BMW Sport

Witam wszystkich.
Mam pewien problem. Jakiś czas temu kupiłem E36 z silnikiem 1.8 M40.
Od samego początku coś sie działo z silnikiem kiedy pracował na benzynie.
Na gazie wszystko jest ok.
Silnik podczas pracy na benzynie ma strasznie nierówne obroty.
Raz jest dobrze i obroty sa ok 1000, a czasami spadaja do 500 i jest dziwne falowanie
Obroty skacza w przedziale od 300-1000 samoczynnie.
A i jeszcze jak sie jedzie na benzynie to wszystko jest ok, tylko że podczas przyspieszania silnik na początku przez 1-2 sekundy nie reagujei sie przydusza (tak jakby paliwo zalewało świece)
Na samym poczatku kumpel spradził ciśnienie na pompie paliwa i było zamałe.
Wymieniłem pompe paliwa ale nic to nie pomogło.
Nastepnie wymieniłem przewody wysokiego napięcia oraz świece.
Filtr paliwa oraz powietrza. (wsadzony był zwykły filtr pózniej założyłem stożek, teraz znów wróciłem na zwykły). Nie było różnicy ani na zwykłym ani na stożku.
Później myślałem ze to przez to ze puszka od katalizatora jest pusta i tworzy sie podciśnienie.
Wymieniłem puszke po katalizatorze na strumienice.
Nadal silnik pracuje tak samo.
To falowanie jest zupełnie inne niż jakby był silniczek krokowy do wymiany.
Może ktoś z was ma jakiś pomysł jak to można naprawić??

A przepływomierz sprawny?

Przepływomierza nie podmieniałem, Niby dostał kilka strzałów, ale jest szczelnyhttp://www.bmw-sport.pl/images/ ... n-wink.gif
Klapka w środku nie ma żadnego luzu ani o nic nie obciera (chodzi swobodnie).
Wydaje mi sie że przepływomierz jest sprawny.
W końcu na gazie chodzi idealnie jezeli to ma jakies znaczenie.
Wiem że nie ma możliwości zeby samochód chodził idealnie na gazie i na benzynie,
ale w moim przypadku na benzynie nie można nazwać tego praca silnika http://www.bmw-sport.pl/images/smiles/bored.gif.

Ciężko powiedzieć na odległość, ale objawy wskazują na przepływomierz... Falowanie obrotów, zalewanie świec. Bo gdyby to był krokowy to miałbyś problem z wolnymi obrotami, a nie byłoby tego efektu przyduszania sie silnika...
A jaką masz instalację gazową?

Moze regulator ciśnienia paliwa.Podłacz auto pod kompa

Gaz mam ten zwykły. Nie wiem która to generacja jak kupiłem auto to już był.
Z parownika gaz idzie przez mixer i razem z powietrzem przez przepływomierz do silnika.
Ostanio kumpel sie rozbił ma taki sam silnik co ja to podmienie jego przepływomierz i sprawdze.
A co do tego regulatora ciśnienia paliwa, to co wogole jest i gdzie to znalezc??
A można zrobić samemu kostke zeby podpiać auto pod kompa??

Acha, byłem ciekaw czy z kompem czy bez...
Regulator masz przy listwie wtryskowej. Zaznaczyłem Ci na fotce:
KLIK 1
KLIK 2
Zrobić kabel można, pytanie czy będzie działał

jeszcze przydał by sie program zeby zadziałało

Dzieki kucu
a ten cały regulator jest czescia wymienna??

tak

Witam. Podpinam się pod temat bo mam ten sam problem Czy wymiana tego regulatora ciśnienia paliwa pomogła? Problem występuje tylko na benzynie, na gazie silnik pracuje równiutko. Na początku falowało bardzo delikatnie. Teraz w kulminacyjnym momencie skoki są w przedziale 400 - 1200 rpm i są w zdecydowanie wolniejszym cyklu niż były jak przy krokówce. Czasami nie wiem czy nie zgaśnie. Zauważyłem dwie sprawy może to coś pomoże. Gdy silnik jest kompletnie zimny to chodzi równo, gdy tylko dygnie wskazówka temperatury zaczyna falować od 700 do 900rpm i wraz ze wzrostem temperatury falowanie nasila się do w/w obrotów. Druga rzecz to gdy odpiąłem przewody paliwowe od pompy przy okazji jej wymiany zauważyłem duże ciśnienie w przewodzie powrotu paliwa do baku, wylało się z niego kilkaset mililitrów paliwa (bliżej pól litra...) Będę wdzięczny za wskazówki bo nie wiem od czego zacząć Dopiero teraz zauważyłem datę ostatniej odpowiedzi Może jednak ktoś pomoże?

Sprawdź sondę lambda też mi tak falowało na PB i żarł jak smok po wymianie cisza i spokój

miałem podobnie winna była guna przepływka -przepustnica owinąłem ją izolacją i problem ustał
izolacja 3zł nowa 80 zł

Dzięki za podpowiedzi W następną sobotę będę miał czas to podjadę do zaprzyjaźnionych drifciaków na warsztat i wydłubię z hałdy jakąś lambdę W międzyczasie kupię plaka i sprawdzę ten wąż choć wygląda na cały

wymien przepływke skasuj ecu i po tygodniu normalnego użytkowania ruci wszystko do normy
dobrze by było jak byś wymienił na przepływke o takich samych nr.

u mnie w m40 taki objaw dał że ustawiony przekaźnik położenia przepustnicy. On potrafi wyczuć 3 opcje. Zamknięta, otwarta i cokolwiek pomiędzy. Kiedy zamknięta komp dostaje sygnał że teraz przepływem powietrza ma się zająć krokowiec. Więc jak tego sygnału nie ma to krokowiec zamknięty, przeopusnica zamknięta i silnik wariuje.

Kiedy zamykasz przepustnice powinien być słyszalny klik tego przekaźnika. U mnie nie było i właśnie taki objaw jak Ty mówisz miałem. Wystarczyła regulacja.

Jeżeni nadal masz falujące obroty wymień lub owin gume przepływka przepustnica izolacją elektryczną ja tak zrobiłem i objawy ustąpiły

Panowie więc tak, sonda zmieniona, guma od przepływomierza do przepustnicy na 100% cała. Praktycznie żadnej zmiany. Sprawdzę jeszcze ten TPS. Wladekkow powiedz czy sam go regulowałeś, jeśli tak to w jaki sposób.

ten przekaźnik reguluje się ruszając nim względem obudowy przepustnicy, mocowany jest na 2 śrubkach, ale musisz do tego zdemontować przepustnice.

tutaj masz wątek z opisem jak to wygląda viewtopic.php?f=1&t=92005 gość pisze że w e36 inaczej jest ale ostatecznie nie padło tam potwierdzenie że na 100% jest inaczej niż u mnie w e30 było.

W e36 czujnika polozenia przepustnicy sie nie reguluje, to jest potencjometr ma pewien zakres tolerancji.
W e30 czujnik byl inny, zwykly stycznik, i tam trzeba bylo go tak ustawic aby przy zamknietej przepustnicybyl zamkniety i dawal sygnal do kompa ze teraz ma ustawiac wolne obroty.