DaaN -->> BMW E46 330dA

Rafi90

DaaN napisał(a):

lepiej poczekać dłużej niż potem się wkur :cenzura:

że źle zrobione

dla mnie było to zrobione bardzo szybko

byłem przeciwny malowania dyfuzora w czarny połysk ale wygląda lepiej :ok:

teraz u siebie będę o tym rozmyślał :rotfl:

Alduwiel

Frank napisał(a):

Daan,

wszystkie E46 chcą byc Twoim autem

Jak dba tak ma

DaaN

Rafi90 napisał(a):

teraz u siebie będę o tym rozmyślał :rotfl:

mnie się bardzo podoba, fajnie wygląda w połączeniu z tym kolorem, nie zlewa się, tak jakby to miało miejsce z czarnym autem a przy tym pasuje do shadowline i kratki z przodu

krzyo88

Wg mnie Fusso to bardzo dobry wybór. Ładnie się rozprowadza i poleruje.
W sumie to dosyć młody produkt, zobaczymy jak z trwałością ale słyszy się dobre opinie.

DaaN

już przetrwał śnieg i teraz co dziennie pada, auto jest bardzo czyste, woda szybko spływa

zobaczymy jak długo

woytek13

Bez dobrego przygotowania lakieru to chyba nie ma co mówić o super-wytrzymałości. Będzie się trzymał jak każdy inny wosk, czyli krótko :zawstydzony:

DaaN

woytek13 napisał(a):

Bez dobrego przygotowania lakieru to chyba nie ma co mówić o super-wytrzymałości.

tzn?

kolejne pierdoły i najważniejsze, adapter do śrub, bo dziwnym trafem zagubił się

Obrazek

woytek13

Lakier szlifowałeś wieki temu a od tamtego czasu niczym nie był zabezpieczony. Nie widziałem też żebyś w temacie pisał coś o cleanerach, więc położyłeś wosk na umyty lakier co wg mnie nie pozwoli na osiągnięcie książkowej wytrzymałości

pavell91

U mnie po glince i cleanerze (prima amigo) wytrzymał miesiąc więc całkiem nieźle dodam że dobiło go kilka dni nieustannej ulewy. Powinienem wcześniej wyczyścić apc i na koniec przed woskiem przelecieć IPA wtedy może dłużej by poleżał na aucie. Co nie zmienia faktu że siedzi dłużej i ma lepszy look niż nattys red lub blue. Nie mówię tutaj o maksymalnych czasach wosków bo one nadal jeszcze były tylko o momencie kiedy przestały być satysfakcjonujące, a jestem osobą wybredną jeśli chodzi o działanie wosku.

Integy

To też coraz ładniej uśmiechają się powłoki czy selanty

DaaN

woytek13 napisał(a):

Lakier szlifowałeś wieki temu a od tamtego czasu niczym nie był zabezpieczony. Nie widziałem też żebyś w temacie pisał coś o cleanerach, więc położyłeś wosk na umyty lakier co wg mnie nie pozwoli na osiągnięcie książkowej wytrzymałości

użyłem UC i politury, nie glinkowałem bo było za zimno i na to wosk

w połączeniu z QD z soft99 myślę że gorzej nie będzie niż #16 i z meguairs'a

jak doczekamy wiosny to będzie to lepiej zrobione