BMW Sport

Mam dylemat wymieniałem tuleje wózka dyfra i progach
Zawsze jak prowadzę auto do mechanika założenie jest proste nie robimy po kosztach tylko - ma byc dobrze na dobrych częściach daje mu wolną rękę że jeśli uzna że cos trzeba z wyższej półki to wstawia nie pyta - wstawił Lemfoldera i powiedział że będę zadowolony bo sa dobre
I jestem ale 2 szpec od bmw mówi że lemfolder sa do dupy gdzie leży prawda ?

Ktos mial do czynienia z lemfolder. ?

LEMFÖRDER to wysoka półka - montuj bez obaw

A co ten "drugi spec od bmw" poleca ????

Lemf głównie leci do beemek na pierwszy montaż.
Nie jest to żadne badziewie.

też jestem bardzo ciekawy skoro Lemforder to badziew

Jesteś pewny tego drugiego mechanika jak tego pierwszego ?

Mów co on tam wymyślił

Poliuretanowe lepsze

Heh ten drugi to faktycznie szpec, ale na pewno nie w temacie części.

Zacytuję fragment prywatnej wiadomości którą wysłałem do pewnego usera, (btw. na którą nie raczył mi odpisać):

chodziło o tuleje Lemfordera tylnego wózka w e46

Pisał o tym mały i stones1, Lemforder jest producentem części na pierwszy montaż, i na jednej linii są produkowane cześci OE, z częściami Lemforder do danego auta. Na każdej części są napisy/loga np. BMW czy Audi, a potem loga producentów pojazdów są usuwane, często nie dokładnie i można na nich je odczytać, są zdjęcia w sieci na poparcie moich słów, kto chce ten znajdzie.

Oto jego słowa tego 2 mechanika - nie wiem czy mówi tak z zazdrości że jeżdżę do tego 1 u którego zawszę robię moje bawarki
czy robi tamtemu anty reklamę .

szpec:
poza tym nie kupuj rzeczy febi, to jedno z gorszych gówien. akurat łacznik łatwo wymienić ale kiedyś założyłem klientowi tuleje tylnej belki do e30 i wytrzymały całe DWA TYGODNIE i to tylko dlatego że przez tydzień auto nie było uzywane. oczywiście ponowna wymiana była już na mój koszt. od tamtej pory wolę założyć max gear czy inne chiński chłam niż pedalskie febi, którego nawet osranym patykiem przez krzaki bym nie ruszył...

o poliuretanach tak się wypowiada i chyba poprawnie

szpec
-jezeli chodzi o trwałość poduszek to na pewno poliuretan wytrzymałby dużo tylko co na to mocowania w karoserii, które przy standardowych poduszkach lubią sie wyrwać...

Wole tego 1 bo ma dla mnie dobre ceny, zawsze dobrze robi i przede wszystkim ma dobry kontakt z klientem co bardzo cenię
i jest skromny ( choć wiedzę ma ogromną ) a to zaleta w dzisiejszych czasach

ogólnie lemf to wysoka półka i większość części jest ok. Jednak nie wszystkie...jak zmieniałem poduszki pod silnikiem w e46 M47 to wziąłem oczywiście Lemforder i po krótkim czasie okazało się, że to był błąd bo były "zwykłe, gumowe" a Febi czy Corteco z tego co się dowiedziałem robi poduchy z hydrauliczną podstawą lepiej się sprawdzają (nie targa budą - głównie przy gaszeniu). Założyłem Corteco - różnica była bardzo zauważalna.

To oczywiste iż jeden producent nie będzie mieć każdej części najlepszej jakości


Na lemie jeszcze się nie zawiodłem


BLACK DYNAMITE skoro tak to sprawa jest jasna w Twoim wypadku

Jeśli chodzi o podzespoły Febi to również nie zgadzam się z tym mechanikiem zwanym szpecem i myślę że nie nie będę jedyny...


Pierwsze słyszę

O Febi różne opinie krążą, ale nie wiem, co trzeba robić, żeby zabić tuleje belki w e30 w tydzień.
Co do Lemfordera - niedawno wymieniałem łączniki tylnego stabilizatora na Lemforder - ewidentnie miały zeszlifowane logo BMW (porównałem odlewy z ori łącznikami).

x2

Twój kolega specjalista musiał spierniczyć robotę w tej e30 a teraz opowiada bajki, że części wytrzymują tydzień

No to teraz jestem spokojniejszy

Trzeba zacząć od tego że FEBI nie robi części tylko je pakuje, dlatego zdarzają się raz dobre a raz gorsze rzeczy. Porównanie tego z MaxGearem, Kamoką, Hartem, 4Maxem jest bezsensu bo to akurat chińszczyzna pełną gębą. Trafił źle i tyle.

Generalnie ZF jest jedną z najlepszych jeśli nie najlepszą firmą na rynku części do samochodów. Części idą na pierwszy montaż do wielu marek i nie ma co słuchać bzdur o drugiej linii produktów. Dla wielu osób ZF nic nie mówi ale to właśnie ta firma jest właścicielem marek takich jak Lemforder, Sachs czy Boge... swoją drogą kiedyś miałem ciekawą konwersację z pewnym mechanikiem który usilnie twierdził że BOGE to chińskie ścierwo i tylko SACHS się liczy... nie potrafił pojąć że to jedno i to samo

nadmienię, że BOGE szedł na pierwszy montaż w starych Audi, więc szmelc to to na pewno nie jest . Jeśli chodzi o produkty lema to też się nigdy na nich nie zawiodłem, potwierdzam również, że posiadają zeszlifowane znaczki BMW

Lemforder to najwyższa półka jeżeli chodzi o zawieszenie.
Na 100% takie same tuleje miałeś oryginalnie a te które wkładał mechanik miały zeszlifowane numery oryginałów.
Sporo o tym wyczytasz w temacie mojego auta ale spotykam się z tym na co dzień sprzedając części.
W wielu nowych BMW wahacze są oryginalnie TRW ale większość tulei właśnie lemfordera.
Łączniki też zazwyczaj lemfordera choć nie zawsze.
Pouliretanów pod belkę do e46 nie polecam mocowanie sanek/wózka to słaby punkt nadwozia e46 i lepiej zostawić zwykłe tuleje mniejsze ryzyko wyrwania mocowań z nadwozia.
Co do febi trzeba na to uważać kiedyś była to taka klasa średnia wyższa obecnie wiele części tej firmy szybko pada. Jeszcze gorzej jest z meyle czy HD czy zwykły te części są słabe staram się tego nie sprzedawać chyba,że ktoś się uprze.
Ze średniej półki można polecić MOOGa części w rozsądnych cenach i dość dobre jakościowo.

w polificie ten problem nie występuje a więc powinny się sprawdzić