|
Witam posiadam bmw e39 525d 163km w sedanie, mój problem zaczął się gdy zachciało mi się pozdejmować zaciski, pomalować je ładnie na kolor czerwony... po malowaniu pozakładałem wszystko, kupiłem nowy płyn hamulcowy, no i podczas odpowietrzania okazało się, że z tyłu nie mam klocków, więc je wymieniłem, zacząłem odpowietrzać tak jak trzeba, czyli koło najdalsze i tak do samego początku (prawy tył, lewy tył, prawy przód, lewy przód). Po wymianie klocków na nowe zacząłem odpowietrzać, okazało się, że płyn hamulcowy niemalże w ogóle nie leci w oby tylnych kołach, więc nie mogłem go w ogóle odpowietrzyć, natomiast z przodu bardzo ładne ciśnienie i przód się odpowietrzył, pierwszy etap tego był taki, że hamulec działał od połowy i hamował mi tylko przód, a tył mimo nowych klocków nie hamował nic, pojeździłem tak chwilę ale kiepsko się jeździ z samym przodem bo od razu ABS się włączał... ktoś mi doradził abym wymienił przewody elastyczne tylnych hamulców, może to ich wina, że z tyłu nie leci nic (dodam , że jak malowałem zaciski, tłoczki powciskały się ręką, nie były zatarte ani mokre czy coś z tych rzeczy), wymieniłem przewody tylnych hamulców te krótkie, podczas odpowietrzania okazało się, że teraz w ogóle już nie leci płyn hamulcowy... więc stwierdziłem, że wywalę serwo z pompą, kupię zestaw naprawczy do pompy, założę nowe uszczelki i będzie git, zrobiłem to, ale po montażu pompy z serwem, moje serwo podczas wciskania pedału mi zrobiło dziurę w pompie hamulcowej i ją rozwaliło a serwo napełniło się płynem hamulcowym ( ten bolec w serwie co popycha pompę latał na boki, gdzie powinien byś sztywny i przedziurawił górę pompy oraz uszczelkę). Zamówiłem na allegro używane serwo (sprawne) wraz z pompą hamulcową, kupiłem nowy zestaw naprawczy do pompy która przyszła wraz z serwem, zamontowałem wszystko, wlałem płyn i zacząłem odpowietrzać (na odpalonym silniku zawsze odpowietrzałem - podobno tak lepiej). W końcu na tym serwie i z pompą która przyszła, z nowymi uszczelkami zaczął lecieć płyn hamulcowy w tylnych kołach. Udało mi się odpowietrzyć tylne koła (ciśnienie naprawdę poszło niezłe) bez żadnych bąbli ani nic, odpowietrzyłem wszystkie cztery koła, a jeszcze przed tym odpowietrzyłem pompę hamulcową, miałem nadzieję, że będzie już wszystko dobrze, ale niestety nie... Mimo, że odpowietrzyłem itd itp, pedał robi się twardy po napompowaniu ale po chwili opada, a gdy pojechałem na jazdę próbną, hamulec raz działa bardzo dobrze, a raz wpada w podłogę nie hamując nic, wyczytałem gdzieś, że pompa może przepuszczać, ale jak to możliwe skoro mam nowe oringi wszystkie itp? Samochód teraz stoi drugi tydzień, Ogólnie wymieniłem nowe klocki z tyłu, przewody elastyczne z tyłu, nowy płyn hamulcowy, drugie serwo sprawne, druga pompa hamulcowa Lucas z nowymi oringami, odpowietrzyłem wszystkie koła, a pedał mimo że zrobi się sztywny po chwili i tak opada a hamulec działa 2 razy na 5, proszę doradźcie mi coś bo ja już nie mam zielonego pojęcia, ten samochód jest zaczarowany, czekam na podpowiedzi z Waszej strony! Dziękuję!!!
|
FAQ
Zaloguj
Zarejestruj
