BMW Sport

Takie tam z koleżanką

A taki ładny kotek był, jak dla mnie to przekombinowałeś felgi te cygany nie pasują do jaguara, tapicerka wygląda strasznie tandetnie tak samo jak lakier. Jedyne co mi się podoba to koleżanka, moim zdaniem zmiany na duży minus.

Wcześniej był to elegancki klasyk a teraz trochę pimp my ride

Gdyby felgi nie były zrobione po murzyńsku a na fotelach nie było loga/napisów to by tak nie raziło
Kawał kasy i pracy włożone w auto i to się chwali, podoba się właścicielowi więc jest git bo mimo, że trochę cyganerii jest to na żywo na pewno aż tak nie razi.. tylko chociaż te felgi zmień albo daj do proszku

według mnie zmiany na duży minus i wybacz, nie piszę tego złośliwie, ale strasznie drażnią mnie te "modelki" przy Twoich autach. Jedni lubią jak im cyganie grają, inni jak im buty śmierdzą, ale mógłbyś się postarać o jakieś ładniejsze dziewczyny, bo wszystkie które widziałem bez urazy

stary weź się ogarnij , dodał foto z koleżanką czy tam znajomą a Ty mu wytykasz , że nie są z Żurnala
Pojechali w trasę cyknął foto i wrzucił - cała filozofia, nie ustawiał się na profesjonalną sesję z claudią schiffer.


Co do Jaga to zgadzam się poprzednio było fajniej. Jakoś ta biel i świecące się felgi średnio tutaj siadły

Ej , co to za białas ? popieram kolegów , w pierwszym poście koteq rwie suty a tu ?

Jest to koleżanka a nie modelka więc wyrozumiałosci troszke poprosze . Co do koloru to na żywo w słońcu robi robote nieziemską. Felgi zostały juz delikatnie przydymione (pokryte lakierem bezbarwnym) więc jest ciekawy efekt fo nie jest już taki błysk.
Dodatkowo odświeżone zostały zaciski hamulcowe na kolor srebrny.

Niee no, uwagi nt. urody modelek to faktycznie trochę nie na miejscu

Fajne niuńki a oni wybrzydzają

XJR ma sie dobrze i jutro jedzie na wymiane płynów i olejów do "Autopii" pod Łódź gdzie jest zawsze serwisowany.
A dziś majac chwilke wolnego wymieniłem kocurkowi jedna żarówke w panelu klimatronika i jedna w panelu właczania świateł bo nie świeciły.
Takie oto zaróweczki były z gumowymi kołnieżykami i takowe tez nowe ori Jaguar zawitały:

Teraz jest pieknie, gablotka cała oswietlona.
A jak wróci autko z serwisu olejowo-płynowego to jakas sesyjke zrobię

Już Kocur kilka dobrych latek jest ze mną i nie zamierzam sie z nim rozstawać. Daje mega przyjemność z jazdy i cały czas cieszy oko.








W międzyczasie wymieniłem spaloną żarówkę z paneli klimatronika

i teraz wszystko świeci jak powinno

free photo hosting

tapicerka skórzana została też zakonserwowana na sezon


Płyny ustrojowe w aucie też już wymienione.
Po weekendzie majowym zostawiam kocura na wymianę jeszcze kilku innych rzeczy, które zgromadziłem przez sezon zimowy w tym wydechu z kwasówki likwidując ostatnie dwa tłumiki na rzecz "straight pipe"


image share




i kilka jeszcze rzeczy które będą założone nowe - choć może nie jest to konieczne, ale lubię mieć wszystko podopieszczane

Oo Stary... Piękny kocurek.

Cudo

Zajefajny Jacek

piękna maszynka, przejechałbym się

Dobre 20 lat temu, sąsiąd miał... i właśnie nie wiem do końca co, bo powiedziałbym, że właśnie tę budę, ale zamiast napisów i znaczków jaguar, u niego wszędzie był "daimler".
Jakie to wrażenie na ludziach wtedy robiło, nie wiem, czym teraz trzeba by było wyjechać...

old school

przepiękny i do tego ten kolor

Jaguar już po serwisie i przygotowany do sezonu. Wydech pięknie mruczy. Przy okazji została wyczyszczona komora silnika, odświeżony dekiel silnika, pomalowany napis XJR6 i Jaguar oraz wymienione świece i podkładki pod cewki a będąc na podnośniku odświeżony został od spodu i wyczyszczony.













No i kocur zawiózł tez młodą parę do ślubu następnego dnia po serwisie

Haha właśnie miałem to napisać... czas wozić młodych do ślubu

Zasłużony serwis dla tego klasyka