BMW Sport

co do aku kolega ma rację, zajechałem dwie Centry Futury, wytrzymywały tylko po 2 lata.

w benzynie przynajmniej nie pękają wały korbowe jak w m/n47

z tymi walami to sa przypadki dosc zadkie, czesciej pierscienie i uszczelniacze siadaja w m54 niz waly pekaja w m47n. codziennie pytam przynajmniej z 3 wlascicieli m54 "bierze Ci olej, ile?" i prawda jest smutna... zadajmy sobie pytanie od czego peka wał w dieslu...i na ile aut zdarza sie taki przypadek

Nie ma sensu pakować się w diesla na krótkie dystanse, a dlaczego zostało juz napisane.

jezeli od czasu do czasu robi trase i przepali diesla to nie ma zadnego znaczenia, to sa mity, olej ma byc konkretny z dobra lepkoscia na male dystanse i tyle, jezdzac 3,5km w jedna strone codziennie nawet nie wykorzysta tego silnika w 1%. no panic

mi e46 330ci bierze około 0,5 l na 4000km

Tylko że ja rzadko przekraczam 4tys obr

to tylko sie cieszyć bo niektórym wiadro co wymianę i nic z tym nie robią

ma to swoje plusy jak i minusy, mozna jezdzic na niskich obrotach jak ktos jezdzi codziennie i robi duzo km... wiadomo. pykanie po bulki cale zycie na niskich obrotach nie jest zdrowe dla silnika

bierz dużego benzyniaka, jak robisz mało km to nawet możesz sobie LPG darować, chyba każdy się zgodzi że np. 4.4L lub 4.8L v8 robi dobrą robotę plus brzmienie jakiego próżno szukać w dieslach.

ja aktualnie robię mniej niż 12k km rocznie i mocno się zastanawiam nad zamianą swojej 320d na benzynę R6 albo V8 tak żeby mieć te 270hp

nie wyobrażam sobie tego to na co Ci panie trzy litry w benzynie?

3,5 km do pracy i diesel toż to ten silnik zimą będzie ciągle niedogrzany Chyba nie powiesz Pawelos , że to będzie takie dobre...

jakbym byl laikiem to bym przytaknął i powiedzial ze tak wlasnie zawsze bedzie, ale znam wiele benzyn nawet 1.4 czy 1.6 starych zeliwniakow ktore grzeja sie zimą pol wieku i jezdza tak po 20lat+ i wiem ze wystarczy traska ktora dogrzeje raz w tygodniu motor i nic sie nie dzieje. diesle M47N pod tym wzgledem nie sa az takie zle i bija niektore benzyniaki jesli chodzi o dogrzewanie zimą. maja grzalke ktora jezeli dziala dobrze wraz z egr-em to wskazowka wstaje w moment. jadac do pracy na 2 kilometrze mam ją w pionie. przy temp powietrza 10-20, oczywiscie auto sobie wczesniej pracuje z 2-3 minuty, ale fakt inne diesle to sie grzeja latami. jest spora roznica, kazdy silnik inaczej sie grzeje. ja bym akurat w przypadku tego silnika nie patrzyl na grzanie bo to mala glupota, sa istotniejsze sprawy przy wyborze silnika. no ale tak sie utarlo "diesla kupujesz na male dystanse? zajedzisz!" nie zawsze nie zasze...jak ktos lata po bulki zimą dieslem to lepiej niech wleje olej ktoy ma lepkosc 65-70cst / <12cst np jakiegos fuchsa titan pro gt1 5w30 c3 dla dpf czy zalozmy total 0w30 energy lub fuchs flex 5w30 (dla euro3)

miałem M47 - i to jak to sie grzało w zimie to była po prostu TRA-GE-DIA! Oba termostaty wymienione - sprawne, układ odpowietrzony i zalany Castrolem Antifreeze nf i szału nie było...
E90 z N52 kupiłem końcem lutego więc zaznałem jeszcze trochę "zimy" w porównaniu do M47 czułem się jak w niebie


diesla sie kupuje by zaoszczędzić na paliwie...jak się dużo smiga to jest sens kupować takie auto z drugiej ręki bo może w między czasie zaoszczędzi na jego bolączki. Ale gość ma 3,5 km do pracy niech mu się wysra cos dieslowskiego to naprawę na paliwie będzie odrabiał 10 lat jeżdżąc 7 km dziennie

czy ja wiem... zimą spali Ci wtedy do 7 jak zdrowy z CR, a latem 4,0-5,0 (chwilowe jest 3,5-3,8 przy spokojnej jezdzie jak masz zdrowe wszystko), moze miales cos nie tak odpowietrzone albo grzalke uszkodzoną nie wiem jak grzeje sie m47, ja mam m47n i sprawny nowy egr pierburga, nowy termostat BMW, jest elegancko, plyn na -50 (wiecej glikolu z koncentratu), plyn to tam nie ma znaczenia bardzo, wiecej glikolu lepiej temp trzyma zdaje sie, wolniej sie chlodzi, przy nagrzewaniu nie ma znaczenia co wlejesz (jaki producent)

taaa, już widzę jak pali 7l zimą na odcinku 3,5km
4l latem? chyba przy 90km/h na tempomacie na autostradzie

Ja bym kupil samą benzyne bo z gazem to tez loteria, nie wiadomo czy bedzie dobrze chodził. Chyba, ze masz pewne zródło i wiesz, ze na gazie smiga dobrze.
Bo zakladac nowy gaz to bys musial duzo jezdzic zeby sie zwrócilo.

Zalezy ile zarabiasz itp. Bo np. do pracy masz blisko i mozesz jezdzic na samej Pb, ale pewnie beda sytuacje, gdzie trzeba bedzie pojechac gdzies dalej i wtedy bedziesz jechal na samej benzynie, wiec wyjdzie wiecej $ niz na LPG. No ale moze Cie na to stać, wiec bralbym sma benzyne.

Jesli nie zarabiasz za duzo, to kup Pb + LPG (pewnym) Latem moze do pracy sie przelaczy na gaz, ale zima to bys sobie smigal na Pb do pracy, a na dluzsze trasy na LPG

chcesz sie ze mna licytowac na temat spalania? dobra ale
nie ma co dyskutowac.. usun klapki, silnik nie bedzie zwalnial (schodzil z obrotow), tempomat to gowno jesli chodzi o oszczednosc, zrob egr albo zaslep i w lato masz takie spalanie (lepiej zrobic) to na zime masz malutkie, wylacz programowo na 40 stroke i masz spalanie 4,0 w trasie kazdej najgorszymi drogami jak umiesz jezdzic, na autostradzie drodze ekpresowej rowno 4 bez zadnego tempomatu jadac 110, przy przeciaganiu biegow 5,1 5,2 max jak swiezy kierowca. najwiecej daja klapki i domkniety egr bo silnik nie zwalnia i naplywa caly czas powietrze do silnika

dolewa sie 150ml do 200ml na bak do ropy oleju 2t polsytycznego o temp zaplonu nie wyzszej niz 130 oC to tez sporo daje jesli chodzi o efektywne spalanie ON poprawia sie cetanowosc oraz wplywa na prace ukladu wtryskowego, do tego
uzywa oleju silnikowego o niskiej lepkosci przeznaczonego tylko dla diesla i spala 3,3 na minimalnym przy 90 na kolach 205 55 16, a 3,6-3,8 na kolach 18" tyle w temacie minimalne chwilowe

pozniej idac dalej jak zrobisz remap to silnika nie krecisz bo nie ma potrzeby znow spalanie srednie spada

kurcze nie chce mi się wierzyć w te 3,3 l na 100 ogólnie m47 spalanie miał całkiem fajne okolice 5-6 litrów...ale 3 litry?

mowa o CR, spalanie chwilowe, a w trasie to kolo 4L/100km schodze, dowod np

https://www.youtube.com/watch?v=zkRffuebeBU

lub

https://www.youtube.com/watch?v=43paT3D8xUk

na nic się nie chcę licytować, ja piszę o spalaniu w cyklu miejskim na 100km, a Ty podajesz najniższe możliwe CHWILOWE spalanie co nie ma zupełnie sensu, bo jak pojadę na autostradę i zresetuję spalanie i ustawię tempo na 110km/h w mojej 530dAT to też komp pokaże spalanie w granicach 5,5-6l, tylko nijak się to ma do spalania w normalnej trasie, gdzie spalanie na 100km wychodzi lekko 8l+ a jak mocno depnę na autostradzie to podchodzi pod 10l
ps. klapki mam usunięte, co do EGR zagłębię się w temat.

chyba w ŻUK-u, zrob sobie porzadek z EGR... sprawdz mae powietrza
a co jak powiesz na to że na 200km trasy przy spokojnej jezdzie ostatnio wyszlo mi 4,0-4,1? nie po zadnej autostradzie ani nawet nie na krajowce
w cyklu mieszanym wychodzi 5,4-5,8 (troche jazdy po bulki na zimnym motorze i troche trasy jadac 90 chwilami sporadycznie do 190 )