BMW Sport

Podobno się sypie mocno elektronika w tych E60, darcyn bodajże dużo o tym pisał.

Może trafił na łódź podwodną.

Kasy masz wystarczająco. Myślę, że koszty serwisu będą wyższe ale nie drastycznie. Na bmw-klub mają fajne tematy o awaryjności e60, oddzielne dla benzyn i diesli. Z moich obserwacji najtańsza w serwisie kombinacja to m54b30 + manual. Sprawdzisz dobrze elektryke/elektronikę przed zakupem i nie będzie drogich niespodzianek.

Potrzebuję kombi. Dużo pakuję w bagażnik i składam siedzenia. Sedan się nie nadaje do moich podróży.
Teraz nie mam już e39 520d. Jeżdżę Peugeotem i czuję ból, bo to nie bmw. W swojej karierze przerobiłem już VW, Suzuki, dwie bmw. Ciągnie mnie do tej marki mocno.

Napisałeś że chcesz auto na ok 5 lat - to dodam tylko że w 2021 E39 to będzie konstrukcja dokładnie 25 letnia, czyli już zabytkowa. Myślę że pora iść w E60.
E39 (non-M) można kupować mając 15-17-19tys
Inna sprawa że da się je kupić już za 4-5 tysięcy Wiadomo które roczniki i w jakim stanie, ale to też obrazuje wiek konstrukcji.

No to E61 to jedyny sensowny wybór.

Zanim znajdziesz godny egzemplarz e60 to już będziesz miał na nie sporo więcej kasy bo to jednak trzeba czasu

Ładna, ale wywnioskowałem, że lepiej gdy będę chciał e61 to kupić rocznik od 2008. Te pierwsze modele mają wady (tak wyczytałem na forum). Czyli troszkę jeszcze pozbieram kaski. Tak opadły mi chęci na e39. Faktycznie miałem już dwie. Szału nie będzie jak do niej wsiądę. No jedynie moc większa. A w e61 moc znacznie większa. Wiem bo jechałem. Czuć to. Bardzo.

bez znaczenia. Wady ma wszystko, takie czy inne. Zobacz ile postów o e39 jest... wynikało by że na potęgę się psują, a tak nie jest.
Bierz e61, będziesz miał świeższe euto, a czy starsze czy młodsze kupisz, to już nie ma znaczenia większego.

Po lifcie E6X są autami dużo bardziej dopracowanymi.

E39 M5

kup e60 - życie jest za krótkie żeby jeździć ciągle tymi samymi autami
Jeśli uznasz, że Cię to przerosło - pogonisz i wrócisz do e39, proste.

masz rację, ciągle te same auta , jak kupie e61 to raczej jej nie sprzedam. Wszystko wskazuje na to, że kupie ten model, tylko trochę dozbieram pieniędzy, aby kupić bardziej dopracowany model. Nowszy rocznik od 2004.

nie wiem czy to coś wniesie do tematu, ale gadałem dziś z Grzesiem z Więckowieskiego co zajmuje się tylko bmw i stwierdził, ze e60 to najgorsze gówno jakie może byc

JRafal, bez przesady,moj dobry ziomek ma juz 3 lata E60 i jest z niej bardzo zadowolony,wczesniej posiadal E39 i ciagle powtarza ze mial sentyment do starszego modelu,ale E60 jest lepszym autem pod prawie kazdym wzgledem.Ja bym szukal E60

zawieszenie jest mocną stroną e60 jest nadal solidne, najgorzej że silniki diesla w e60 zrobiły się delikatne, w e60 niema mowy o rdzy to jest przewaga nad e39. W tej chwili posiadam już kolejne e39 i rozmyślałem nad zmianą na jakieś 530d e60 i chyba podziękuje i dozbieram na Mercedesa W211 lift. W mercedesie diesle są pancerne i lepiej dopracowane a problemy w tym aucie są z elektroniką ale są to drobnostki porównując do e60... miało nie być offtopa

Mocno zgłębiałeś temat w211, bo ja jak czytałem to wszyscy pisali że diesle BMW były lepsze... Co do rdzy to jest lepiej niż w okularniku ale IMO i tak kiepsko - rozmawiałem z lakiernikami.

wniosło dużo do tematu, p.Grześ przekonał mnie abym sprzedał gówno, którym żona zrobiła 40tys bez usterki. Ale jak przekonać żonę skoro auto się nie psuje i śmiga jak malina?
Normalnie szok, że taki kasztan jak e60 nie chce się zyebać

Nie wywołuj wilka z lasu Pogoń kasztana póki czas...
A tak na poważnie e60 najlepiej z benzyną.