BMW Sport

Nigdy nie dostałem mandatu...kupiłem BMW i stało sie Przed chwilą dostałem 500PLN i 14 pktów karnych No to nie kupujemy felg do samochodu...

CoX, jechali za Tobą Gdzie Cię dorwali

Aaaaaj to troche cie zabolało Współczucia! Na sama myśl się źle robi a co dopiero dać z własnej kieszeni

Nie wiem ile jest w tym prawdy ale slyszalem ze jest pewna 'luka prawna' - o ile mozna to tak nazwac. Mianowicie chodzi o to ze jak podaza za toba policja z kamerka to maja przymus zatrzymac cie po pierwszym twoim wykroczeniu i ukarać tylko za nie , a nie czekac i zliczac punkty z kolejnych na koniec drastycznie podsumowujac całość...

słyszał ktos moze o tym ?

PS wspolczucia

uuu te 500zł to idzie jakoś przeboleć ale 14pkt

Jakis koleś w skodzie Octavii mnie sprowokował na miescie...ja go wyprzedzałem, przejechałem przy okazji przez przejscie dla pieszych a na chodniku stał sobie radiowóz...jestem tak zły na siebie że nie moge wytrzymać

Nie wiem jak jest z tymi punktami karnymi, ale kiedyś namierzyła mnie policja i chciali wypisać mandat na 400 zł. oraz jakieś puknty karne, chyba około 8. Ja mandato nie przyjąłem i sprawa poszła do sądu grodzkiego, który ukarał mnie takim samym mandatem, czyli 400 zł. oraz kosztami sądowymi jakieś 50 zł. około, ale nic już nie było mowy o punktach karnych

Cox... Urzekła mnie twoja historia.

Od wczoraj nienawidzę Octavii

niezły początek

kiedys, jeszcze jak miałem e32 750iL , na austiackiej autostradzie podpuszczalo mnie Volvo S40. Oczywiscie dałem sie skusic , okazało sie ze to volvo miało wideoradar...

Podpuszczanie kierowców do łamania przepisów to już gube przegięcie za coś takiego Policjanci powinni odrazu być przenoszeni do patroli pieszych...

Cox wspolczucia mandaty sa wpisane w nasze zycie niestety ale Twoj przypadek to grubsza sprawa 14 punktow

widze darex, ze jestes bardzo majętnym człowiekiem

M_benz,

jak na 16 lat to tak

wspólczucie 5 stów na ulicy nie leży

To racja.....ale wrażenia z wyprzedzania octavii były

bezcenne

...to nie ja napisałem

Ale skoro już tak dodano, no to

Nie zgadniecie co stało się dzisiaj...jade w tym samym miejscu co wczoraj...tym razem oczywiście 40steczką i widze tylko niebieskie koguty....deszcz leje, widoczność zerowa...ktoś potrącił pieszego dosłownie w tym samym miejscu w którym wczoraj stał radiowóz...to chyba miał być jakis znak ostrzegawczy chyba...500 już przez (bezsenna) noc odcierpiałem, teraz męczą mnie te punkty...zanosi sie na rok z baaaardzo lekką nogą, bo co jak co ale prawa jazdy utracić narazie nie chce...

[ Dodano: 4 Listopad 2007, 00:16 ]
Wiem że może będzie troche wstyd śmigać 90tką gdy będzie wyprzedzało mnie seicento ale jakoś muszę sie na to uodpornić, musicie mi jakoś pomóc Panowie I Panie żebym w kompleksy nie wpadł...

ja bym sie bardziej martwił pkt. niż pieniędzmi, pieniądze zawsze sie znajdą(przecież nie płaci od razu), ale 15pkt za jeden raz