BMW Sport

Ja takich miejsc nie znam bo wieczorami nie mam "szwędacza" tylko z Synkiem w domu siedzę
No skąd ja mam wiedzieć?:-)

[ Dodano: 30 Listopad 2007, 14:01 ]


....przydałaby się pomoc przydała, choć ja jestem z tych co się błĘdach własnych uczą, PLUS METODA PRÓB NIEZLICZONYCH.... testu łosia pod uwagę nie biorę;-)

Wąskie drogi są najlepsze.

U nas można nocami poszaleć na wielu drogach (bo ruchu praktycznie nie ma), tylko można się naciąć (na krajówce oraz obwodnicy) na wyścig uliczny lub cywilną srebrną Lagunę. W zasadzie nie wiem co gorsze...

szczególnie dla kobiety która chce sie nauczyć jeżdzić zimą

Esiu no co Ty Agra to jest Hołek w spódnicy i ona tylko tak ściemnia żeby nas sprawdzić czy mamy dobrą teorię.Pewnie wywija w zimę oesy

No jasne tylko musi trochę potrenować przed rajdem Magurskim, cz tam nawet Szwecji...

Ja słyszałem że podobno ten sławny Stig z Top Gear to.....no wiecie kto we własnej osobie...tylko ciiiiii

agrafga, ja tez szukam bezpiecznego miejsca do poslizgania sie. Jednak w Wawie ciezko
Wola park na Woli, super miejsce duzy parking bez samochodow, ale ochrona goni. W tym roku to nawet powoduja zagrozenie bo jada na czolowke...
Tesco, ul. Gorczewska - bardzo malo miejsca poniewaz na srodku zrobili plac manewrowy dla ciezarowek.
Ursus fabryki - nie ma gdzie, dziury albo nie rowno
Ursus factory - maly ale fajny parking. Raz bylem to bylo sporo osob, przez 30min nie przyjechala policja.

Caly czas szukam miejsca

.....no ciiiii, ciii..

w rykach zawsze było bosko! pod marketami w wawie też się daje, nawet pod m1, przynajmniej zeszłej zimy się jeszcze dawało, a może było po prostu tak zimno, że ochroniarzom nie chciało się wychodzić fajnie było jak jeszcze był dostępny placyk w Józefowie koło Legionowa, niestety wszystko co dobre szybko się kończy...
poza tym przy Stegnach masz agrafga taki kawałek asfaltu nieużywany, gdzie się możesz pouczyć, jeszcze ewentualnie jest przed Wordem na Bemowie taki szerszy odcinek, gdzie też można polecieć bokiem!



wpadaj z agrafgą do Otwocka, polatamy razem!

ten odcinek dla odwaznych plytowka z dziurami

na samym końcu jest równo dosyć albo mi się coś pokręciło

a poza tym jak spadnie śnieg i się ubije to będzie równiej

w takim razie pozostaje marszałkowska nocą
może rondo pod arkadią

Niby jest rowno ale sa miejsca gdzie mozna ladnie zniszczyc opony, takze wolalbym w lecie sie tam poslizgac niz jak jest snieg

Niestety tory tramwajowe ale cwierc ronda da sie przejechac

z tego co pamiętam to duży plac jest przy giełdzie warzywnej w okolicy Al.Krakowskiej (tzw. eko green) tam kiedyś można było polatać bokami nie wiem jak teraz

kiedys napewno wpadne


Dzisiaj wlasnie dostalem cynk o tym miejscu, podobno troche pola do manewrow jest, dziury sa przykryte oponami. Tylko troche ludzi moze tam sie zjezdzac, ale mysle ze warto sprobowac

......nie ma mowy.....to napewno nie on

na eko są teraz mega dziury, ale jak ci się chce to możesz jeszcze sam pojechać sprawdzić

Jak się nie umie to nie jeździć !!

Jeśli brać pod uwagę to, jakie i ile samochodów wypisała Ilona w temacie o "byłych samochodach forumowiczów", to bardzo dziwi mnie ten temat. Z takim doświadczeniem za kółkiem powinna jeździć lepiej niż niejeden z nas.

Temat ten tłumaczy jedynie fakt, iż jest dziewczyną i zgodnie ze zdrowym rozsądkiem unika sytuacji niebezpiecznych - np celowego wprowadzania samochodu w poślizg. Inna sprawa, że innej drogi do nauki nie ma. Podobno najszybciej nauczysz się pływać jak toniesz, ale oczywiście Ilonie takich sytuacji na drodze nie życzę i lepiej niech znajdzie ten plac i nauczy się ratować z opresji.

Gdyby ktoś z Was chłopaki był tam i miał ją na oku/doradził, to byłoby najlepiej. Jako że do Wawy mam daleko, to sam pomóc nie mogę. Jednak użytkowników z Wawy jest tu kilku. Nie zostawiajcie dziewczyny samej.. na lodzie.