkodzona?





Nazwał bym to po swojemu, ale się obrazisz.

Dowiedz się czy aby na pewno przeprowadzili kalibrację sterownika. Bez tego, sterownik będzie wariować.
W przypadku mitsubishi jest możliwość regulacji. W przypadku Garetta, kręci się obudową turbiny.

Witam,

Kolego Gajd mozesz napisac jak zakonczyla sie sprawa z turbo?

Pozdr

Ps sorki zamodkopanie dinozaura

kolejny temat-śmietnik

Za rozpoczynanie tematów z pytaniem o pomoc i później olanie sprawy powinno być ostrzeżenie. W sumie nie wiadomo co się stało w takim przypadku, ktoś może mieć podobny problem i nic mu nie da taki post poza zmarnowanym czasem...