DISA-bez podpinania pod kompa wystarczy popatrzeć(latareczka) jak jest ustawione jej plastikowe cięgno przed odpaleniem. Odpalić silnik przekręcając kluczyk przez otwarte okno

w drzwiach(oczywiście sprawdzić czy jest na luzie! i ręcznym) i natychmiast popatrzeć czy cięgno przesunęło się w prawo-w kierunku kierownicy. Powinno chyba(hmmm..) być przesunięte, czyli DISA ma być zamknięta. W moim jest z tym różnie, chociaż DISA jest na 1000% sprawna ale to inna bajka.
Odnośnie otwarcia przepustnicy-to
chyba nie jest tak, że poniżej tych 3tyś obr. przepustnica się ni Chu, chu nie otworzy!. To zależy od obciążenia silnika, wartości jaką podaje potencjometr przy pedale(w M54) i też szybkości jaką ta wartość osiąga. W moim (M52TU) widac dokładnie kiedy uchla się motyl przepustnicy. Przecież w M52TU nie jest on ciągnięty linką!!!, tylko też elektrycznie i na postoju też mogę doprowadzić że dojdzie spokojnie do 3tyś obr. bez uchylenia motyla przepustnicy! tylko krokowiec będzie zasilał w powietrze silnik. Depnę natomiat nagle na pedał i od nominalnych wolnych obrotów(w moim 720 obr/min-książkowo i wokół tego oscyluje +/- ok. 10obr/min) klapa

-motyl się uchyli. Jeszcze bardziej(łatwiej) zareaguje gdy włączę obciążające odbiorniki elektryczne.
Mój(523i) to jest mulas w porównaniu do M54, takie zmulone 525i tylko nie robi takich bełkotów-a tak też było.
Te wszystkie sygnały do jakiejkolwiek reakcji całego ms42.0 czy ms43.0 są zbierane przecież z potencjometrów odpowienio pociąganych linką(ms42.0-M52TU) i bezpośrednio pedałem(ms43.0-M54) i od nich(tych potencjometrów) cała nazwę to ścieżka zdrowia się rozpoczyna.
Tu natomiast nie da się uprosić żeby te potencjometry odświeżyć. To że ten program czy ten pokazuje, że jest wszystko OK jest gwarancją i dlatego też napisałem wcześniej że właściwie czego tu chcieć?-tylko jeździć i upajać się nerwicą poniżej 2,5 tyś obr.
Wystarczy postarać się do tych urządzonek dostać i wtrysnąć odpowiedniego środka i albo, albo i mieć pewność że wszystko jest OK.
Chyba, że nikt nie miał do czynienia z zaśniedziałym potencjomtrem i nie wie jak może dawać o sobie znać w zwykłym radiu.
W moim stare sondy też były OK, ale nowe są jeszcze bardziej OK-te same zakresy pomiarów w INPIE.
Tylko, że sondy to nie potencjometry. Jeśli przy pedale są w stylu czujników halla, no to cóż, też nie wiele można zdziałać.
Przy przepustnicy są chyba zwykłe-ślizgowe(podobnie jak w M52TU, w przepustnicy MDK).
Testy szczelnosci(patrol adaption?)-sprawdzałeś-które to testy-vanosów?-układu dolotowego i poprawki dozowania paliwa w inpie?
"Patrol adaption" w moim to mogę olać sikiem prostym, bo zmieniam minimalnie dolot przed przepływką i z +4 schodzi na -7.