BMW Sport

Witam
Mam problem z moim bmw e46 330d.
Z autkiem nie było żadnych problemów wcześniej,aż pewnego dnia wsiadając do auta po przejechaniu zaledwie 2km autko szarpnęło-myślałem że coś z trakcja,jadę dalej zatrzymałem się na skrzyżowaniu i po ruszeniu auto zgasło....Po tym incydencie od razu przekręcam kluczyk na zapłon silnika-kreci i nie odpala....Powróciłem do 0 pozycji i znowu przekręcam na zapłon silnika i odpalił od strzała ...Po tym incydencie autko dalej miało pojedyncze szarpnięcia,gasło podczas jazdy...był kilka razy problem z odpaleniem-kręcił rozrusznik i ani rusz ...Przekręciłem z 10 razy na sam zapłon i powrót(coś jak grzanie świec) i próba odpalenie i odpalił od strzała...Później już nie było problemów z odpalaniem-zostały tylko te pojedyncze szarpnięcia i gaśnięcie auta nawet podczas postoju.Ostatnim razem zauważyłem że po takim szarpnięciu włączyła się trakcja-nie mogłem jej wyłączyć.Autko nie piłowałem od tego czasu,ale silnik chodził normalnie,nie było problemów z przyśpieszeniem...

W najbliższych dniach autko będzie podłączane pod komputer,ale chciałbym poznać wstępne diagnozy,jak myślicie co to może być?

Hmm możliwości jest tyle że aż długo wymieniać… czujnik położenia wału to bym najpierw sprawdził.

Podłącz najpierw pod kompa

Ja też miałem podobny objaw z tym, że silnik benzynowy. Jechałem nagle szarpnięcie, zdziwiło mnie to ale jadę dalej, podjeżdżam do skrzyżowania, wrzucam na luz atu zafalował i zgasnął, nie mogłem odpalić z 2-3 min. aż odpalił, ale jakoś tak szarpał i dziwnie tłumik pierdział jakby się zapłon przestawił. Na szczęście blisko domu, po powrocie podpiąłem pod kompa i wyskoczył właśnie błąd 83 engine speed/crankshaft position sensor, czyli czujnik położenia wału. Podczas gdy miałem podpiętego pod kompa też mi zgasnął. No cóż na drugi dzień do sklepu, czujnik VOD (kiedyś z simensem teraz chyba dwie inne firmy) koszt 270 na szybko kupowany, dlatego trochę przepłaciłem. Dzisiaj wymiana, trochę gimnastyki z tą pieprzoną wtyczką pod kolektorem i tym drucikiem zabezpieczającym i wszystko wróciło do normy. Polecam podpiąć pod kompa na początek jak wyżej koledzy radzą, bo bez tego nie ma się za co zabierać

padła pompa paliwa to obstawiam

Wątpie jakby wina leżała w pompie paliwa auto by się odrazu zapowietrzyło i nie odpaliło już wgl bardziej czujnik położenia wału obstawiam..