BMW Sport

jakbyś zgadł benzynką 3.0 też nie pogardze
a tak na poważnie to na zakup samochodu chcę przeznaczyć ok 35k + pakiet startowy filtry oleje i pewnie zimówki. W mojej miejscowości jest coś takiego:
http://allegro.pl/piekne-bmw-530d-xenon ... 39386.html
muszę podlecieć i oglądnąć tylko chwilowo wracam poźno do domu i nie mam czasu. Drugą opcją, bardziej realną jest wycieczka na puławy i oglądnięcie 320d+ od użytkownika Kamil, samochód jest w dziale giełda.
Ewentualnie coś takiego http://otomoto.pl/bmw-530-piekna-super- ... 94032.html
ogólnie nie znam się na e60 ale brak skór mi nie przeszkadza.
Ktoś jeszcze pytał ile jeżdżę rocznie, średnio ok 15kkm. Może ktoś jeszcze doradzi solidny samochód z innej marki? Choć niesądze bym się przesiadł do wozu bez śmigiełka;)

http://otomoto.pl/bmw-330-x-drive-atrak ... 51062.html :D

ja się zastanawiałem nad lexusem is250 - bardzo solidne auto (jest cała masa pozytywnych opinii o tym aucie). Niestety cenowo to bliżej 50 000 zł. Byłem nawet ja próbnej jeździe i nie jedzie tak tak dobrze jak 325i (1700kg waga auta i 208 koni) generalnie stosunek ceny do tego co to auto oferuje jest niekorzystny Ale auto jest bardzo OK.

balcer22 to niemożliwe , to fatamorgana a poza tym na pewno ma 750.000km i wstawiany dach w stodole u Mirka ! Takie e91 chodzą na mobile.de po 15000 euro a gdzie akcyza i opłaty ! TO MUSI BYĆ TRUP !
Kupuj zadbane e39 albo e46

A propos skupu aut i przebiegu ...

co Ty gadasz ja uważam, że to prawdziwa oferta! O KA ZJA!!!.
Przecież każdy posiadacz nowego dużego diesla po to kupuje droższe w zakupie, mocne, oszczędne auto aby mu się to kompletnie nie zwróciło bo będzie jeździł nim tylko do kościoła i do sklepu po bułki!!! A roczny przelot takiej "maszyny do latania" to będzie 25 000 km
Nic tylko brać Panie Sławku!!!


a tak na poważnie to przyjrzyj się dokładnie...bo skórzana kierownica nie wygląda tak gdy auto ma 170 000 km no i jak przystało na igiełkę kontrolka "check engine" na czerwono jest musi być
http://img03-otomoto.sogastatic.pl/870x ... 1062_1.jpg

Kolega od którego kupiłem 325i przerabiał niedawno zakup DOBREGO 330d - zapytaj go jak to wygląda...

często we Włoszech widziałem 330xd z małym przebiegiem - zwłaszcza na północy Włoch gdzie ludzie używają tych ze względu na trudne warunki zimowe. A co do diesla i przebiegów ...hmm , skoro wiesz ,że tak jest to co ja będę z Tobą polemizował. Moja mama ma e46 320cd z 2004r i od zakupu w 2005r zrobiła nim niecałe 90 tyś , niecałe 9 tyś km rocznie , ja na swapa kupiłem angola 330d z 2004 w manualu z przebiegiem 113tyś mil , czyli auto robiło rocznie około 18 tys km ...ale najlepiej sobie tak gdybać zza klawiatury. Co do e91 330xd mojego kolegi to auto było cofnięte i owszem - z 255 tyś na 205 - czyli handlarz "zdjął" 50 tyś km , właściwie nie wiem po co bo 255 tyś to też nie przebieg.

słuchaj ja nie piszę o ewenementach na skalę europejską tylko o trendach...
Poza tym akurat auta z POLSKI z tych lat przelot mogą mieć prawdziwy bo mieliśmy wtedy dieslowski booom i u nas to się wtedy opłacało.
Na zachodzie jednak trendy są trochę inne a ich zasada jest bardzo prosta - KASA!!!. Przy bardzo podobnych do siebie cenach benzyny i ropy takie auta kupują ludzie którzy po prostu dużo jeżdżą i auto droższe w zakupie przyniesie im de facto oszczędności. Nie wiem co w tym dziwnego???

E91 bez fabrycznej navi, no bez 'jajec'
to już lepiej

Jak ma byc sedan albo kombi to jasne ze e9x. Jak zas ma byc fajne auto to w tej cenie da sie pewnie znalezc dobre e46 coupe. Mialem dokladnie taki dylemat rok temu i wybralem to co widac w podpisie. No moze z ta roznica ze u mnie sedan/kombi to raczej byla ostatecznosc.

Nic dziwnego tyle tylko że nie odniosłeś się w żaden sposób do przykładów przytoczonych przeze mnie a jedynie przytoczyłeś przykład tego jak "zazwyczaj jest" . Np prawdziwe 255 tyś które miało 330xd mojego kumpla to nie jest przebieg który w jakikolwiek sposób przekreśla to auto a cena 38 tyś jaką finalnie zapłacił jest jak najbardziej normalna za 8 letnie e91. Ale ok ja tam się nie zamierzam sprzeczać bo nie mam żadnego interesu w udowadnianiu komukolwiek, że można znaleźć dobre auto za normalne pieniądze

no i zazwyczaj jest jeszcze tak, że za dobre, niewyeksploatowane z pełną "kartoteką" auto trzeba zapłacić.
Dla mnie dobre, zadbane 330d z 2006 czy 2007 z udokumentowanym przebiegiem za 35 000 to fuks a nie normalna cena. A jak nie fuks to kpina (zależy od stanu auta).
A teraz operujecie linkami do takich właśnie aut.

i ja również.
pozdrawiam

To jest typowy samochód z przebiegiem 170 tyś, 10 letni diesel z fotelem kierowcy przejechanym walcem, zdjęcia Ci się nie wyświetlają, czy jak

Jak kupowałem piątkę, to miała 9lat, niezły wypas, 3L dizla i dwójkę z przodu zarówno w przebiegu jak i w cenie. Kumple jeszcze się ze mnie śmiali, bo w ten czas takie E39 jakby dobrze się rozejrzeć, szło by za kilkanaście tys wyciągnąć.
Teraz za 10letnią trójkę trzeba kłaść 4dychy....
Kiedyś mój ojciec kupował 8letnie audi 80 za 7koła. Teraz za 8letnie A4 trzeba położyć blisko 3dychy.
Tak wyliczać można w nieskończoność.

Gdzie jest ten gospodarczy postęp ja się pytam? Patrząc tylko na siebie, na przestrzeni lat: zarabiam coraz więcej, a stać mnie na coraz starsze auta.

O to właśnie chodzi. Można sprawdzić ceny, wyposażenie, przebiegi , roczniki aut poza granicami PL, doliczyć do tego opłaty i porównać je z ogłoszeniami w PL. Nowy diesel jest droższy w zakupie od nowej benz więc musi jeździć nakręcając km, bywają wyjątki, ale takimi autami Mirek oferujący oczywiście bezwypadkowe auta się nie zainteresuje.

Możesz kupić skode fabie i za auto 3-4 letnie będzie 2 z przodu, a 4 przy nowym. Szukasz auta premium to i ceny sa dużo wieksze.

bezel141, nie gadamy o fabi, tylko o premium.

E39 jako model szedł od 96r i najstarsze miały wtedy 14 lat
E90 idzie od 04r i obecnie najstarsze mają 10 lat
za cztery lata E90 '330d' spokojnie osiagną ceny rzędu 20k-2Xk zł
druga sprawa, teoretycznie im nowsze auto, tym lepsze wyposażenie w standardzie.

A teraz porównaj to z 14letnią E46 gdy była przedostatnim modelem w szeregu, to samo z E36 i wychodzi jak byk, że auta są coraz droższe.

E36 nie oferowało żadnego sensownego ani nowoczesnego silnika diesla, nie posiadało też napędu x-drive
w E46 jest już pod tym względem lepiej, w kwestii wyposażenia mimo wszystko rzadko kiedy w E46 zobaczysz navi niż w E9X, do tego nowsze, nie zawsze lepsze (patrz N57) technologie etc.