BMW Sport

Witam i pozdrawiam wszystkich Forumowiczów.

Zarejestrowałem się dopiero dziś choć zaglądałam tu często. Wszystkie problemy do tej pory rozwiązywałem sam z mniejsza lub większą pomocą tegoż forum.
Tym razem jestem w kropce. Problem było omawiany ale znam przyczynę jego wystąpienia a nie spotkałem się z podobnym przypadkiem korzystając z opcji "szukaj"
Po wymianie oleju, kasowałem inspekcję metodą tzw "drucikową". Nie wiem jak to możliwe ale wetknąłem "drucik nie w tą dziurkę" . Skutek jest taki że przestał działać obrotomierz, ekonomizer i co gorsza wskaźnik temp. silnika.
Inpa nie wykazała żadnego istotnego błędu. Bezpieczniki również wyglądają na sprawne

Jeżeli ktoś ma jakiś pomysł to poproszę. Bez obrotomierza mogę jeździć ale wskaźnik temp. jest dla mnie podstawą.

To zwore zrobołes A żarówka gdzie? Jak trybi i jezdzi bez problemów, to zjarałes tylko zegary.

Z żarówką robiłem za pierwszym i drugim razem kilka lat temu - potem już nie chciało mi się z nią pitolić.
Test zegarów przechodzi cały wraz ze wskazóweczkami na końcu i działają wszystkie - czy bezpieczniki mogą być jeszcze w innym miejscu?

kabelek odizoluj ze dwa cm dłużej wsadz do konca w pin 7 i do masy na 15sekund

Dzięki kolego "jedynakk" ale inspekcja skasowana tuż po zauważeniu pomyłki. To akurat robiłem już kilkanaście razy w sposób dokładnie jaki opisujesz.

Rozebrałem licznik nie widać śladów przepaleń. Czy ma ktoś na szybko podrzucić rozpiskę pinów (o ile istnieje) wtyczek wchodzących do licznika, może uda sie sprawdzić czy wogóle dają sygnał i czy szukać rozwiązania głębiej?

Dziwne ,jest test ,a zegary nie działają ....

Jesłi zegary całe to zostaje dme. bezpieczniki sa w skrzynce

Kolego to że bezpieczniki wygladają na oki nie znaczy że tak jest u mnie było npodobnie tylko z systemem konfortu z pilota drzwi zamknołem ale szyby sie nie zamykały okazało się że jeden bezpiecznik pomimo że wyglądał na sprawny był zepsuty -przepalony po wymianie go zaczeło wszystko działać
miernikiem uniwersalnym bo taki mam już nie pierwszy na nim jest taka funkcja ja to nazwe przedzwaniania po zatknięciu końców piszczy dzwoni
przedzwoń każdy bezpiecznik i wymień te na których nie piszczy miernik
powodzenia

Albo po prostu omomierzem ,bo nie w każdym multimetrze jest test z buzerem Albo jedna strona do plusa aku a druga do żarówki 12v i z żarówki do minusa

Bezpieczniki wydzwonione - sprawne.
Przypomniałem sobie jeszcze, że owego dnia rozładował mi się aku tuż po moim sławetnym zabiegu . Nie zwróciłem uwagi bo jest słaby, podładowałem i tyle - do zimy dolata.
Jeżeli to nikomu niczego nie podpowie to bedzie trzeba kupić licznik lub dme.

Czy jest w okolicach Kielc jakiś uczynny kolega który mógłby użyczyć do krótkiego testu własny licznik??

A może wyciąg DME i je rozkręć może któreś ścieżki poleciały. Pamiętam jak miałem e36 m50b20 to łatwo można było je rozebrać.

Spróbuj odłączyć aku na jakieś 10min, w e39 ten zabieg pomógł

chciałem kiedyś samodzielnie zkasować air bag zworą tylko poleciały iskry i nic się nie stało już wiem że błąd poduchy zkasować można tylko kompem

kolego jedynakk

szacunek za odwagę i nowatorstwo.
Nie żartuję i nie kpię - również uskuteczniałem niejedną nieprzemyślaną operację;
-szkody - były
-doświadczenie - nabywało się

pozdrawiam wszystkich którzy doświadczenia przedkładają nad strach przed własnym cieniem

dziś mi zgasło lewe światło mijania i to nie kwestia żarówki - przestał dochodzić prąd do (pinu nr 3 chyba) wtyczki wkręcanej w lampę. Ale długie i postój jest.
Zatrzymał mnie koleś w e39 i zaproponował kupno mojego e36 - więc upewnił mnie że warto drążyć - tylko czasu brak na "dłubanie".

pozdr

No więc dłubie już od maja i nic. W DME nie zauważyłem nic przypalonego. Zakupiłem nowy/używany licznik i tu ciekawostka wskaźnik temp. jakiś czas działał i przestał - obrotomierz ani drgnął.
Przeglądałem kable elektryczne - te które widać i te których nie widać - w poszukiwaniu zwarcia/stopienia itp. - również bez rezultatu. Podjechałem do gościa na inny komp - nie wykazał błędów
Optymizm mi się skończył