BMW Sport

Nie może być tak, żebym długo był bez auta więc jeszcze przed podpisaniem umowy sprzedaży e46 szukałem następcy. Jak zwykle szukałem czego innego, a trafiłem na coś kompletnie odmiennego Miał być SUV, albo coś bardzo wygodnego, a wpadł gokart Egzemplarz skusił mnie fajnym wyposażeniem (trochę szkoda, że xenonów ni ma) i odpowiednim silnikiem. Auto bez DPF, po niezłym serwisie i jak się później okazało "z bardzo dobrego domu" Cena też korzystna, więc grzechem byłoby nie kupić.




Czyli powinno wyglądać tak:







Auto za zachodnią granicą spędziło 3 lata, a potem u nas miało dwóch właścicieli. Tu gdzie kupiłem przez 5 lat służyło pewnej Pani do jeżdżenia po mieście. Patrząc na serwisy auto źle tu nie miało, a jak coś trzeba było zrobić to nikt nie szukał na forum jak tanio i samodzielnie coś zrobić. Trochę nie mój styl, no ale akceptuję bo wszystko trzyma się kupy Dodatkowo auto ma zrobiony program na coś w okolicach 195/400 (mam wykres, tzn skan później dorzucę) i zbiera się bardzo zacnie Dostałem też fajny komplet kół na zimę i tu też podejście mi obce, bo gdy trzeba było kupić koła na zimę to kupione zostały 4 takie same alufelgi bmw Więc mam 8 sztuk "stoczterdziestek", plus 4 moje zimówki z e46... Trzeba coś pohandlować, żeby się pozbyć zbędnych rolek.

Bawi mnie powrót do ręcznej skrzyni, do tego prowadzenie auta które mnie zaszokowało. Skusiłem się na wyjazd po jedynkę, bo w jednym z komisów usiadłem w takim autku. Było na tyle fajnie (pomijając jego stan), że wziąłem ten model pod uwagę. Jazda próbna, która była długa i z autem mogłem robić co chciałem pokazała jak świetnie to auto jeździ. Silnik wiadomo, 200konny diesel przebija m52tu momentem przez co wydaje się pisiont razy szybszy. No ciągle mam ochotę nim jeździć

Do zrobienia nie mam nic, ale lakier jest trochę zmęczony szczotkami. Chociaż "normalni" ludzi patrząc na zdjęcia stwierdzą, że to igła Dziś pierwszy raz umyłem chamsko-mocną chemią i wyglinkowałem żeby dokładnie doczyścić lakier. Możliwe, że jutro będzie pył z lakieru (jeśli będę miał siłę po dzisiejszym s40 ).



A teraz galeria:

Ogłoszenie nie zachęcało jakością zdjęć:






Tu świeżo po powrocie do domu:



















Zdjęcia z dnia dzisiejszego, po myciu i glinkowaniu. Ciekawostką są numery które udało mi się trafić czyli jedynka w wersji 120. Jakbym mieszkał w Dajsławicach to by było idealnie ale takiej magii nie ma























Więcej informacji wkrótce, bo nawet nie wiem jakie mam z nim plany

ładna, mimo że brak mpakietu szkoda tego xenonu

jak po przesiadce z b28?

ładna i fajnie wyposażona 1er faktycznie trochę xenonu brakuje

DaaN, przesiadka wg mnie na plus ale tak jak pisałem- w dieslach moment obrotowy może powodować mylne wrażenia. Chociaż wg tabelek to jestem sporo szybszy niż 328 w automacie. Bardzo cieszy mnie komfort jazdy przy wyższych prędkościach, ponieważ wydaje mi się że auto jest lepiej wyciszone niż e46. Ogólnie czuć, że jest dużo, dużo świeższe. Z drugiej strony jakość plastików we wnętrzu pozostawia wiele do życzenia

trochę jak i30
nie jest zła, niech służy równie dzielnie jak poprzednia

w sumie fajna - ma kilka "braków" ale na pewno ciekawa zmiana. W Twoich łapskach niedługo wypięknieje
Jedynie to koło z e46 słabe jest...

Fajnie się tym jeździ Nie pozostaje nic innego jak posadzić ją niski i dać dobre koło

Fajna jedynka Gratuluje auta, mam nadzieje że będzie godnym następcą Coupe

klapki wyjmaj, ładna sztuka
jaki przelot?
ps. miałem gdzieś mapy nowe na płycie do tego

Dobre autko Sam teraz szukam takiej tylko w automacie, powiedz mi jakie spalanie ?

Bardzo przyjemne auto

Fajna 1er choć rzeczywiście brakuje xenonu.


woytek13, jak ocenisz pozycję za kierownicą e87 vs e46?

///david, w dwa dni auto nie dostanie nowego koła Toczę wewnętrzną walkę czy wybrać obecny komfort czy może ładne koło, dystans i delikatne obniżenie

HansiO, klapkami faktycznie muszę się zaopiekować. Jakie średnica klapek jest w tym silniku? Przebiegu faktycznie nie napisałem, a mam 244 tys.

TTom3k, ciężko powiedzieć na ten moment bo raz, że mało przejechałem a dwa to mam go kilka dni i zrobiłem zaledwie 200km. Jedyne co to drogę powrotną tankowałem pod korek przed i po trasie (ale to tylko 130km) i wyszło mi 5,5 , przy czym po drodze był remont i wahadła przez 10km.

damianRC, Hmmmmm cięzko porównać bo w e46 miałem tapczanowe fotele a tu są sporty. Ogólnie auto mniejsze, do wnętrza się wpada a nie wsiada. Takie trochę wskakiwanie do kokpitu. Mam 180cm, fotel na samym dole i maska jest śmiesznie wysoko tak jakby na linii oczu. Czuje się tu ciaśniej ale za to dużo bardziej sportowo. Miejsca jest na oko 30% mniej niż w e46

Jedyne co jest chore i wkurza mnie niemiłosiernie to przełączniki od szyb w drzwiach. Pomijam już fakt, że przyzwyczaiłem się do stylu starych bmw gdzie pstryczki były na środku auta, ale tutaj są one za bardzo z tyłu przez co kładąć swobodnie rękę mam je gdzieś w okolicy łokcia. Zeby otworzyć szybę muszę się praktycznie oderwać od oparcia bo inaczej się nie zmieszczę. No chyba, że mam jakieś długie, małpie ręcę

Dziś 12 godzin walczyłem z autem. Lakier był mega porysowany chociaż na wcześniejszych zdjęciach wcale tego nie widać. Byłą to moja najcięższa walka z polerowaniem w życiu... Ścinać się nie chciało, a rysuje się to czarne cudo od samego przechodzenia obok auta. Jednak wygląd PO wynagradza te detale

Auto dostało 2-etapy polerowania, olałem walkę z każdą ryską a zdecydowałem się na odświeżenie lakieru. Nakłoniło mnie do tego to, że zabiłem futro i dwie gąbki i jakbym ciął dalej to by mi sprzętu zabrakło. Lakier zabezpieczony przez wosk Soft99 King of gloss .... w wersji dedykowanej jasnym lakierom Kupiłem go mając jeszcze e46 więc trzeba używać. Efekt i tak rewelacyjny. Na felgi i wnęki drzwi Sonax Polymer Netshield, szyby oczywiście niewidzialna od Autolandu, a gumy i plastiki z zewnątrz Black To The Future. We wnętrzu odkurzyłem i wymyłem plastiki, potem mycie szyb i zabezpieczenie cześci plastików Natural Look'iem. Nie wylizałem wszystkich bo mi się preparacik skończył Czeka mnie też pranie foteli, no ale do tego muszę gdzieś upolować odkurzacz.



Galeria:

Dla pokazanie pełni efektów tym razem nie zrobiłem ze zdjęciami NIC poza zmianą rozmiaru. Jest to RAW przekonwertowany na jpg i zmniejszony do 800px na dłuższym boku.


Moja dziupla:


Lakier przed:





Nie umiem zrobić dobrego zdjęcia pokazującego różnicę, tzn nie mam halogenu,a słońce nie chciało wyjść i pomóc:


Tutaj po pierwszym etapie czyli cięciu lakieru i wymyciu tłustej farby i całego pyłu z wnęk:




Wnętrze po czyszczeniu:






A tak wygląda po skończeniu prac, niestety po nałożeniu wosku czyściłem wnętrze i auto nieco się już przykurzyło. Nie wiem jak ja wytrzymam z czarnym autem i moją drażliwością na brud













Jutro może zrobię zdjęcia w jakimś plenerze ale podejrzewam, że nie będę miał sił wyjść z domu na własnych nogach po tym dwudniowym maratonie przy pielęgnacji aut. 27 godzin to za dużo

Ciekawy wybór fajnie wygląda, choć fanem 1er jeśli chodzi o wygląd nie jestem, to gratuluję zmiany

ładnie po polerkach wygląda

Nie do konca rozumiem zmiane z e46 na 1er e87.
Nie jezdzilem jedynka to moze dlatego ale wiem ze jest sporo mniejsza od i tak malej e46.
Faktycznie opcja dosc fajna brak ksenonow moze dziwic. Naturalnym krokiem byloby e90 ktore jak dla mnie jest ladniejsze.

Gratulację zakupu fajny gokart

Miałem porównanie i mam nadal między 3er E46, a 1er E87 i doskonale wiem o czym mówisz. Miejsca jest zdecydowanie mniej, ale przecież to jedynka, tak? Ja uważam, że to autko z tym silnikiem jest trafnym wyborem i na pewno będziesz zadowolony. Wielki plus za kolor (trudny w utrzymaniu, ale dużo wynagradza), navi, sporty, no i oczywiście silnik Koniecznie ładuj ksenona, a felgi wybierz jakieś 17", aby zachować komfort (tutaj polecam Styling 207, mam i jest naprawdę komfortowo, a z wyglądu też niczego nie brakuje).

PS. Jak tam, też trzaskasz drzwi, bo nie możesz się przyzwyczaić do ich lekkości w porównaniu do E46?
PS2. Na śmierć zapomniałem, będziesz robić coś z kranem?

Pawel!, w tym wypadku rozmiar nie ma znaczenia. Jakbym chciał większe auto to bym kupił e39. E87 jest inne niż e46 i polecam przejażdżkę żeby się przekonać Zgadzam się z tym, że e90 jest ładniejsze ale w danym budżecie można polować w srebrnego sedana z 500tys na liczniku. Trójki są po prostu droższe i dlatego padło na jedynkę

Szczurek1986, dzięki

igor b., drzwiami nie trzaskam ale faktycznie są lżejsze. Chociaż w coupe drzwi mają 2 metry długości więc wcale mnie to nie dziwi. Xenon może kiedyś ale nie jest to jakiś 'musthave', na ten moment muszę kupić wtyczkę h7, bo ktoś nie ogarnął wymiany żarówki, nie łączyło i się stopiła, a potem sprawdzenie klapek w kolektorze i chyba koło pasowe woła o pomoc. Poza tym nic nie znalazłem. Kran może kiedyś, do obecnego stylu inna końcówka wcale nie pasuje więc zostaje chromo-kran

Super jedyneczka fajny wypasik i a galeria obrazowa miłego śmigania tym gokardem

palec216, dzięki frajda ciągle trwa chociaż powoli mija ta pierwsza najmocniejsza fala emocji i zaczynam dostrzegać detale, które mnie irytują Więc niedługo zacznie się ciąg dalszy mojego szukania dziury w całym

Zdjęcia z niedzielnego jeżdżenia po okolicy: