BMW Sport

Atletico awansuje , viva Espania . W sumie 10 zółtych kartek hehehe.

W meczu Barcelony z City wszystko raczej jest jasne, ale pojedynek BVB z Juventusem może być bardzo interesujący i przynieść wiele emocji

Wg. mnie Barcelona jest oczywiście pewniakiem do przejścia dalej, ale trzeba pamiętać o tym, że w Niedziele gra w lidze z Realem. Na pewno nie będzie dzisiaj forsowała tempa / czy chciała wygrać za wszelką cenę.

W drugim meczu jestem za Juve, ale w Dortmundzie będzie ciężko. Tym bardziej, że nie zagra Pirlo.

I znamy już wyniki dzisiejszych pojedynków:

Barcelona - Man City 1:0

natomiast BVB - Juventus 0:3


Mecz Barcelony bez większych niespodzianek chodź gdyby City wykorzystało jedenastkę mogło by być gorąco i zrobił by się mecz

Juve zagrało świetne spotkanie a Carlos Tevez zaprezentował Swój kunszt strzelając dwie bramki i zaliczając asystę

Barca dziś wyszła chyba na sparing, to co Messi wyczyniał to poezja

Hart rewelacja w bramce

Aguero i karny to jakas kpina

Ogólnie City grało ten mecz jak by byli mocno roztrzepani... do tego spora ilość zupełnie niepotrzebnych fauli

Guardiola nie wierzy własnym oczom:
http://www.meczyki.pl/guardiola_nie_mog ... ilmik.html

Przyznam, że zawiodła mnie wczoraj Borussia. Po tym jak grali w Turynie myślałem, że będą w stanie teraz u siebie jeszcze powalczyć o korzystny rezultat jednak tak się nie stało. Za to Juventus pewnie dopiął swego i spokojnie melduje się w ćwierćfinale.

Juventus wczoraj zagrał mega mecz. Bez Pirlo, a także praktycznie bez Pogdby, który zszedł już na początku z powodu bólu mięśnia dwugłowego. Juve strzeliło bramkę, a później dało się "wyszaleć" Borussii, która nie miała pomysłu na świetnie grających Włochów.

W drugim meczu tak jak pisałem, Barcelona wyszła "jak po swoje" , wygrała z City, a teraz spokojnie będzie przygotowywać się do Niedzielnej potyczki z Realem.


Dzisiaj czekają nas mecze LE. Na tą chwilę nie wiem jeszcze, które spotkanie obejrzę, ponieważ kilka pojedynków zapowiada się ciekawie

Racja, Aguero w całym meczu nie błyszczał i w sumie mógł zostać zmieniony za tego Dżeko bo przy jakiś kontrach City musiało zdecydowanie zwalniać ponieważ dośrodkowanie piłki w pole karne Barcelony kończyło się za każdym razem stratą ze wzgledu na jego warunki fizyczne. Edin mógł coś tam powalczyć w powietrzu, ewentualnie wziąć na plecy Pique i trochę przytrzymać piłkę. City na siłę próbowało rozgrywać piłkę po ziemi, a jak wiadomo - ciężko jest w ten sposób ograć Barcę gdy ta gra tak mocnym pressingiem

Sam karny mocno naciągnięty i sprawiedliwym było to, że nie trafił. Strzał wykonany na "odwal się", jakby od początku wiedział że Ter Stegen położy się w przeciwny róg. Jako ciekawostkę mogę dodać, że bramkarz Barcelony na wyczucie wcale się nie rzucał. Od początku wiedział gdzie poleci piłka. Oto zdjęcie tuż przed rzutem karnym...jak wiemy Mascherano gra w jednej reprezentacji z Aguero



Messi grał jakiś inny mecz, jakby z juniorami na orliku...coś pięknego. Oby ta forma do niedzieli jeszcze mu się zachowała
Jedynie martwi mnie słaba skuteczność Neymara jak i Suareza, mam nadzieję, że to nie okaże się problemem w niedzielnym spotkaniu z Realem. Być może nie grali na swoje 100% możliwości i trochę luzu się w kradło w ich szeregi, poza tym Hart jako jedyny trzymał poziom w drużynie przeciwnika, ale nie chciałbym żeby to wywołało u nich jakąś blokadę

Mi się najbardziej podobał Hart w bramce City.

Ajax 116 minucie dogrywki po dośrodkowaniu następnie główce w poprzeczkę aż w końcu dobitka również głową znalazła drogę do bramki zrobiło się gorąco ale niestety nie udało się strzelić trzeciej decydującej bramki o awansie

Oglądałem pierwszą połowę Ajaxu, a później "Multiligę". Widziałem też końcówkę dogrywki. Od dawna nie wiem co taki człowiek jak Konoplyanka nadal robi w Dnipro, i dlaczego cały czas nie potrafi dogadać się z lepszym klubem. Dla mnie facet był najlepszy na placu. Poza tym, Sevilla przechodzi planowo. Tak samo Wolfsburg i Napoli. Dobra pogoń Dynama i Torino (chociaż Włosi nie przeszli dalej, cieszy bramka Glika). Nie spodziewałem się natomiast wygranej Belgów z Besiktasem.

Reasumując, Liga Europejska jak zawsze nieprzewidywalna

Powiedział bym nawet więcej... często się trafiają mecze o wiele ciekawsze jak w Lidze Mistrzów

Aż tak to nie. Mniejsza ranga, mniejsze emocje

Dzisiaj o 12:00 w Eurosporcie losowanie par LM, a następnie o 13:00 - LE.

Oglądałem wczoraj mecz Evertonu z Dynamem Kijów. Everton zgwałcony, cieszy gol Teodorczyka.
Potem oglądałem na zmianę Torino i Ajax. Niestety poodpadali więc z moich faworytów zostali tylko Sevilla i Wolfsburg.

Bojko z Dnipro został popchniety, przeszedł kilka kroków i dopiero się przewrócił. Przypomina się piosenka: wstawaj, wstawaj … nie udawaj,wstałeś, wstałeś … udawałeś.



Mistrzostwa Świata 2022 w Katarze rozegrane zostaną zimą, a ich finał odbędzie się 18 grudnia.

Pary ćwierćfinałowe LM:

PSG - Barcelona
Atletico - Real
Porto - Bayern
Juventus - Monaco


A więc szykuje się derbowa walka o półfinał. Real ostatnio trochę "pod formą". Łatwo nie będzie, ale powinno się to jakoś ułożyć. Dobrze, że rewanż jest na Bernabeu.

Fajne pary

PSG - Barcelona i Atletico - Real rzecz jasna szlagiery. Bayern nie powinien mieć większych problemów z pokonaniem Porto. Juventus natomiast będzie musiał się trochę "napocić" , ale myślę, że również przejdzie Monaco.


Ćwierćfinały Ligi Europejskiej:


* Sevilla FC - Zenit Sankt Petersburg
* Dnipro Dniepropietrowsk - Club Brugge
* Dynamo Kijów - ACF Fiorentina
* VfL Wolfsburg - SSC Napoli


Najmocniejsza chyba ostatnia para. Ogólnie ciężko wytypować faworytów, dlatego uważam, że mecze powinny być ciekawe

Zdecydowanie. Bardzo wyrównane zespoły. Zapowiada się zacięty dwumecz