BMW Sport

Witam serdecznie.

Dzisiejszego wieczoru przytrafiła mi się niemiła niespodzianka, dojeżdżając do domu usłyszałem delikatne stuknięcie i zobaczyłem parę wodną spod mojej maski. Sporzałem w tym samym momencie na wskazówke temp. wody i niestety zdąrzyła juz wejść na czerwone pole i zaświecić się (była na samym początku czerwonego kwadracika). Wyłączyłem od razu silnik, poczekałem aż ostygnie i dolałem płynu. Niestety auto zdąrzyło się zapowietrzyć więc pojechałem innym samochodem po narzędzia do odpowietrzania. Po drodze od paru kilometrów widać było świeży kapiący płyn na asfalcie (stąd przypuszczenie, że poszła chłodnica). Dodam, że jechałem spokojnie, a wskazówka trzy minuty przed zajściem była normalnie w pionie. Wróciłem, zacząłem odpowietrzać układ, wlałem jakieś 4l płynu do stanu i uruchomilem samochod. Auto się nie grzało, włączylem funckje 7 w OBC i obserwowałem zachowanie samochodu. Temp rosła do 107 stopni i spadała do 97 i tak w kółko. Silnik pracował równo, cicho, nie dmuchało w korek oleju ani korek zbiorniczka. Z rury nie wydobywał się żaden dym. Pojechałem na przejażdżkę i wszystko ok, tak jak przedtem, mocy raczej nie ubyło. Pytanie do Was drodzy koledzy, czy jest możliwe, że nic złego nie stało sie mojej BMW ? Słyszałem że silniki M52 nie lubią zbyt wysokiej temperatury... Jutro będę szukał skąd leci płyn, bo nie byłem w stanie w nocy tego zlokalizować (utrudnia mi osłona pod silnikiem). Przeczytałem gdzieś, że jak wskazówka wejdzie na czerwone pole i zaświeci się kontrolka wody to już na 100% silnik się uszkodził, chociaż moim zdaniem to dopiero ostrzeżenie, że się coś dzieje...

Pozdrawiam

Takie coś mu z pewnością nie sprzyja ale zareagowałeś szybko. Kiedyś miałem ze 3 takie akcje z TDSem i nic się nie stało ale warunek to szybko zareagować. Nie ma co rozmyślać- napraw co się popsuło i jeździj. Z tego co kojarzę to na termostacie masz 92 stopnie więc układ chłodzenia może niedomagać jeśli zbija Ci tylko do 97 i to gdy urośnie do 107.

Dziwne, bo termostat mam nowy oryginalny. Co moze byc przyczyna?

Dzisiaj nie przekracza 101 stopni i oscyluje na poziomie 96. Co dziwne nic tez nie przecieka. Niezla zagadke mam.

Razek, najprawdopodobniej wszystko jest ok, miałem podobnie w e39, jakieś 2 lata temu. Auto jeździ bez problemów do dziś.

Wszystko sie zgadza ale czenu uciekal mi plyn przez pol dnia? A teraz wszystko okej nic nie leci

Może korek się przyciął i za duże ciśnienie było w układzie?

Witam jestem tu nowy.
Mam problem z moja Bmw e36 1.8i
Jechalem sobie dzisiaj spokojnie do 60km/h strasznie bylo gorąco na sloncu ponad 50stopni.
Nagle zaczelo mi brzeczec cos pod maska zatrzymalem sie zgasilem silnik poczym obejrzalem sie za siebie i zobaczylem dlugi sznur cieknącego plynu.
otworzylem maske i z poczatku nie widzialem skad jest wyciek ale to byl plyn chlodniczy.
po dmuchnieciu w wlew do chlodnicy wyciek ujawnil sie przy pompie, (tu gdzie jest rolka ktorsa napedza wentylator chyba wiscoza.
straszne rozszczelnienie chyba pompy ponieważ dmuchalem leciall powietrze z resztkami plynu.
Co robic co moglo się stac czy to tylko pompa ? A może blok sie rozwalil ?
pomóżcie

Kup pompę i po sprawie

Doprecyzuję - u mnie nie rozszczelniła się chłodnica, tylko pękła obudowa termostatu. Po wymianie silnik pracuje ok, mimo iż czerwone pole się zaświeciło.
Oczywiście polecam zlokalizowanie ewentualnego wycieku, bo chwilowo może nic nie ubywać, a w najmniej odpowiednim momencie będzie muka.

Niby wszystko ok, stan jest, ale chłodzenie nie daje rady, nie wiem czemu... Silnik pracuje w temperaturze 98-105 stopni na trasie i dochodził az do 115 stopni w miescie w korku... Nawet przy takich temperaturach to zdecydowanie za dużo. Wskazówka z pionu się nie wychylała. Jutro wymieniam termostat na drugi, jak to nie pomoże to wyciągne chłodnice i przeczyszcze ją dokładnie, jak to nie pomoże to bede szukał pomocy, bo już wtedy nie wiem co może być.

Póki co nic nie wymieniaj tylko odpowietrz tak jak trzeba. Nie każdy umie to zrobić. Na M52 trzeba miec sposób, jezeli chodzi o odpowietrzanie.

Ja tam większych problemów nigdy nie miałem ale faktycznie od tego należałoby zacząć. Jak węże są gorące to raczej nie termostat. Jak by się zacinał w pozycji zamkniętej to by płyn wywalało po kilu minutach. Może viscoza?

Chodzi o to, że on się za pozno otwiera... Powiedzcie mi jeszcze jak on ma byc zamontowany, blaszkami poziomo czy pionowo? Bo w kazdym poscie i schemacie inaczej jest.

Termostat ori wsadzony, odpoetrzony, temp na trasie 97 st. w miescie 101-103 przy temperaturze 26st. Stal 30 min na wolnych obrotach do 102 st. doszlo wedlug obc. Weze w miare miekkie. W srodku grzeje (po wlaczeniu ogrzewania temperatura momentalnie spadla o 5 stopni). Ciekawe jak sie zachowa przy upalach jak wczoraj. Narazie bede jezdzil, zobaczymy co dalej. Sprawdzilem tez wisko i pompe wody, jedno i drugie sprawne.