no raczej ten longlife jest olejem do nowszych silnikow (chodzi o te <TBN dla DPF) i nie polecalbym takiego oleju do zagazowanego m52 bo lpg obniza TBN. w Twoim przypadku silnik nie odczuje zadnej roznicy miedzy nimi, chyba ze bedziesz krecil silnik przegrzewal na lpg,. to wtedy mozna tego longlife, jego wyzsza lepkosc nie zaszkodzi, moze byc troszke glosniejszy silnik na nim. silnik na zwyklym tridencie na malych dystansach niedogrzewany bedzie mial lzej i moze lekko mniej palic, jezeli bedzie tak eksploatowane, a tak to nie dopatrzysz sie niczego nawet jakbys rozebral silnik

moze kieruj sie tym jak jezdzisz czy sa to male dystanse pare km czy raczej odpalasz i robisz wiecej km tzn przynajmniej 10-15. lepkosc zwyklego tridenta tutaj wystarczy z pewnoscią. jezeli jest gaz to raczej bralbym coś co ma wysokie TBN by siarka nie obnizala.
Kod:
"Skrócenie czasu pomiędzy wymianami to nie tylko efekt wyższych temperatur i zużywania detergentów. Olej jest zaprogramowany na utrzymywanie zasadowego środowiska w silniku, co ma ograniczać korozję. Zasadowość oleju jest opisywana pojęciem całkowitej liczby zasadowej TBN. Związki kryjące się pod tym pojęciem mają za zadanie m.in. niwelować odczyn kwasowy produktów spalania, które wytrącają się w trakcie pracy silnika. Przy spalaniu gazu, pojawia się więcej substancji kwasowych, które szczególnie mocno obciążają olej i prowadzą do szybszego wyczerpywania się składników jakościowych. Przyczyną jest wysoka zawartość siarki w gazie LPG. Normy dla benzyn i ON przewidują, iż zawartość siarki w paliwie nie może przekraczać 10 PPM. Przy LPG zawartość siarki jest ustalona na 50 PPM, więc aż pięciokrotnie więcej niż w benzynie bezołowiowej. Siarka przedostaje się do komory tłokowo-korbowej, łączy się z parami wodnymi tworząc kwas siarkawy i siarkowy. Kwasy te mogą być unieszkodliwiane przez olej, ale pod warunkiem, iż olej nie będzie miał wyczerpanych składników pakietu dodatków. Z tym zjawiskiem możemy walczyć jedną bronią – częstszą wymianą oleju.
Aby zabezpieczyć silnik przed nadmiernym zużyciem powinniśmy stosować oleje syntetyczne najwyższej jakości np. Castrol EDGE 5W-30. Jeśli posiadamy auto, które ze względu na wiek i wyeksploatowanie nie może korzystać z dobrodziejstw olejów syntetycznych powinniśmy wybrać olej półsyntetyczny, np. Castrol Magnatec 10W-40 lub mineralny, np. Castrol GTX High Mileage 15W-40. W starszych autach szczególnie odpowiednim olejem będzie wspomniany Castrol GTX High Mileage, który poza specjalnym pakietem uszlachetniaczy ma rozszerzony zestaw dodatków zasadowej liczby całkowitej TBN, dzięki czemu zasadowość oleju wyczerpuje się wolniej."
o tych olejach Castrola proszę nie traktuj dosłownie chodziło mi tylko o wyższą liczbę TBN, dzięki czemu olej się nie siarczy tak jak oleje LL-04, które przy LPG musiałbyś wymieniać częściej. Już po paru tys km na LPG TBN spada o polowe! Oleje ktore mają niskie TBN czyli low saps i mid saps mają dodatki bezpopiołowe takie jak syntetyczny molibden.
Stosuj Millersa zgodnie z katalogiem.
Jeszcze wroce do tego Amsoila bo pare osob stosuje.
Ja swoje auto jakis czas temu mialem zalewane Amsoilem AFL ale to w starej formulacji, bez DPFa podobną mocną bazę ma Amsoil EFM full saps. Nowa formulacja AFL jest skopana w niskich temp, kiedy następuje największe zużycie silnika i turbo więc nie polecam.