BMW Sport

Witam,
pisałem już kiedyś o uciekającym płynie w 330d, teraz mam problem nastepujący po wymianie chłodnicy na nową z nissensa, zbiorniczka wyrównawczego, węża do bloku od chłodnicy, poduszek pod silnkiem, korka odpowietrzającego, płynu nie wyrzuca, jednak ubywa go w tempie 500ml na 1000km (raczej nie można tego zgonić nawet na upały bo to przecież układ zamknięty) i mam związku z tym parę pytań. (mechanik twierdzi że robił test na uszzczelke pod głowicą i wyszło negatywnie nie zabarwiło testera, auto nie kopci na żaden kolor, temperatura ciągle oscyluje w granicach 90-93 C cały czas trasa czy miasto ( test nr 9), auto trzyma moc.

1) czy to jest prawidłowy poziom pływaka przy stanie max ?

2) co się stanie jeśli zaleje się za dużo płynu chłodniczego ? sam przepali nadmiar (tzn puści korkiem na chłodnicy) ?
3)wydaje mi się że jest to drobna nieszczelność chłodnicy bo wyrwało mi waż z chłodnicy ten dolny i być może blaszki się trochę powyginały, co myślicie o tym preparacie "uszczelniacz do chłodnic" w formie płynu który dolewa się do zbiorniczka wyrównawczego ? może mieć to jakieś negatywne skutki ? jak to wogóle działa ? ktoś się orientuje ?
4) podejrzewam też że może to być częsta usterka w e46 czyli uszkodzona obudowa od termostatu, ale ubytek nie jest duży dlatego się zastanawiam czy tego odrazu nie wykluczyć.

Pozdro

Nie uszczelniaj żadnym gownem. Musi być gdzieś wyciek. Ja bym zdjął osłony, przejechał, dogrzał i zostawił odpalone auto na np. 30min. Jak ubywa tyle co napisałeś to płyn musi się pojawić.

Króćce sprawdzone ?

teraz dokopałem się do instrukcji obsługi e46 i tam napisane jest że "poziom płynu jest prawidłowy jeśli górny koniec czerwonego pręta pływaka jest na poziomie końca obudowy wlewu, i nie wyżej niż 2cm nad nią, u mnie na tym zdjęciu jest chyba trochę więcej niż 2cm (dolałem może trochę za dużo), może poprostu za bardzo się już schizuję i dolewam aż pływak na maxa wyskoczy (tak jak na zdjęciu) a on po prostu nadmiar wyrzuca przez korek na chłodnicy i ciągle wraca do poziomu "optymalnego" ?

tak to wyglądało po dolaniu na maxa:


tak po przejechaniu 513km (autostrada głównie, ale też miasta trochę);

płyn zaczyna uciekać coraz szybciej po 30km już spadł o jakieś pół litra, i ciągle pali mi się kontrolka czujnika poziomu oleju, praktycznie co odpale silnik, na bagnecie stan trochę "ponad" i teraz nie pamietam czy po wymianie oleju był taki sam czy spełnią się moje najgorsze przeczucia i będzie to wina uszczelki pod głowicą i płyn dostaje się do oleju....ile może kosztować uszczelka z robocizną do 330d ?

nowa uszczelka pod głowicę, nowe śruby głowicy, płyn, olej, uszczelki pod kolektor, robocizna, planowanie głowicy i sprawdzenie szczelności, wymiana uszczelniaczy - koszt min. 2-2,5k
oby głowica nie była pęknięta, wówczas koszt wzrośnie

to pięknie, nie wiem po nastepne auto pojade odrazu z testerem na uszczelkę pod głowicą....w alfie mialem to samo, jakieś fatum nademną krąży..

A sprawdz sobie kolego chłodnicę spalin. Może puszczać i wtedy płyn idzie do dolotu. Najlepiej ją zaślepić i będziesz miał pewność

w poniedziałek auto idzie do m auto service do Opola na ul. Spokojnej, wierzę że tam ogarną mi to auto na tip top...

Twoja sprawa gdzie oddasz, ale z Opola nie masz daleko do Wrocławia
memberlist.php?mode=viewprofile&u=26067

do opola mam 50km, do Wrocławia 90km, ale słyszałem że panowie z m auto service też są dobrzy, jak sobie nie poradzą to zagadam to Leo, dzięki za polecenie

po wymianie chlodnicy i plynu poziom moze opasc po kilku dogrzaniach silnika i otwarciu termostatu, nawet o 2L. dolac i pojezdzic... ja po wymianie termostatu i pompy na nowe dolewalem przynajmniej kolo 1,5L, a mam ten mniejszy obieg, Ty masz 9,3L. dolej az zobaczysz ten plyn wyzej i pojezdzij... jak wlejesz tam za duzo nic sie nie stanie... opadnie i tak poziom. jest szansa ze miales niewlasciwie odpowietrzone...i wciagnelo ponad 2L powino sie wykrecic wkret nalac az wyplynie zakrecic uzupelnic w zbiorniczek i pozniej sprawdzic dolac...

no a dolewam właśnie ciągle i nie wiem czy jest gdzies nieszczelność czy on się uzupełnia, ale w sumie dolałem już z 1,5 litra, mimo że się kontrolka nie świeci to pływak opada tak 1cm poniżej wlewu zbiorniczka, i dolewam aż wychodzi na wierzch i tak wkółko wole dolać niż przegrzać gdzieś głowice..

ja bym się na zapas nie stresował, nie spotkałem się z padniętą z uszczelką pod głowicą w 3.0d,

zwykle inne elementy zawodzą, chłodniczki itp
kiedyś mi znikał płyn w M57, ciężko było stwierdzić którędy, okazał się padnięty króciec przy samej głowicy, ten - 11 12 7 806 196, sprawdź go sobie

też mi się wydaje że ciężka sprawa wczoraj trochę kolega go pokręcił do 4-5 tyś obrotów ja stałem przy wydechu i nie było białego dymu ani wogóle nie kopci na żaden kolor, mam przebieg niby orginalny 184 tyś, wtryski w INPIe korekcje 0,83, 0,30, 0,26, 0,64, 0,34 , 0,50, może faktycznie on się uzupełnia ale tez mi w to cięzko uwierzyć bo przejechałem od wymiany płynu i chłodnicy ponad 2000km, przez pierwsze 700km poziom płynu spadł o 2cm, dolałem po przejechaniu 500km znów o jakieś 500ml i tak cały czas, a w mieście jak jeżdżę to szybciej go ubywa z tego co zauważyłem, może nowa chłodnica z nissensa już puszcza płyn, mam nadzieje że w tym m auto service na spokojnej w Opolu mi to sprawdzą dokładnie wierze w ich profesjonalizm

Dołóż te 80km w obie strony więcej i jedź do Leo ogarnie Ci autko jak należy a Ty będziesz spał spokojnie

Na ile dobre znasz opinie o warsztacie do którego chcesz ostawić furę ?

no jedyny warsztat w woj. opolskim jaki chwalą z opinii tutaj i na bmw-klub, kolega tam robił skrzynie w 330xd i był zadowolony chociaż zapłacił sporo. Umówiłem się z nimi na poniedziałek, najwyżej jak tam nie dadzą sobie rady to pojadę do Wrocławia chociaż moje fundusze też są dość ograniczone, jak zdiagnozują mi uszczelkę to pojadę jeszzcze do Leo żeby to sprawdzić dokładnie i ewentulanie u niego robić, jeśli mówicie że go polecacie bo ja nie wiedzialem nawet że ktoś z forum zawodowo się zajmuję naprawą bmw bo jestem tu od niedawna

lej plyn do pelna az przestanie sie obnizac poziom. moze chlodnica byla zapowietrzona i przy zbiorniczku obieg. ile plynu poszlo?

w sumie dolałem już jakieś 1,5L do tej pory

w opolskim przecież jest kolega Roger-Nysa, na pewno ogarnie i też pewniak