BMW Sport

Witam wszystkich miłośników marki BMW, jestem tu nowy i odrazu chciałbym życzyć wszystkim Szczęśliwego Nowego Roku.
Wracajac do tematu, mam taki problem z zamulaniem tzn auto jedzie jakby miało 150km a nie 231, ciężko się zbiera.
Opowiem co się dzieje: Gdy rano odpalam auto jest pięknie, ładnie wchodzi na obroty itp, jade do pracy około 20min tam stoi 8h na parkingu,gdy wracam do domu też auto się ładnie zachowuje ale gdy postoi pod blokiem z 30min-1h przy rozgrzanym silniku gdy trochę ostygnie i chcę gdzieś pojechać, wtedy pojawia sie ten problem, mianowicie dodaje gazu obroty wysoko a auto ledwo sie toczy poczym gaśnie.Jazda jest troche nie bezpieczna moim zdaniem ponieważ jak skrecałęm na osiedle samochód mi zgasł i nie dało sie nawet krecic kierownica a nie chciał bym kiedyś w kogos/coś wjechać.Dzieje sie tak na 1,2 i wstecznym biegu tak jakby za malo obrotów mu daje żeby zareagował.Byłem na warsztacie u znajomego podpiąć sie pod komputer wyskoczył błąd czujnik położenia wałka rozrządu lecz do końca nie jestem pewien czy to jest wina tego a nie chciałbym wydawać kasy w błoto, wymieniałem też ostatnio sondy lambda ponieważ też miałem własnie taki błąd.Nie wiem czy nie mam czasem problemu z elektryką ponieważ raz działa radio,drugi raz tylko świeci ale nie ma głosu, a trzeci raz coś strzela w tylnym słupku(tak mi sie wydaje) czy to nie jest jakieś zwarcie i powoduje takie problemy.
Czytałem tez tematy że komuś też wyskoczył błąd czujnika położenia wałka rozrządu a wcale temu nie był winny.
Mam nadzieję że ktoś sie wypowie, z góry Dziekuję

Skoro błąd jest to czujnik należy wymienić

Musisz zrobić konkretną diagnostykę u kumatego mechanika niestety te 3 litrówki mają to do Siebie że lubią nie trzymać mocy

a program pokaże ktory to czujnik padł? bo jeśli się nie myle to są 2, czy oba należy wymienić?

Jak nie masz kasy to najlepiej podmienić czujnik ze sprawnego auta i bedziesz wiedział. ogarnij kogoś z okolicy z m54b30 powodzenia.

Podepnij auto porgramem do bmw i wymień czujnik który pokaże tylko ori niestety, ale to jednorazowa naprawa nie padnie drugi raz w zyciu tego auta

Nie musi być m54b30

Może być 2.0 2.2 2.5 2.8

Z aut 323 320 325 328 i tez serii 5 czy 7 nawet e60 czy x5

A masz tak ze nie chce palić ?! Trzeba kręcić ?!

U mnie jak czujnik wału zaczął padać to też były jaja ale jak się nagrzał. Zimny działał ok. Przy czujniku wałka to z zapalaniem chyba nie będzie problemu. Jak komp wyświetlił to trzeba wymienić i tyle. Też robiłem podchody a po zmianie ok. Oczywiście czujnik ori albo jakiś markowy (np bosch). Tańsze zamienniki przysporzą tylko kłopotów.

tak bywa ze w wyskoiej temperaturze gdzies te zwoje przeywaja obwod bo wszytsko wiadomo sie rozszerza pod wplywem temperatury.

przy wadliwym dolotowym ciezkopali terzeba przytrzymac chwile no i auto jedzie jkby 2 biegi wyzej taki brak mocy...

po wymianie trzeba skasowac kompa czasem adaptacje sie sypia...

najlepiej zrobic pelny reset...

czasem przepustnica tez swiruje...

Nie wiem jak inne, ale czujnik wałka FEBI to oryginał ze zdartym logiem. Może to potwierdzić kilka osób z tego forum, w tym i ja , a kosztuje naprawdę niewiele.

jak sie ostudzi to trzeba troche pokrecić, ale jak juz zapali to zamula, pomaga dopiero nastepne odpalenie i jedzie lepiej ale nie jest to ideał.

Witam tez jestem Nowy i ptrzebuje dobrej rady,potykam sie z podobnym problem,moje BMW cieżko odpala,jak juz łaskawie odpali wydaje mi sie ze nie chodzi na jeden cylinder,wolne obroty trzyma rowne z tym ze sa wyzsze o 100obr/min pod dodaniu gazu rzuca silnikiem po przekroczeniu 2500obr/min silnik zaczyna pracowac rowno,a przynajmniej tak mi sie wydaje,Bmw straciło tez moc,z 230km jest moze 100 na wysokich obrotach sa sekundowe przebudzenia,jak by znów chciała latac tak jak kiedys ale tak nie jest,Stalo sie to po slizganiu sie na sniegu dwa razy zgasła,prawdopodobnie ja przymuliłem,po drugim razie juz nie chiała odpalic,jak odpaliła to z tymi problimami. Bunia to E46 330xi M54b30 z góry dziekuje

ps. komputer nie pokazał zadnego błedu

Pojutrze dostane czujnik,zobaczymy czy to on jest problemem

Rozwiązał ktoś ten problem?

powiem tak, wymieniłem czujnik ten z kabelkiem i chyba nie widze różnicy.
Działa to na zasadzie 1 odpalenie dziala zajebiscie 2 odpalenie tez dobrze 3 juz troche trzeba pokrecic, jak trzeba krecic przy odpalaniu to juz wiem ze bedzie zamulal, zauwazylem tez gdy auto mi zamula to kierownica ciezej chodzi ;/

Podmień czujnik wału ten w bloku bez kabla na wtyczke 3pin. Gdybyś miał bliżej to bym ci pożyczył mój zapasowy do testu.

jutro zobacze ten drugi czujnik jeszcze, to jest ten z lewej strony jak sie stoi przy masce?

Z lewej silnika ( z prawej od maski) pod kolektorem ssącym w bloku bliżej skrzyni biegów.

Po wymianie zapomniałem skasować błędy, teraz chodzi dobrze nie zamula, choć czasem kręci 1-2s ale moc trzyma.