BMW Sport

Przykre jest to ze BMW idzie w bez płciowe auta, a do tej pory amerykanie którzy słyneli z aut ktore jada na wprost i posiadaja 200KM z 5 litrów pojemnosci potrafia wypuscic w nowych modelach takie auta jak challenger hellcat, wiele odmian vetty z06 czy zr1, nie mowiąc juz do najnowyszm mustangu shelby gt350 ktory jak dla mnie przejął idee która przyswiecała M3
wysoko obrotowe V8 z płaskim wałem korbowym, stworzone tylko dla tego modelu, 500KM z 5.2litra, skrzynia manual, szpera, elektromagnetyczne zawieszenie, dodatki z carbonu i wiele innych acha i cena 50k $
nie mowiac o odmianie gt350r
ktora jest lzejsza o 60kg od bazowej wersji, wywalone wszystko kanapa tył, kolo zapasowe, brak stereo i klimy, wyposazona jest w carbonowe koła 11 i 11.5 szerokie z oponami michelina sport cup2
Jaram sie tym autem od momentu prezentacji



cala galeria
http://www.caranddriver.com/photo-galle ... fo-news#49
sorki o OT z shelbym ale to auto kosi wszystko co obecnie wychodzi spod znaku M

I powinno być w zasięgu finansowym większej ilości ludzi Ale i tak wolałbym M4 ze Stagem na okolice 500hp ,tyle ,że wyszło by 2x drożej no i nie wolnossący silnik Jeśli chodzi o nowe samochody ,to naprawdę samochody z USA nie są głupia alternatywą ,od kilku lat już jakoś się prowadzą mają wielkie wolnossące motory a nie 2.0 na 3 turbo ,dobrze wyposażone ....

a ja nie, moj znajomy ma obecnie M4 ale chce je sprzedać bo jak mowi to nie jest sportowe auto, tylko usportowiona seryjna 4, problemem tego auto nie jest to ze slabo sie nim jezdzi, czy jest wolniejsze bo nie jest, tylko nie ma charakteru.

To co maly mowisz, faktycznie, to racja, fajnie cos takiego unikatowego miec, taka natura dobr luksusowych. Te same zabiegi nawet przeciez w nizszych modelach robili, ze cos mialy wyjatkowego. Czy to zderzak, zegary, obojetnie, ale cos, co zostalo stworzone specjalnie z mysla o tej wersji, jakos tak bardziej atrakcyjnie i ekskluzywnie jest.

Najwazniejsze, ze era RWD jeszcze sie nie konczy







Nie moge czytac takich postow juz Wybaczcie, ale to narzekanie na Turbo, to jest... ja sie nie bede denerwowal i nie bede uzywal slow.

Czarny - nasz lokalny Turbo-Yoda

Nie wiem, co tam na adrenaline napisali, wejść tam nie mogę, ale wczoraj czytałem na angielskich stronach o tym "newsie" z BMW i było wyraźnie napisane, że problemem dla manuali jest granica 600KM.

Widzę, że mocno tragizujecie, może i czasem ze słusznych powodów, ale ja to widzę tak:
Było 321KM z manualem, może nawet 580KM, OK... ale jeśli ma być ponad 600KM w przyszłych generacjach to potrzebny jest dobry automat.

A może po prostu ludziom mającym do wydania 500tys zł na mocne auto nie chce się męczyć ze sprzęgłem?

Przecież nawet Dodge wypuszczając 707KM Hellcat'a zaleca automatyczną skrzynię. Jak napisano wyżej "dzieciarnia się jara", a to dopiero musi być cios w plecy dla amerykańców, mieć musclecar'a z automatem.
Przykładów, jak Lambo, McLaren, Porsche, GTR, gdzie są już prawie wyłącznie automatyczne skrzynie można mnożyć i mnożyć.

Santino, życzę GT350R w garażu pomiędzy E46 i E38

Czarny kolega WitoM nie pił chyba do turbo a bardziej do małych , wyżyłowanych silników które najprawdopodobniej będą mocno awaryjne i mniej żywotne. Mi też się to jakoś specjalnie nie podoba

Bmw musi podążać za trędami nie jest to mała lokalna firma mogąca sobie pozwolić na całkowity indywidualizm. I tu automaty i turbo muszą być fajnie,że bmw zachowuje swój charakter mimo turbin nie wiedząc o nich mamy wrażenie jazdy autem N/A moc wzrasta liniowo nie ma uderzań doładowania więc jak widać można iść z duchem czasu i zachować charakterystykę silników. Mi chodzi o fakt,że M było czymś stworzonym od nowa od początku do końca bez kompromisów o m3 csl nie wspominając nie jakaś tam tuningowana trójka kompletne auto sportowe przez wielu porównywane nawet do 911. Teraz M4 to takie 435i po tuningu i z każdym nowym modelem będzie gorzej.
Już sama zmiana nazwy kultowego modelu na M4 to porażka.

no wlasnie chyba nie bo tam automaty od zawsze to normalnosc a manual to wydziwienie
o tym samym pisalem wyzej

prawdopodobnie, awaryjne, wyzylowane... co to za jakies magiczne zaklecia... wyzylowany silnik wolnossacy, to jest super bezobslugowy i idiotoodporny? Z punktu widzenia techniki, Taki wolnossacy moze byc bardziej awaryjny. Zdecydowanie wiecej zalet, niz wad. Jak ktos ma 2.0 R4 Turbo i jest niezadowolony, chetnie sie wymienie na wolnossace m54, jeszcze flache postawie.



To Prawda. Ja dalej sie nie moge przyzwyczaic.



Porno Porno Porno!!

Gdzie Ci podstawić to m47

OWNED

Dokładnie ,do samego turbo nic nie mam ale do 1.6 na 2 turbo i 270hp tak

to nie magiczne zaklęcia a częściowe przedstawienie tego jak to teraz wygląda

a ktoś tu cos takiego pisał?

może być, byż może...co to za jakieś magiczne zaklęcia?

Akurat mam w rodzinie oktavkę 1,2 (105 hp) tsi i syf jakich mało, od powiedzmy 50 000km co chwila jest z nim jakiś problem A pali cholera 7-8 beny (!!!!!) to ja się pytam gdzie to są te plusy??? Nie lepiej Wolnossące 2.0 r4 i okolice 150 hp przy takim samym spalaniu ???
EcoBoost od Forda podobno powodów do radości też nie daje.
Posiadacze 2.0TFSi (CDN) od VW również Twojego zachwytu nie podzielą



piszę co widzę - to wszystko.

No tak, mysle szybciej niz pisze i sie dalem zownowac nie dopisalem, chodzilo mi oczywiscie o po 1. o zaplonie iskrowym, a po drugie troche nowoczesniejszej konstrukcji - np. takie N26 z 328i





Spoko, jak bedziesz to potrafil uzasadnic, to tez do tego nic nie mam.



a temat jest o ///M i glownie o tym gadamy, czy mi sie zdaje



a takie, np. 4garowy silnik z Turbo, moze miec na przyklad krotsza glowice, niz R6, co w sporcie nie jest totalnie bez znaczenia, trudniej takie cos przegrzac i zatrzec, poza tym, silnik wolnossacy, by zwiekszyc jego moc jednostkowa, to trzeba co zrobic? Dowalic obrotow. Pomijam w ogole, co sie dzieje ze sprawnoscia silnika wysokoobrotowego. Dowalasz obroty, obciazasz mocno uklad rozrzadu, a w takim Turbo masz duze pole do popisu cisnieniem doladowania i chlodzenia powietrza.



Nie no, super przyklad, ze to jest wlasciwa lub nie droga do sukcesu heh

To tak, jakby wziac w ogole taka badziewna skode, czy VW i w ogole stwierdzic, ze samochody nie Maja przyszlosci, trzeba stawiac na samoloty i teleportacje albo oldschoolowo - konie te prawdziwe tluste

Wybaczcie panstwo, ale nie dyskutujemy o pseudosamochodach z grupy VAG i wyciaganie z tego wnioskow tak daleko idacych, to naprawde abstrakcja. Wiec ja tez podam abstrakcyjny przyklad. Veyron ma 4 Turba i fajnie jest.

To, ze mozna mniejsza objetoscia skokowa tyle samo mocy dostac, to ogromna zaleta, czesto ignorowana.



Super naukowy test wybacz moja ignorancje, ale nie bede tego typu rewelacji nawet do konca czytal. Rownie dobrze mozna Horoskop z przyjaciolki wkleic, ten przynajmniej zgodnie z teoria prawdopodobienstwa, na odpowiednio duzej liczbie czytelnikczek, musi sie sprawdzic wiecej, niz raz.

PS. Za duzo razy edytujesz, nie nadazam

no własnie nie gadamy o tym tylko o małych turbodoładowanych silnikach.
Tak jak Ci wyżej napisałem - 1,2 TSI 105 hp vs 2.0R4 150 koni i oba ze średnim 7-8 Pb na 100km i dla mnie ta mała, turbodoładowana pierdziawka jest nieporozumieniem...a nie postępem.

Wiadomo, że biorąc sportowe auto do funu mając do wyboru 3.0L Turbo i 3.0 wziąłbym turbo ale nie o tym mówimy...



co ma nauka do tego? Porównywali osiągi, spalanie małych turbodoładowanych do wiekszych wolnossących o tej samej mocy. Wyniki powielają się z tymi o których się słucha od użytkowników tych aut. Mogłoby to być opisane nawet i w gościu niedzielnym...grunt, że wyniki z testu pokrywają się z faktycznymi osiąganymi podczas uzytkowania tych aut

No dobra, a co z e36 2.8, jak to się ma do tych wszystkich emek i turbawek? Pytam na szybko, bo pewnie za niedługo topic pójdzie w kosz

A to, że M4 jednak dosyć mocno różni się w standardzie od 435i - wersja performance 340PS, wydajniejsze hamulce i zawieszenie od standardu 306PS - to pokazują np. te cyferki, gdzie różnica 5s na torze z czasem ok. 70-80s to przepaść:
Track M4 435i Performance
Hockenheim Short 1:12.80 1:17.40
Sachsenring 1:37.74 1:43.35

0 - 100 kph 4.0 s 4.9 s
0 - 100 mph 8.5 s 11.0 s
0 - 200 kph 12.9 s 17.3 s
0 - 60 mph 3.9 s 4.7 s
1/4 mile 12.1 s 13.3 s

Wiadomo, że cyferki nie jeżdżą, ale czasy podane na torze to najbardziej obiektywny miernik, w przeciwieństwie do odczuć z jazdy, które są mocno subiektywne

No to przyjmij do wiadomosci, ze ja o nich nie pisze, w najgorszym razie pisze o 428i, gdzie chetnie bym sie zamienil na motorki, bo jedzie pieknie i istotnie umie paliwo oszczedzac. Poza tym gdzie mi tu wyskakujesz w temacie o ///M z jakims TSI!



tak, nie o tym, mowimy 3.0 Turbo i 4.0 wolnossak, bo takie sa teraz na czasie M3. Jednak nie mam ochoty tutaj dyskutowac juz na ten temat, jak wychodza takie argumenty z czasopismami j.w. to nic tu po mnie



Masz racje, nauka jest bezuzyteczna, dziennikarze wszystko lepiej ocenia i zweryfikuja

czy lepiej? nie wiem.
Ale wiem na pewno, że inżynierowie, twórcy silników np EcoBoost mających spalać średnio 3l pb na 100km a palące 6-7 ciut walnęli się w swoich naukowych obliczeniach
http://www.spritmonitor.de/en/overview/ ... owerunit=2
A dziennikarze? no cóż...tak jak już wyżej pisałem

temat małych turbo pierdziawek wyczerpany

czy ja wiem czy sporo? Dajcie 435i jakiemus tunerowi i zrobi za mniej rownie dobrze prowadzace sie auto, jak nie lepiej i rownie szybkie, jak nie szybsze. o to chodzi M to nie sa juz małoseryjne produkcyjne auta sportowe, tylko usportowione auta wielkoseryjne

.....i to jest rowniez kolejna zaleta, potencjal takeigo wozka jest naprawde duzy