Boks, MMA i inne sporty walki.

Pawel!

Michu napisał(a):

to prawda Władek nawet nie tyle, że nie może przyjąć tylko boi się przyjąć. Szczękę ma dobrą może nie najmocniejszą ale do szklanki takiej jaką ma Price mu brakuje duuuuuuzo.

nie pamiętam w której to było rundzie, ale po jednej akcji w walce z "cyganem" gwiazdki mu się pokazały, tyle że Fury nie potrafił tego wykorzystać.
Jeśli Kliczko nie wygra w rewanżu, to pewnie odejdzie na emeryturę.
Wydaje mi się że Fury tak czy inaczej za długo nie nacieszy się pasami.

Michu

Frank napisał(a):

Do tego trzeba dołożyć jego świetne kombinacje ciosów, Vit nigdy nie nastawiał się na jeden, nokautujący cios, ktory np w przyadku walki Wlada z Furym nigdy nie nadszedł. Wolał zamęczyć przeciwnika seriami brutalnych, technicznych trafień.

Charakterystyczne dla niego opuszczone ręce, lewe i prawe proste bite z różnych płaszczyzn, bardzo często nawet i od dołu.
Vit po prostu lubi się pobić, może przyjąć i nie stanowi to dla niego problemu.

Pawel! napisał(a):

nie pamiętam w której to było rundzie, ale po jednej akcji w walce z "cyganem" gwiazdki mu się pokazały, tyle że Fury nie potrafił tego wykorzystać.

11 rd ale zobacz sobie na spokojnie... Najlepiej widać na slow mo. Ukrainiec nie jest tam nawet naruszony tylko bardziej przestraszony. Przyjął chyba trzy lewe , sędzia odsyła go do narożnika dając warna anglikowi i nie ma nawet mowy o zamroczeniu. Chłop po prostu odzwyczaił się, że ktoś go może uderzyć i się mocno zdziwił :rotfl:

renoraines · **Posty:** 15924

https://twitter.com/klitschko

renoraines · **Posty:** 15924

Cytuj:

Wydaje się już niemal pewne, że nowy król wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu mistrza świata federacji IBF z Wiaczesławem Głazkowem (21-0-1, 13 KO). Medialne spekulacje potwierdził promujący Anglika Mick Hennessy.
- Jeśli IBF będzie chciało na nas wymusić walkę z Głazkowem, to Tyson zrezygnuje z tego tytułu, zorganizuje konferencję prasową i wyrzuci go do kosza. Tyson nie będzie walczył z Głazkowem, bo taki pojedynek nie ma żadnej wartości - powiedział Hennessy.
International Boxing Federation wyznaczyła na 11 grudnia datę przetargu mającego wyłonić organizatora walki Fury'ego z Głazkowem. Promotorzy Ukraińca naciskali na IBF, aby ta szybko określiła datę przetargu, co nie pozwala już obozowi Brytyjczyka na złożenie prośby o przesunięcie terminu obowiązkowej obrony z uwagi na planowany na przyszły rok rewanż z Władimirem Kliczko.
Jeśli Fury faktycznie zrezygnuje z pasa IBF, to Głazkow zmierzy się o wakujący tytuł mistrzowski z najwyżej notowanym dostępnym pięściarzem z rankingu IBF.

http://www.ringpolska.pl/boks-na-swieci ... z-pasa-ibf

Cytuj:

Menadżer Kliczki: rewanż w maju lub czerwcu, Wembley możliwe.

http://www.ringpolska.pl/boks-na-swieci ... ey-mozliwe

Pablo325i

To ja dorzucę parę słów na temat walki Kliczko - Fury.
Jedyne co mi się w tej walce podobało to uniki Tysona. Był bardzo szybki, świeży, to mi się podobało. Poza tym jak dla mnie walka trochę nudna.
Kliczko - przespał ten dzień i nie wierzy że już po walce. Lub nie jest aż tak dobry żeby poradzić sobie z większym od siebie sprytnym bokserem.
Fury - bardzo mądrze zaboksował, odważnie, myślę że przy dobrym treningu jest w stanie bronić tytuł kilka lat.

Dobrze że jest zmian na tronie, bo mnie irytowała ta dominacja Kliczko...

Pawel!

Pablo325i napisał(a):

Dobrze że jest zmian na tronie, bo mnie irytowała ta dominacja Kliczko...

Wydaje mi sie ta radość potrwa do maja, może do czerwca, drugiej tak słabej walki Kliczko nie da.

Frank

Paweł ma sporo racji, z drugiej strony co to za radosc 27 letniego byka z wygranej z 40 letnim MISTRZEM po 12 rundach, gdzie ani razu nie potrafił go posłać na deski ?

Michu

Pawel! napisał(a):

Wydaje mi sie ta radość potrwa do maja, może do czerwca, drugiej tak słabej walki Kliczko nie da.

x 2

Tym razem nie będzie to już rutynowe podejście do przeciwnika...
Wład przez te 11 lat wpadł w niezdrową rutynę, zlekceważył (o czym świadczy plan na walkę) Tysona i wyszło jak wyszło.

Pablo325i

Fury obroni tytuł, nie wygrał przypadkowo. Jak zapamiętam że pisałem to na stronie 129 to po rewanżu zacytuję samego siebie

W boksie są przypadkowe zwycięstwa przez nokaut (np Lewis vs Rahman). Na punkty to nie przypadek.

Poza tym waga ciężka dużo by zyskała na kolejnej porażce Kliczki i ewentualnym końcu jego kariery, bo już na prawdę wiało nudą. Szczególnie poirytowany byłem po walce Władimira z Povietkinem, w której Kliczko non stop ściągał :wstyd:

Michu

Pablo325i napisał(a):

bo już na prawdę wiało nudą.

dla mnie jednak na tle całej tej miernoty prezentował mistrzowski poziom.

Pablo325i napisał(a):

Poza tym waga ciężka dużo by zyskała na kolejnej porażce Kliczki

Po odejściu jednego Kliczki już "zyskała"...śmiesznego, żenującego mistrza jakim jest BumBomber :wstyd:

A pas WBC o mały włos nie powędrował do takiego nonamea jak Molina.

To ma być ten mistrzowski poziom???

Kolejna obrona była z taką cienizną jak Duhaupas :wstyd:

Pawel!

Michu napisał(a):

Po odejściu jednego Kliczki już "zyskała"...śmiesznego, żenującego mistrza jakim jest BumBomber :wstyd:

A pas WBC o mały włos nie powędrował do takiego nonamea jak Molina.

Michu napisał(a):

Kolejna obrona była z taką cienizną jak Duhaupas :wstyd:

Haha, starannie szuka przeciwników 5 tygodni przed terminem walki propozycja dla Adamka, w tę dla Szpilki nie chce mi się wierzyć, bo pewnie Ajtuj by nie odmówił :rotfl:

.

renoraines napisał(a):

Wydaje się już niemal pewne, że nowy król wagi ciężkiej Tyson Fury (25-0, 18 KO) nie przystąpi do obowiązkowej obrony tytułu mistrza świata federacji IBF z Wiaczesławem Głazkowem (21-0-1, 13 KO). Medialne spekulacje potwierdził promujący Anglika Mick Hennessy.
- Jeśli IBF będzie chciało na nas wymusić walkę z Głazkowem, to Tyson zrezygnuje z tego tytułu, zorganizuje konferencję prasową i wyrzuci go do kosza. Tyson nie będzie walczył z Głazkowem, bo taki pojedynek nie ma żadnej wartości - powiedział Hennessy.
International Boxing Federation wyznaczyła na 11 grudnia datę przetargu mającego wyłonić organizatora walki Fury'ego z Głazkowem. Promotorzy Ukraińca naciskali na IBF, aby ta szybko określiła datę przetargu, co nie pozwala już obozowi Brytyjczyka na złożenie prośby o przesunięcie terminu obowiązkowej obrony z uwagi na planowany na przyszły rok rewanż z Władimirem Kliczko.
Jeśli Fury faktycznie zrezygnuje z pasa IBF, to Głazkow zmierzy się o wakujący tytuł mistrzowski z najwyżej notowanym dostępnym pięściarzem z rankingu IBF.
http://www.ringpolska.pl/boks-na-swieci ... z-pasa-ibf

Jeśli prawdą jest że był zapis w kontrakcie z Władem, że Tyson nie może przed rewanżem stoczyć żadnej walki o obronę tytułów to pas IBF wyląduje w śmietniku :rotfl:

Michu

Pawel! napisał(a):

Haha, starannie szuka przeciwników 5 tygodni przed terminem walki

Vit czy Wład lali każdego po kolei jak leciało. A teraz szopki się zaczynają... :wstyd:

Adamek, walka o pas WBC ? wtf ?? Jest 14 w rankingu!!!!

Jest Sasza, Joshua, Głazkov nie mógł się z nim dogadać, Pulev, Takam a on chce Adamka!
A idźdcie w chooj z takim mistrzem.
Z resztą pasów będzie to samo...

Cytuj:

1 .- Alexander Povetkin (Russia) SILVER
2 .- Anthony Joshua (GB) INTL/COMM
3 .- Vyacheslav Glazkov (Ukraine)
4 .- Bermane Stiverne (Haiti/Canada)
5 .- Kubrat Pulev (Bulgaria)
6 .- Lucas Browne (Australia)
7 .- Carlos Takam (Cameroon)
8 .- Artur Szpilka (Poland)
9 .- Erkan Teper (Germany) EBU
10 .- Mariusz Wach (Poland)
11 .- Joseph Parker (New Zealand) OPBF / EPBC
12 .- Andy Ruiz (Mexico) NABF
13 .- Chris Arreola (US)
14 .- Tomasz Adamek (Poland)
15 .- Kyotaro Fujimoto (Japan)

Michu

Żenady ciąg dalszy... :wstyd:

http://www.ringpolska.pl/boks-na-swieci ... -nie-podal

Frank

Michu napisał(a):

Żenady ciąg dalszy...

Narzekali kibice na Kliczkę, to mają teraz, DEBOMBAJA

Swoją drogą, ciekawe czy GIT Ajtuj podejmie rękawicę, czy dalej będzie śpiewka, ze w wieku 26 lat jest dla niego za wczesnie na walke o mistrzostwo...

Pawel!

Frank napisał(a):

Michu napisał(a):

Żenady ciąg dalszy...

Narzekali kibice na Kliczkę, to mają teraz, DEBOMBAJA

Swoją drogą, ciekawe czy GIT Ajtuj podejmie rękawicę, czy dalej będzie śpiewka, ze w wieku 26 lat jest dla niego za wczesnie na walke o mistrzostwo...

Jeśli faktycznie ta nasza pseudo nadzieja wagi ciężkiej wyjdzie do ringu z Wilderem to będzie wesoło :rotfl:

Michu

Frank napisał(a):

Narzekali kibice na Kliczkę, to mają teraz, DEBOMBAJA

dobre

Pawel! napisał(a):

Jeśli faktycznie ta nasza pseudo nadzieja wagi ciężkiej wyjdzie do ringu z Wilderem to będzie wesoło :rotfl:

Ajtuj jest ambitny i zrobi bawełnianemu dziecko :rotfl:

A jak będzie w ringu? No to pewnie Detonaj go jakimś cepem z za dupy złapie bo szpilberg nie wie co to garda.

martin4004 · **Posty:** 146 **Moje BMW:** 435i

Kliczko niech już idzie na emeryturę bo od dłuższego czasu jest nudny jak flaki z olejem.
Tyfon Fury nie lepszy ale wygrał więc mu się należy!
Chciałem, żeby Kliczko dał nauczkę pajacowi, ale jak jest jeszcze większym pajacem
i myślał, że się na Furym uwiesi, a on się podda, to był w błędzie.

Jak dla mnie to jego brat był kimś a on to taki bokser, który boi się przyjąć, a żeby była ciekawa walka
to koleś ma mieć jaja, a nie klepać tak, żeby samemu czasem nie dostać. Dlatego już wolę oglądać cepy Wildera
niż ułożonego nudnego od asekuracyjnej postawy Kliczkę. A to, że go tam Molina naruszył to nie znaczy,
że od razu ma z tego powodu tracić pas - w końcu nawet nie był na deskach.
Idąc tym tokiem myślenia to Głowacki był na deskach więc teraz nie powinien być mistrzem?
Bokser nie pokaże charakteru jak będzie walczy jak Kliczko, ale wtedy
gdy będzie przyparty, lub nawet na deskach, a wyjdzie z opresji i wygra.

Michu

martin4004 napisał(a):

A to, że go tam Molina naruszył to nie znaczy,
że od razu ma z tego powodu tracić pas - w końcu nawet nie był na deskach.
Idąc tym tokiem myślenia to Głowacki był na deskach więc teraz nie powinien być mistrzem?

stary tylko jest taka "subtelna" różnica, że głowacki był w top 5 rankingu WBO a Molina to bokser klasy C który przed walką z Debombajem był na 31 miejscu rankingu WBC :!:

Obecne jest na 30 :!:

Bokser klasy C dostał z marszu tittleshota i nawet podłączył "miszcza świata" ! Przecież to jest żenujące! Ani nawet nie potrudzili się żeby go w rankingach podbić tylko od kopa wzięli leszcza z szarego końca.
Kilka miesięcy później wzięli kolejnego asa Johanna Duhaupasa który plasował się na 21 miejscu!
Całą karierę jechał na bumach...ale na litość Boską pac WBC do czegoś zobowiązuje !

martin4004 napisał(a):

Bokser nie pokaże charakteru jak będzie walczy jak Kliczko, ale wtedy
gdy będzie przyparty, lub nawet na deskach, a wyjdzie z opresji i wygra.

bokser który ma rewelacyjne warunki fizyczne, dobrą technikę, timing i do tego kopie jak koń nie ma okazji do pokazywania charakteru

Co widać na przykładzie młodszego Klitschki. Wszystko to co wyżej wymieniłem wystarczyło żeby przez 11 lat odsyłać każdego z kwitkiem

A tutaj czarny już w pierwszej obronie pasa został podłączony przez boksera klasy C :rotfl:

renoraines · **Posty:** 15924

Walki o pas z 3 garniturem są zabawne tak jak śmieszy podbijanie statystyk z kelnerami i emerytami :rotfl:

.

martin4004 · **Posty:** 146 **Moje BMW:** 435i

Michu napisał(a):

stary tylko jest taka "subtelna" różnica, że głowacki był w top 5 rankingu WBO a Molina to bokser klasy C który przed walką z Debombajem był na 31 miejscu rankingu WBC :!:

Obecne jest na 30 :!:

Bokser klasy C dostał z marszu tittleshota i nawet podłączył "miszcza świata" ! Przecież to jest żenujące! Ani nawet nie potrudzili się żeby go w rankingach podbić tylko od kopa wzięli leszcza z szarego końca.
Kilka miesięcy później wzięli kolejnego asa Johanna Duhaupasa który plasował się na 21 miejscu!
Całą karierę jechał na bumach...ale na litość Boską pac WBC do czegoś zobowiązuje !

Może Molinie się udało (taki strzał 6 w totka), a może nie - nie ważne bo waga ciężka jest ogólnie żenująca.
Nie bronię go ale bez przesady z tym, że już go "miał", chyba nawet sam był zaskoczony, że mu wyszło :-D

Walki m.in. Chisora z Furym gdy Fury dostaje upomnienie bo uderza z forhenda; Powietkin i postawa Wacha, takie walki pokazują, że waga ciężka to dno.
Piszesz warunki fizyczne itd. ale prawda jest taka, że z mniejszymi miał łatwiej ze względu na zasięg ramion i asekuracyjne rozpracowywanie lewymi na dystans, a gdy to on był mniejszy okazało się, że faktycznie mniejszym jest trudniej. Champ przegrał i tym samym nie pokazał charakteru bo nawet nie zaryzykował...

BMW Sport

Boks, MMA i inne sporty walki.

Kto przegląda forum