BMW Sport

Pomóżcie proszę mi w rozwiązaniu zagadki związanej z ABS i DSP.

Jakiś czas temu oddałem auto do mechanika na wymianę zawieszenia z tyłu, oleju, płynu hamulcowego, odgrzybienie i sprawdzenie klimy.
Jakimś dziwnym trafem podczas odgrzybiania pękł zbiorniczek wyrównawczy chłodnicy i płyn wylał się na całą komorę silnikową. Z wyciszenia maski mocno kapało. Ile się wylało nie wiem, na pewno dużo. Nie było mnie przy tym. I wszystko było by super ale się zaczęło.
Nie działał ABS i DSP, komunikat na desce oczywiście był. Mechanik stwierdził, że jak może podeschnie to mu przejdzie i wszystko wróci do normy. Prawdę mówiąc i ja miałem taką nadzieję. Oczywiście po kilku upalnych dniach i paru ładnych przejechanych kilometrach nic nie pogasło. Pojechałem do gościa niech coś robi w ramach reklamacji. Podłączył się pod kompa i wywalało błąd. Co ciekawe zaczął świecić sam z siebie stop. Nie pomagało nic. Po włączeniu zapłonu świecił i już. Przejechałem się kilkanaście kilometrów i świecenie stopu powróciło do normy. Czujnik wduszenia pedału podmieniany/wymieniany (bo już się sam pogubiłem) a objaw był nadal. Kontrolki antypoślizgowe nie pogasły. Decyzja nawet poprawna ze strony mechanika (bo pitulał się z tym dłuuuugo) aby wysłać sterownik DSP do naprawy. Po tygodniu sterownik powrócił. Myślałem, że koniec atrakcji ale nie. Po założeniu oczywiście dalej świeciło. Ale pojawił się nowy objaw. Kasowanie błędów i jest OK, do momentu wduszenia stopu. W tym momencie system antypoślizgowy wyłączał się. Kasowanie błędu i to samo, wduszenie stopu i już świeci na desce. Często podczas jazdy żarzyła się mniej lub bardziej kontrolka ABSu, czasami gasła a zapałała się podczas hamowania i gasła po puszczeniu hamulca. Kontrolka DSP świeci cały czas. Mówię do gościa, że może sterownik źle zrobiony,ale komunikacja z nim jest. Wywala jakiś błąd zasilania. Aku sprawny, naładowany.

Bujam się z tym już od miesiąca. Mechanior rozkłada ręce, bo nie wie.

Co może być nie tak? Ktoś coś podpowie? Myślałem o jakimś zwarciu, braku masy... ale gdzie zacząć szukać? Auto to e39 turas z 1999 r. silnik m52tub28. Nr sterownika: 0 265 225 001.

Podmień od kogoś sprawny, jak masz DSC to trzeba jeszcze kalibrowac czujnik skrętu. Ja ze swoim walczyłem tez ponad miesiąc, wysylalem na regeneracje i nic, potem kupiłem nawet minimalnie używany od tego Pana z regeneracji i tez nic, ostatecznie kupiłem używkę, wystarczyło przykręcić, abs zgasł od razu, dsc zgaslopo kalibracji czujnika skrętu INPA.

Właśnie też myślałem od kogoś pożyczyć na podmianę.
Dziwne jest to że działa dopóki stopu się nie wdusi. Nie mam kontaktu na zakład, który to robił. A mechanik widzę mało się angażuje. Zmienilbym ale to w ramach reklamacji.

Może ktoś jeszcze podpowie jakie sterowniki mogą wejść w rachubę lub co jeszcze spr.

Dla potomności napiszę, może komuś się przyda.
Sterownik ABSu zmieniony na inny i jest OK. Kosztowało mnie to kilka stów.

Mechanik, który nabroił poleciał w kulki do końca. A wyszło wszystko po sprawdzeniu u innego. Okazało się, że: sterownik ABSu nie był rozbierany, na trzech świecach jeszcze był płyn z ukł. chłodzenia. Do tego doszło jeszcze kilka innych spraw. Do tej pory mam stracha, że mocno przegrzali silnik i nie wiem dlaczego płyn znika a nie ma plam. Wszystko wskazuje na mały wyciek.

Z małego bzdetu wyszły duże wydatki, a szanowny Pan ma to w poważaniu. Mam nauczkę. Mechanika, u którego stoi dużo aut na parkingu należy unikać.

o kurtka tylko że sterownik jak u mnie jest chermetycznie zamknjęty woda sję do niego ani inny płyn nie dostanie spróbuj wyciągnąć odpiąć komputer absu i przesmaruj np kontaktorem gniazdo i wtyke pożądnie złuż i zobacz u mnie pomogło odrazu

Gabi, ale po co? Sterownik uwalony przez gościa został wymieniony na inny (sprawny). Trochę żałuję, że nie wysłałem go sam do regeneracji. Może by się dało go odratować. Niestety szybciej jest kupić drugi niż naprawić. A auto jest mi niezbędne.
Gość twierdzi, że dawał go do naprawy. Ten zepsuty nawet nie chciał się komunikować z komputerem. Te sterowniki (z końcówką 001) mają tendencję do awarii a ta wystąpiła na wskutek zalania. Co się z nim dokładnie stało nie wiem. Płyn chłodniczy był wszędzie. A z tego co widziałem nawet łącze diagnostyczne jest w środku niebieskie od petrygo.