BMW Sport

Pożyczyłem auto kumplowi, który sobie nim trochę polatal bokiem.. Skończyło się na tym, że żadnego biegu nie można wrzucić, a pedal sprzęgła jest twardy. Wrzuciłem na siłe 1 i nawet przy trzymaniu sprzęgła auto lekko jedzie do przodu. Żaden bieg nie wchodzi normalnie, jedynie na sile, a przy przyspieszaniu obroty idą w górę a auto jedzie normalnie czyli slizga się sprzęgło. Co myślicie, sprzęgło do wymiany?

Podobno zrobił tylko kilka bączków.. Wcześniej miałem kilka razy problem z wrzuceniem 1. Trzeba bylo troszkę mocniej ją pocisnąć, a sprzęgło nie dawało oznak, że się kończy

Dobry zwyczaj nie pożyczaj i teraz masz

Sprzęgło masz definitywnie do wymiany. I tak jak kolega wyżej napisał- nie pożyczaj auta

Zgadza się, sprzęgło definitywnie do wymiany.


kilka bączków... ale wystarczyło żeby trochę przytrzymał sprzęgło i nie odpuścił go do końca i masz babo placek

Padł Ci docisk sprzęgła, miałem to samo i to podczas kręcenia bączka, mi pękł docisk bo za szybko bieg zmieniłem za duże obroty.

Może też tarcze Ci przypalilo, może coś z dwumasa ale na pewno coś ze sprzęgłem