BMW Sport

Może masz pęknięty blok. Zrób test na co2 w płynie chłodniczym.

jeszcze reduktor LPG moze pchac gaz do ukladu chlodzenia.

Jak zrobić ten test?



A jak to sprawdzić?,jak kupowałam to autko to facet twierdził,że parownik był regenerowany...może być źle zregenerowany?może to mieć jakiś wpływ?

I mam jeszcze jedno pytanie do Was...może dla Was to zbyt banalne,no ale...zkąd mam wiedzieć czy mam swoją bmw na podwójnym czy na pojedynczym Vanosie .Jak ją kupowałam to facet mi twierdził,że jest na podwójnym vanosie a pojechałam do mechanika to mi powiedział,że nie jest ....

podaj 7 znakow nr VIN (silnik na pewno nie przekladany?) w dowodzie znajdziesz ten nr VIN

podwojny:


pojedynczy:

Jak odkrecasz korek wlewu chlodnicy postaraj się wyłapac typowy dla gazu zapach. Jeśli był regenerowany to może być taka możliwość. Jedank to nie koniecznie wina złej regeneracji, a slabej jakości zestawów do regeneracji.
Ewentualnie możesz wypiąć reduktor i spiąć weże wodne. Pojeździj wtedy na benzynie i sprawdz czy objawy są takie same.

Test na co2 robi się w warsztacie.
Co do gazu to wystarczy pojeździć na benzynie, nie trzeba nic odłączać.

Zywiec
To ja mam taki sam silnik ja ten drugi załączony przez Ciebie obrazek.Pójdę poźniej do garażu i sprawdzę te Twoje pomysły,być może pomoże....ja już straciłam nadzieje szkoda mi ją sprzedawać ,zresztą kto ją kupi w takim stanie

pawelos666
Jak pójdę do garażu to napiszę Ci ten numer,bo w aucie mam dowód...



W każdym jednym warsztacie mi to zrobią?czy musi być jakiś specjalny

w kazdym, który posiada ten tester. Jednak raczej mniejszosc go posiada . Podzwon popytaj po okolicznych warsztatach.

Jak cokolwiek mi się wyjaśni to Wam napisze jak na razie to Dziękuje za podsunięte pomysły

może..dokładnie, przejdź kilka km na PB i zobaczy co się bezie działo. Być może, wymiana uszczelki nie była konieczna, bo przyczyną problemów jest reduktor.
Istnieje tez możliwość źle odpowietrzonego układu, ale to chyba objawy by nie były aż tak drastyczne, nie robił by się gejzer ze zbiorniczka

przypchany jakis przewod moze byc jeszcze lub np wsadzona przez mechanika szmata w rure widzialem tez jeszcze pozapychane chlodnice ewentualnie ktos cos wlal. ja mysle ze nalezaloby odlaczyc reduktor na poczatek... jesli nie pomoze to co napisal DanyU wyzej, czyli jazda na samej benzynce z odcietym LPG

Witam Was odłączyłam parownik ,dolewałam wody,odpowietrzyłam układ ,zatankowałam auto i pojechałam i wszystko było ok przez jakieś 70km a potem wskazówka na czerwone i od nowa to samo czyli poczekałam aż silnik ostygnie ,odkręciłam korek i co się okazało....brakuje wody jakieś 0,6 litra i nie mam pojęcia gdzie się podziała woda..... Dzwoniłam po warsztatach okolicznych i jak na razie nie znalazłam żadnego który robi test na co2 Co teraz macie jakieś pomysły co jej jest?

dolej jeszcze wody, i zobacz czy w koncu przestanie jej ubywac czy nie... jezeli nie to uszczelka pod glowica, glowica, lub blok (pekniecie),
jezeli nadal bedzie wciagac wode wywalcie jeszcze raz termostat i upewnijcie sie ze sie nie zacina wklad termostatu i czy sie otwiera dobrze.
sprawdzcie na termostacie firmy behr lub wahler poprawnie dobranego do auta, jesli bedzie sie tylko przegrzewac i plynu tylko troszeczke ubywac w innym wypadku nie ma co demontowac.
teraz jak lyknal 0,6L to albo sie odpowietrza i opadl poziom plynu albo wciaga plyn.
czy na rzgrzanym silniku widzisz pare z wydechu?

poza tym wykrecicie swiece i odrazu powinno byc widac. taki osad na swiecach. jak paruje plyn to bedzie osad odlozy sie

uszczelka była wymieniona i głowica była splanowana i sprawdzana na szczelność i facet powiedział,że jest szczelna... termostat też mamy wymieniony wymieniliśmy go na samym początku bo właśnie dużo osób nam mówiło,że to on bo niby,że się zaciął wymieniliśmy na ten wahlera
W wydech nie przyglądałam się zwykle jak ją zapalamy to tak jakby nam dymiła a później nie wiem

no to jak bedzie pic plyn i bedzie opadal poziom w zbiorniczku to trzeba wykrecic swiece i zobaczyc czy widac powinno byc widac odrazu nawet jezeli male ilosci idą plynu

A co to będzie znaczyło?

Po co kombinować ? test nieszczelności wszytko wyjaśni.

Chodzi Ci o ten test na co2,jeżeli tak to właśnie jest problem ,bo ja wczoraj dzwoniłam do okolicznych warsztatów i żaden nie robi czegoś takiego .Nie mieszkam w mieście ,więc jest mały problem

Odkrecasz swiece i najczesciej odrazu widzisz osad z plynu i na ktorym garze.
Tego testu nawet nie trzeba bedzie robic, jak wciaga pol litra plynu po paru km to nawet nie ma o czym mowic.
Test mozna robic jak nic nie widac...
Jakas mgielke (pare z wydechu) na rozgrzanym silniku przy 3000-4000 obr jak bedziesz trzymac pedal gazu powinno byc tez widac...