Witam posiadam e39 525i z 2003 roku. pewnego czasu auto mi zgasło i już nie może odpalić, objawy wskazują na czujnik położenia wału, komp błędu nie pokazuje, jednak z odczytów na żywo przy kręceniu rozrusznikiem prędkość silnika pokazuje 0. jednak jak wyczytałem na Vivid Workshop data napięcie na tym czujniku powinno być ok 5V a ja mam ok 1,4V z tego co wyczytałem w tym programie pod ten sam bezpiecznik podłączone są jeszcze 2 czujniki rozrządu, grzałka w termostacie i przepływka powietrza. Co może być przyczyną? możliwe że któraś z tych ww części robi zwarcie i przez to jest mniejsze napięcie? albo przewody gdzieś przetarte? gdzie znajdę i który to jest bezpiecznik i przekaźnik pod który jest to wszystko podłączone. da się zwykłym miernikiem sprawdzić czy kable mają przebicie?
|