Co prawda nie mam coupe tylko sedan i nie po lifcie tylko przed liftem ale sądzę że kostki i przewody będą podobne.
U mnie to było tak.
Wyjąłem zwykłe lampy, wsadziłem ksenony - wpiąłem wtyczki w swoje miejsca i koniec

nie trzeba do tego żadnego schematu bo wtyczki pasują.
Paru mądrych rozmawiało ze mną że trzeba wymienić bezpieczniki bo podczas startu xenon pobiera więcej prądu i może się spalić ale to głupota. Xenon startuje z kondensatora więc wcale to nie przeciąża instalacji elektrycznej a potem jak świeci pobiera 2 x MNIEJ prądu niż zwykła H4, H3 czy H1 o danym nominale.
Jedynym problemem którego nie rozwiązałem to świeci mi na zegarach że mam spalone żarówki a oczywiście nie są spalone tylko głupiemu komuterkowi w liczniku nie pasują oporności. Mam już kupione urządzenie z programem CARSOFT i jeśli licznik zagada to może uda się przestawić w liczniku to by nie świeciło, jeśli nie uda się to zostaje tylko usługa w serwisie pewnie dość droga. Jednak jeśli komuś to nie przeszkadza to i tak wszystko działa. Tak więc jeśli u ciebie będzie podobnie jak u mnie po prostu kup xenony odkręć dokładnie 4 śrubki, wsadź je na miejsce i powpinaj wtyczki

;);)
Peter