BMW Sport

KOLEJNY MIT OD PANA KAZIA

Ilość tych "mydełek" w oleju określa współczynnik TBN

Teraz spójrz:

Lotos Mineralny TBN 9.9 http://lotos.pl/produkty/oleje_sam/261.html
Lotos Półsyntetyczny TBN 9.9
Lotos Syntetyczny TBN 10

Orlen Mineralny TBN 12,2 http://www.orlenoil.pl/modules/kat_show.php?id=117
Orlen Semi TBN 11,4 http://www.orlenoil.pl/modules/kat_show.php?id=121
Orlen Synt TBN 10 http://www.orlenoil.pl/modules/kat_show.php?id=284

I CO TERAZ???? UPS!! WSZYSTKO NA ODWRÓT Zalejesz minerał, WYPŁUCZESZ WSZYSTKO

Chłyt marketindody opracowany przez najlepszych specjalistów wiodących marek olejów

Podałem takie przykłady, bo zagraniczni Uber Alles producenci Castrol i Mobil chowają te parametry zarówno TBN jak i np. wskaźnik lepkości jakby to była jakaś tajemnica, a w naszej skorumpowanej ponoć Polsce masz jednak wszystko czarno na białym.

Czemu tylko czasami mam przeczucie że wszstkie lotosy i orleny to ten sam olej - lotos mineralny? Nie wiem Ale podaje ci piszą

No tak ale pisanie że olej tworzy nagar to bardzo nie precyzyjne stwierdzenie o to mi chodziło.

Użyłem uproszenia.
Chodziło mi oto że używając minerału tworzy się więcej nagaru niż używając syntetycznego własnie w dużej mierze budowę oleju a nie tylko przez procesy zachodzace w silniku. Tak czy siak. Wiemy oco chodzi.

Tutaj jest dość ciekawy tekst ogólnie o olejach:
http://www.sklep.proauto.pl/download/en ... uto-05.htm

pitekantrop, wyczacz ale twoje argumenty sa takie jak ludzi ktorzy jezdza zima na letnich oponach i mowia ze kiedys byly tylko takie i sie jezdzilo. a koncu opona to opona i letnia i zimowa sie toczy.

To mogę zalać do swojego M10 0w50?

lej, będziesz miał lepsze smarowanie

a czemu bys nie mogł 10w40?

Hehe I po raz kolejny to samo................Kolega napisał że przed zakupem był minerał wlany rzekomo tylko 4 tysie zrobione. A czy ktoś wziął pod uwagę co się stanie jeśli tam dużo wcześniej był lany minerał i zaleje 10w-40 lub w tym wypadku co gorsza 5w-40 to czy ktoś weźmie odpowiedzialność za remont jego silnika?Czego bym nie słyszał i o mineralnym i pół i pełnych syntetykach do BMW i m40 jedną rzecz powtarzali wszyscy,niezależnie od silnika - przy niepewnym przebiegu takie przejście może być zabójstwem dla silnika - zwyczajnie może się rozszczelnić i co wtedy?Na nic się zdadzą wszelkie kłótnie i teorie.A chłopak będzie miał problem.

ciekawy wątek

10w40 - złoty półśrodek.

Bardzo mądrze prawisz chłopcze

Dodam tylko że rozszczelnienie to pikuś, naprawdę. Mogą powstać luzy wdzłuż i wszerz układu tłokowo-korbowego oraz rozrządu i wtedy może być zasadniczy problem gdy w nocy na zadupiu złamie nam się korbowód

Koledzy chyba nie rozumieją że najbezpieczniejszą opcją w silniku o dużym przebiegu po minerale lać tylko minerał, ale dobry, sprawdzony i wymieniać NIGDY nie rzadziej niż co 8-12 tyś. km i będzie ok.

Do swoich silników wlewajacie syntetyki, ale koledze dla bezpieczeństwa lepiej poradzić starą dobrą szkołę głoszącą "nie naprawiaj niezepsutego".

obawiam sie że niektóre osoby nie mające pojęcia o tym jakie oleje powinno sie stosowac po przeczytaniu tego wątka mogą uwierzyć w te durnoty które pitekantrop wypisuje...
CiOoS przecirz ni emusi odrazu kolega lac 0w40 może najpier 10w nic nie będzie to 5w będzie miał bezpiecznie przejście

Sam piszesz durnoty, bo tylko dureń by bawił się w młodego ryzyka-fizyka-chemika i wlewał coraz to rzadszy olej. Co to znaczy Twoim zdaniem nic nie będzie? Że silnik będzie ładnie chodził? że Pan Kaziu posłucha i powie ok, lać syntetyk?

pitekantrop jesteś zwykłym chamem. Skoro nie umiesz rozmawiać, nie próbuj...


widze ze temat olejów tak Cie emocjonuje ze nie jestes w stanie powstrzymać sie od wyzwisk. Chyba 15w40 masz pod swoją kopuła i nieco sie przegrzewa mózg, wlej Lotos z Thermal Control , troche ochłoniesz.

pitekantrop, zawsze jak kupuję auto używane leje od razu Mobil 1 0W40 nie wiedząc jaki olej był wcześniej lany i w każdym przypadku nie miałem problemu z wyciekami czy innymi problemami związanymi z wlaniem syntetyka. Zrobiłem tak w dwóch BMW jedna przebieg licznikowy 192 tyś i druga bardzo podobny.

Ja przynajmniej piszę fakty poparte fachową literaturą a nie wypisuję rzeczy zasłyszanych czy wyczytanych na forach (na jedno wychodzi). Kto da koledze gwarancje że zalanie półsyntetyka nie spowoduje żadnych złych skutków?

Przecież lepiej poradzić krok który na pewno nie zaszkodzi niż taki który może pomoże a może zaszkodzi, nie?

Po to się tyle czasu interesowałem tematyką olejową czytając przeróżne wydania napisane przez osoby mrg inż w górę żeby teraz ktoś mi pisał że piszę bzdury i jestem chamem?

jesteś chamem bo od pierwszego Twojego postu w tym temacie poza argumentami uzywasz wyzwisk.