BMW Sport

Witam.
Mam BMW E36 z 1993 320i w sedanie. Jestem tutaj nowy, mimo przeglądania tej strony od dłuższego czasu postanowiłem się zarejestrować i opisać swój problem.
1. Z samego rana pasek mi nie piszczy, samochód trochę pojeździ, to przy każdym późniejszym odpalaniu jak jest ciepły, pasek lekko zapiszczy i dośc szybko przestanie.
2. Mam klimatyzację dwustrefową na pokrętła.. Pod tymi pokrętłami jest taki mały głośnik i cicho z niego mi burczy, jak wyłączę samochód to również - z 1min. i przestanie, oraz o co chodzi z przyciskiem gdy włączę klimatyzację, wyglądającym jak odświeżenie czegoś? Nie chcę czegoś poknocić..
3. Czasami maska się w ogóle nie zamknie i muszę się z nią pomęczyć, ale na ogół zamyka się z prawej strony, że opór jest silny i nie otworzę jej, natomiast z lewej również się zamknie, ale bez problemu mog z lewej strony ją uchylić.. coś nie trzyma..
4. Mam radio z Pionnera, dośc starsze i nie wiem czy to jego wina, ale co 5-10 min. coś mi piszczy w samochodzie.. kilka takich pisków/piknięć i przestanie.. Pasy mam, światła mam, drzwi zamknięte, wszystko ok.. pojęcia nie mam co to i skąd.. Samochód niedawno kupiłem i chcę nim zrobić trasę 600km.
Wczesniej trochę czasu stał w garażu.

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.

obserwuj czy nie masz wycieku z pompy wody na pasek,albo kończy się łożysko w rolce prowadzącej napinacza.
wszystko oki ,tak ma być to mały wentylator podaje powietrze do czujnika temperatury w kabinie.
ten przycisk to obieg zamknięty ,wtedy nie pobiera powietrza z zewnątrz.
wyreguluj jeśli nie potrafisz sam to blacharz samochodowy poradzi. to pewnie masz OBC ustawione tak że na kwadrans przed pełną godziną pika albo temperatura zewnętrzna jest bliska 0 i ostrzega przed śliską nawierzchnią.

Dziękuję bardzo Właśnie wycieku nie ma.. i fakt, chyba łożysko bo troszkę piszczy jak się wsłucham... Dopiero za 2tyg będę mógł to zrobić, czeka mnie 700km drogi z niemiec tym samochodem..

Żeby nie zakładać nowego tematu... To jest pompa wspomagania? Czasami jak wykonuję pełny skręc do samego końca np. cofając i prawo, jak i w sumie w lewo, to wczoraj słyszałem takie jakby syczenie z przodu.. + fakt że malały obroty silnika, dzisiaj słychać już taki nieprzyjemny dźwięk.. nie wiem do czego go porównać.. takie trzeszczenie...
A pikanie znikło... pasek też nie piszczy.. możliwe że był mokry bo nie był zamknięty korek ze spryskiwaczy i polało trochę

Dolej płynu do układu wspomagania a po powrocie wymień na świeży.Jeśli pikanie /gong zniknęło to się ociepliło albo przestawiłeś coś w obc .