BMW Sport

Tu akurat nie wiem czy czy chodzi o jakieś faworyzacje co do Vettel i Weber to Mark nie pokazywał nic ciekawego swoją jazdą było widać że Vettel to inna liga.
Co do Lewisa i Nico to fakt do tej pory Rosberg jechał by jechać ale już w tamtym sezonie zaczynał pokazywać że też potrafi zwyciężać no a w tym sezonie jest wyraźnie lepszy od Hamiltona. Mówił o tym Borowczyk w poprzednim gp.

Co do Ferrari faktycznie bardzo słabo od czasu odejścia Schumiego, no ale Fernando dobrze sobie radzi i nie widać za bardzo by Kimmi i Alo wchodzili sobie za bardzo w drogę.

W przyszłym sezonie wraca GP w Meksyku

"Organizatorzy GP Meksyku oficjalnie potwierdzili powrót tego kraju do kalendarza Formuły 1 od sezonu 2015."

http://f1.dziel-pasje.pl/F1_news-18197- ... do_F1.html


Wyścig wraca po 23 latach, więc pierwszy raz będę "gościł" na tym torze (i chyba nie tylko ja)

no to kwalifikacje były odlotowe jeden ze stajni taryfiarzy zapił sobie silnik.......... było nieco ciepło w pupę chyba.Była walka cudowny Tatauś się obudził i pogonił staracha trochę koledze,za płotu o walkę o 1 miejsce z linni startu........ szkoda Magnusena bo ten strzał w opony nie musiał tak wyglądać.Oj jutro będzie ciekawie się nieco działo........walka albo nudy spacer procesji po punkty
No jutro Kuba lata

No kwalifikacje ciekawe, bardziej niż nie jeden wyścig .
Trzymam za Kubę oby dowiózł 1 miejsce.

Co do wyścigu pwenie będzie ciekawy (a ja nie będę miał jak jutro oglądać )ale liczę na Ciebie aniołki, na ciekawą relację ze szczegółami .
Pewnie Hamilton rzuci się od razu w pogoń, pewnie na starcie łyknie paru co jeżdżą siewnikami. Rosberg szaleje w tym roku , a co najważniejsze byki zaczęli walić w końcu RedBulla , Vettel zaczyna w końcu jeździć

Giermaziak startował z PP, cały wyścig prowadził, wygrał i umocnił się na 1 miejscu w klasyfikacji generalnej.


Ammermuller jaki dekiel , podczas wyscigu porsche czyli aut w tej samej specyfikacji, nie potrafił wyprzedzić Riberasa, wiec migał światłami,żeby Riberas mu zjechał .

Zawsze jak nie mogę oglądać to dzieje się.... a widziałem po końcówce, że się działo i to sporo. Pewnie spadł deszcz skoro Hamilton startując z alei dojechał na 3 miejscu, co też dla nie go , ładnie też gonił Rosberg w końcówce.

Alonso też zaskoczenie włączam TV a tam 1 pozycja ALO ładny wyścig przed przerwą wakacyjną. Brawo dla Riccardo

Gdzie można zobaczyć powtórkę w necie?

Co za wyścig, ale emocje!
Za to uwielbiam F1, cały czas było ciekawie a przy samej końcówce już całkiem sie zgrzałem żeby złapać jakieś punkty w Typerze

Teraz przed nami 3 tygodnie przerwy

Mira_s1987, nie wiem czy powtórke całego wyścigu gdzieś znajdziesz w internecie, ale na pewno zagraniczne stacje telewizyjne będą puszczały powtórki. Ewentualnie nasz rodzimy Polsat Sport News

Szkoda, że Hamiltonowi skończyły się opony bo tylko one przeszkodziły mu w zwycięstwie. Ale i tak kawał mega roboty, startując z alei na trzecie miejsce

no to pany po mojemu..

Kuba kawał świetnej roboty........

Wyścig F1 to jeden chyba z najlepszych w tym sezonie,jak by to był wyścig jednioniowy jak na olimpiadzie to ciężko było typować wygranego. Maruda startuje z garażu,pada deszcz jest ciekawie ...........walka non stop na każdym magicznym kólku Mój idol Matador nawet prowadził wyścig ale chłopina nieco się przeliczył...........Sewty car był 2 razy na torze raz po małym dzownie ponownie pełno euro rozbite a póżniej jakiś dzwon tyle części ze forumowy Mirek złożył by sobie model i już tydzień wisi na stronie Allegro............Walka Nico i Hamiltona to jak w Porszche jakby bolidy miał światła to by nimi walił nam po oczach puść mnie no już już już Oj cudowny wyścig szkoda tylko że nie było dzownu to by może kolejny Matador wpadł na podium,a mały Masa by go póścił....fajny wyścig miał nawet cudowny Tatuś jakiegoś spina zrobił koło hostesss z tymi kartkami co pokazują zawodnikom ............nie walnołem jadę dalej ............
Ten kto nie oglądał niech grubo żałuje no szkoda ze nie latały bolidy jak w Niemczech wysoko jak skocznia ale i tak byłą walka dużo turysty z naszego kraju na torze,a ponoć mamy kryzys ale napewno bilety dostli od świętego Mikołaja i szkoda by nie pojechać te pare kilometrów w BMW na tor pełen emocji .Wiadomo jeden lubi tor drugi plaże w Milenie i te plażowiczki,kuracjuszki No cóż teraz may cudowne............ Wakacje 2014 ........... kolejny wyścig w SPA oj tam się będzie działo ..no i te sławne ploteczki,kto z kim będzie spał w nowym roku w bolidzie.Oj sezon się jeszcze nam nie skończył




Wszystkim życzę udanego urlopu zero mandatów,szerokiej drogi do kochanek na zloty i spokojnego powrotu do domów............

Dzięki aniołki, tobie też wszystkiego najlepszego, smacznego jajka i dużo prezentów pod choinkę

Tak, to był najlepszy wyścig sezonu - tym bardziej na żywo

Jakaś relacja w tygodniu będzie

Hamilton pokazał jak się jeździ , startując z pitlane, zdobył pudło. Rosberg tylko powtarzał, dlaczego on/Hamilton go nie przepuszcza hahah.

Ale na ostatnim okrążeniu Hamilton nieładnie przyblokował Rosberga... O ile jego pretensje we wcześniejszej fazie były co najmniej dziwne, bo ciężko żeby Hamilton zjechał, kiedy Rosbreg jechał 0,7-1s za nim, o tyle na ostatnim kółku między 2 a 3 zakrętem przyblokowanie Hamiltona było wg mnie bardzo nieładne. Widział, że Rosberg "już go ma" i perfidnie wypchał go z toru byle tylko uratować pozycję...

We wczesnej fazie wyścigu inni kierowcy też w ten sposób sie bronili, np. Raikkonen i nikt do nich pretensji nie miał, więc w tym przypadku też według mnie było wszystko w porządku

Mi się taka obrona nie podoba Wolę walkę fair, jeśli ktoś już jest szybszy to nie wypychamy go z toru tylko przyjmujemy na klatę i jedziemy dalej próbując ewentualnie odbić pozycję...

To o czym wspomniałeś z Raikkonenem też mi się nie spodobało...
Na Hockenheimie Ricciardo pięknie walczył z Alonso, bok w bok, ale obaj zostawiali sobie minimum miejsca nie wypychając się "po chamsku" na pobocze byle tylko zdobyć pozycję. Moim zdaniem tam obaj pokazali klasę i byłem pod ogromnym wrażeniem pojedynku

Jestem takiego samego zdania co Bloody, walka na torze jak najbardziej, ale bez wypychania z toru za wszelką cenę, takie zachowanie powinno być karane, np. oddaniem pozycji.
Takie sytuacje miały miejsce wcześniej i sędziowie nie byli konsekwentni w swoich decyzjach.
Podobnie jest gdy podczas walki o pozycję kierowca z przodu "ratuję się" ścięciem szykany/skróceniem drogi, aby tylko utrzymać pozycję, co też nie jest fair.

Rozumiem o co Wam chodzi i z pewnością macie po części racje, ale nawet na dobrą sprawe w regulaminie nie ma wzmianki na temat wypychania. Jedyne czego nie można to zmieniać toru jazdy więcej niż raz podczas obrony swojej pozycji. A tutaj Hamilton zdecydowanie tego nie robił
Zresztą wszyscy dobrze wiemy jak Lewis jest aktualnie cięty na Rosberga i na ostatnich okrążeniach z pewnością u jednego jak i u drugiego poziom adrenaliny osiągał bardzo wysoki poziom

Walka to walka, każdy broni swojej pozycji jak może, wszystko zgodnie z przepisami. Na dobrą sprawe jest to pojedynek psychiczny, kto dłużej wytrzyma a kto odpuści. W tym samym wyścigu Hamilton podczas wyprzedzania(nie pamiętam kogo ) na tej krótkiej prostej pod górke też był wypychany na trawe, ale mimo tego nie odpuścił i po zewnętrznej, po krawężnikach pięknie objechał

Podobnie jest według mnie z wyprzedzaniem na dohamowaniach...niektórzy kierowcy specjalnie przytrzymują wyprzedzany bolid, by ten nie mógł złożyć sie w zakręt ale dzięki temu mogą być pewni, że nie zostaną skontrowani zaraz po wyjściu

W końcówce Alonso ściął zakręt, wiec też powinien oddać pozycje Hamiltonowi. Ale nie zrobił tego, bo nie byłby 2 na mecie.

Fernando Alonso