ULLISSES napisał(a):
bo samym śrubokrętem można sobie autko porysować... a na ciemnym lakierze to już tragedia.
mozna bo tak zrobilem kiedys, na poczatku nie widac bylo rys dopiero pozniej stwierdzilem ze chyba na glowe upadlem. ale jest urzyjesz srubokretu do samego podwazenie emblematu a reszte zmyjesz rozpuszczalnikiem to bedzie

ale mozna tez zrobic tak jak napisal Ukasz zylka, a pozniej rozpuszczlnik.
PS. do tej pory jak sie spojrzy pod odpowiednim kątem to widac znak po emblemacie (lakier jest jasniejszy przynajmniej na niebieskim) ale na wiosne bedzie polerka tak wiec mnie to nie martwi
_________________

Because life is too short to drive boring cars.