BMW Sport

Kamil, dzięki.
Nadrobimy jeszcze

Na zlocie czekała na mnie paczuszka:



..będziemy lać.

W najbliższym czasie więc wymiana oleju, weryfikacja i wymiana elementów zawieszenia oraz ogólne zimowe przygotowanie.




Koła mogłyby być większe ale to jeszcze nie teraz - są inne priorytety.
Fajnie zrobione przedlifty też mają swój urok no i co oryginał to oryginał.

Pozdrawiam!

Dziś podczas jazdy zapalił mi się komunikat "motornotprogram" i auto przeszło w tryb awaryjny. Jechało w miarę normalnie (trochę mniej dynamicznie i przy puszczaniu nogi z pedału gazu następowało delikatne szarpnięcie).
Przełączyłem na benzynę, przyjechałem do domu (10 km) zgasiłem auto, odczekałem chwilę, zapaliłem i póki co komunikat nie powrócił (kilka razy gasiłem i zapalałem).
Zobaczymy jutro.
W sobotę zostawiam auto na wymianę oleju, ogarnięcie paru pierdół i weryfikację i wymianę elementów zawieszenia.
Tylko ten komunikat mnie zaniepokoił.
Póki co nie mam możliwości podpięcia się pod kompa

Meczylem sie 9 miesiecy z Check Engine

Okazalo sie ze 3 przewody od odmy byly w stanie tragicznym ! Do tego polaczenie gumowe przeplywki z przepustnica mialo nieszczelnosc
Silnik odzyl
Przy okazji i nie wiem czy to cos dalo wymienilem wszystkie cewki i swiece na nowe , auto chodzi jak zegarek
Wiem jedno przy nastepnym aucie tej marki pakiet odmy musi byc wymieniony na samym poczatku.
Twoje E39 jest przepiekne,jedynie co bym w niej zmienil to kierownica na serducho

ładnie zamontowana instalacja gazowa tylko pod klapkę wchodzi pełny wlew.
jak Ci się jeździ na gazie ? bo mam prawie identyczny zestaw w swoim touring

Podejrzewam, że przyczyną błędu mogła być wilgoć. Od tamtego czasu błąd się nie powtórzył.
Odma i świece były niedawno wymieniane, dolot jest również szczelny - jedną nieszczelną gumę wymieniłem na nówkę.
Aktualnie auto znajduje się w warsztacie na wymianie oleum i weryfikacji i wymianie elementów zawieszenia.
W najbliższym czasie jadę na pierwszy darmowy przegląd gazowy po 1000 km.
Póki co na gazie jeździ bez problemów - już grubo ponad 1000 km zrobione.
Pełnego wlewu pod klapkę nie chciałem głównie przez to, że pod klapką gromadzi się woda a jej usuwanie przy pełnym wlewie byłoby kłopotliwe. Dodatkowo nie chciałem ryzykować uszkodzeń lakieru pistoletem gazowym więc jest jak jest.
Zdam relację jak mechanicy zweryfikują zawias i przekażą co trzeba wymienić.
Co do kierownicy to jej nie zmieniam bo moja ma podgrzewanie - serducho może i ładniejsze ale nie grzeje
Pozdrawiam.

A to co innego w pelni popieram

Z racji tego, że nie było zainteresowania wystawionymi na sprzedaż Rondell'ami 0058 (po poprzednim E39) zakupiłem do nich komplet zimowych opon Bridgestone Blizzak LM 22 w rozmiarze 225/45 i założyłem na auto jako setup zimowy. Stalowe 15" odeszły w zapomnienie.
Doszły również gumowe Petex-y w miejsce wyczyszczonych po sezonie welurów.

Welury wyczyściłem odkurzaczem, pianką do tapicerki DOMOL z Rossmana oraz szczotką i gąbką.



Odpakowane Petexy:



.... w aucie...





W tym roku auto (już brudne) na setupie zimowym prezentuje się tak:







Nigdy wydatków na auto nie podliczałem bo i tak zawsze trzeba zrobić co trzeba ale tylko w tym roku na świece, odmę, pompę wody, paski, wisko, wentylator, gumę dolotu, dywaniki, olej z filtrem, opony zimowe i instalację gazową wydałem ponad 7 500zł (nie licząc diagnostyki, pozaokresowych przeglądów i jeszcze paru pierdół).
Za mną również pierwszy przegląd gazowy i prawie 3000 km przejechane na gazie.
Na razie na auto narzekać nie mogę - oby tak dalej.
Tak, wiem - końcówki jeszcze nie wymieniłem
Pozdro!

No auto trzeba serwisować, ale 7500 zł na te rzeczy co wymieniłeś to trochę dużo. Części kupujesz tylko w ASO ?

Kwota nawet niedoszacowana bo zapomniałem o prostowaniu felg Sama instalacja gazowa kosztowała 4000 zł więc jakby nie liczyć tyle wyszło. Części staram się kupować oryginalne albo dobrej jakości zamienniki. W sumie mógłbym za to kupić 3tlg i gwint
Pozdro!

A no przeoczyłem tą instalacje gazową która tania w sumie nie jest

Kojarzę to E39 z Torunia , a na kilku fotkach z zakończenia sezonu widać nawet moje E46
..tak więc nadrobiłem zaległości i przeczytałem temat. Świetna prezencja trzeba powiedzieć.
Ładny środek, ta podgrzewana kierownica na plus, no i zimowy setup teraz wygląda godnie.
zmień tylko te końcówki

Wydatków ciąg dalszy
Posługi odmówił akumulator.
Stary doładowałem ale żeby mieć już spokój na jakiś czas zakupiłem Varte.
Zobaczymy ile wytrzyma - gwarancję mam na dwa lata.

Stary:


vs nowy:


Pozdro.

Dwie foty na zimowym setupie - niski profil i runflat do tego
Gdybym szukał 18" to ciężko było by się zdecydować czy Rondle 0058, 0021 czy może stylingi 37.





Pozdro

podobają mi się te alu, kolor czarny mat by był idealny

Na czarny mat się nie zdecyduję

Auto codziennie dzielnie jeździ.
Wczoraj byłem na przeglądzie.
Tak dokładnie sprawdzanego auta jeszcze nie miałem.
Od numerów butli gazowej poprzez dokładne sprawdzenie szczelności instalacji, szybkość gaśnięcia kontrolek na desce po włączeniu zapłonu, napinaczy każdego z pasów bezpieczeństwa po całą ścieżkę diagnostyczną. Spędziłem tam chyba z 40 min ale przynajmniej wiadomo za co się płaci.

Wnioski:
Lewy halogen świeci za nisko, delikatny luz pojawiający się o tu:
(gdyby ktoś wiedział jaki to nr realoem byłbym wdzięczny)

Chyba wystarczy wymienić tylko z jednej strony?



Ten okazał się bardziej miękki niż po drugiej stronie (luzu nie było):



(wiem, mam pękniętą osłonę)

Tutaj z tyłu po prawej stronie też jest bardziej miękko niż po drugiej:




Dodatkowo zakupiłem zestaw kosmetyków:



... i staram się utrzymywać auto w takim stanie:



Pozdro!

Jak dla mnie wszystko jest tu poprostu dobrze dobrane, ze smakiem i elegancją, wzór!

Dzięki.


Ostatnio na kompie (po krótkiej 15km trasie) wyświetlił mi się komunikat po szwabsku o sprawdzeniu poziomu oleju (oelstand prufen).
Olej zmieniałem już ok. 4000km na Millersa (wcześniej foty w galerii).
Po godzinie od zgaszenia silnika sprawdziłem poziom oleum i wyszło o grubość paznokcia mniej jak maksimum.
Sprawdziłem dla pewności kilka razy i po 3 razie kręcąc bagnetem w dziurze zobaczyłem na skrzydełkach bagnetu tzw. masło.
Odkręciłem korek oleju i pod korkiem masła mnogo.
Ostatnio jeżdżę krótkie dystanse (i to jeszcze jak emeryt) więc silnik ma prawo być niedogrzany.
Przez dwa ostatnie dni jeżdżę trochę dynamiczniej (na wyższych obrotach) i komunikat nie powrócił.
Zastanawiam się czy jedyną przyczyną wystąpienia tego masła jest niedogrzanie silnika na krótkich dystansach...
No i czy po krótkiej 15km trasie mogło ono ograniczyć spływ oleju do miski - i zasygnalizowanie niskiego stanu (komunikat oelstand prufen)? - bo poziom po godzinie był jw..
Jak myślicie?
Chyba będzie trzeba auto wreszcie na trasie przegonić.
Olej niby dobry ale tak czy siak się zmaślił.

sprawdź sobie odmę z przewodami, czuję że tam dopiero możesz mieć mega masło i będą kłopoty

Zarówno właściciel jak i auto są mi znani Bardzo fajna piątka i do tego dobrze utrzymana, tylko czasem ją przegoń trochę

Dzięki Podol!

Po lekturach for internetowych dochodzę do wniosku, że moja odma nie pracuje prawidłowo.
Odmę wymieniałem u Kainego w Toruniu jakoś w czerwcu zeszłego roku.
Moja stara odma była całkiem ok - chciałem wymienić profilaktycznie - wybrałem zamiennik FEBI.
Od tamtego czasu pojawia się (w okresie zimowym) ww. problem. Wcześniej takiego problemu nie miałem.
Dość irytująca sytuacja - chyba będę musiał znów (po pół roku) wymienić odmę (tym razem na oryginał i chyba ze wszystkimi przewodami). Niestety sam sobie z tym nie poradzę bo nie trwa to 5 min no i nie mam ku temu warunków.
No irytujące - bo wydatek też niemały . No ale nie lubię jak coś nie działa jak powinno.
Pozdro!