BMW Sport

Przy takie glebie dwaipolitra spokojnie wystarczy do powolnego objazdu miasta

W M62B35 nie jest tak sama skrzynia co w M52, nie piszcie takich bzdur, bo jeszcze ktoś kupi i się zdziwi, gdyby to była taka sama skrzynia, to ta z 528/728 nie kosztowałaby 200/300zł, a ta z M62B35 nie kosztowałaby min 2000 PLN. Poza tym 4.4 bez 6 biegu to grzech, wiem bo mam i nie wyobrażam sobie już mieć tylko 5B.

Aczkolwiek i tak mając do wyboru 540iA, to wolałbym 5x bardziej mieć już 5b skrzynie po SWAPie, niż znowu wracać do tego "świetnego" automatu

To jest ta sama skrzynia S5D 320Z. Nie rozumiem tej teorii, że jak ludzie wołają więcej za skrzynie od 535i to jest inna

Edit: Jednak skrzynia jest ta sama tylko ma inny "dzwon". Więc i tak potrzebny będzie adapter albo poszukamy uszkodzonej z 535i i zamienimy "dzwon".

Skrzynia 535i:



Skrzynia 528i:



Źródło: http://mbturbo.com/zfs5d320z/

Skrzynia do V8 to nie taka prosta sprawa, gdyby to było to samo co 328 czy 528 to niejeden już dawno przełożyłby tego prehistorycznego automata w e34/9 e38 na manual tanim kosztem, tymczasem taka przekładka to po podsumowaniu wszystkiego w jakimś sensownym warsztacie koszt ok 6-7kółek, a jak są komplikacje to i lepiej.

Wiem wiem juz v8 dlugo chodzi mi po głowie. Boje sie trochę tego motoru i nie chodzi tu o kase ale kurna te v8 strasznie delikatne. Zataz jakis vanos padnie albo napinacz lancucha jak ostatnio u kumpla a idiotoodpornego m60 wstyd wkładać do e39 po lifcie.
Moze jestem w błędzie wiec niech ktos mnie przekona i naprostuje

Sprzedasz felgi i będziesz remontował

Przedliftowe M62 czyli bez Vanos'a to już nie ma wstydu wrzucać wg mnie... a jak już musisz mieć EML itp, to zrobić rozrząd, vanosy i będzie dłuuugo cacy

Dokładnie.

e, e, e, kolszko, masz coś do m60?

No ale roboty więcej z włożeniem


nie no skądże ale w e39 go nie było choć gdzieś wyczytałem że na początku produkcji wyszło pareset sztuk....

Ty to może moja to ta jedna z tych paruset sztuk była, bo ja miałem wsadzone u siebie w e39 M60B40
a btw. Odnośnie tego rzeźbienia na M62nv, no to pozostaje Ci kupienie M62B44TU i zrobienie rozrządu i vanosów, praktycznie w każdym M62, czy to z Vanos, czy bez trzeba zajrzeć do rozrządu, bo łyżwa może paść sama z siebie, więc w wersji Vanos dochodzą Vanosy 2.5k za sztukę z ASO, bądź regeneracja po 1k za sztukę.

Szczytem finezji i kto wie czy nie lepszej opcji byłby swap na M73 Nawet w automacie byłoby pozamiatane

Taak. Coś jak 550i Piotrka w e34
Ale myśle że v8 lub może coś uturbionego też nie było by złe

grabolek363, o rozrzadzie tez słyszałem ze lubi sie wysypać ale to zrobilbym obrazu, gorzej z tymi vanosami bo w sumie to juz sie robi powazny szmal.
Ale jeszcze zobaczymy czy zadzialam w temacie czy nie bo zmiana silnika wiąże sie tez ze zmiana calego zawieszenia z przodu :-/

7ka, m73 nie wchodzi w gre bo ja uwielbiam dźwięk v8 a v12 nie brzmi juz tak pieknie

Jesli o tym mówimy to dla mnie V10 jest boskim dzwiękiem

Kwestia gustu. V10 dla mnie bardziej "żempoli" a V8 jest bardziej basowe no ale to kwestia gustu i kasy bo S85B50 napewno nie wsadzę do imolki

Słuuchaj sama zmiana rozrządu to wychodzi (jak nie robisz sam) ok 3.5 kolocka, to czy zdecydujesz już regenerować Vanosy po 1k za sztukę <- koszt do przejścia, bo robisz "przy okazji", albo 2.5k za nowe z ASO, to już robi się grubsza kasa. Generalnie z Vanosami jest tak, że możesz kupić i będzie w miarę cicho i robić nie trzeba, bo nie wpływa to jakoś na jazdę diametralnie... Ja miałem przez miesiąc sprowadzoną z Danii 540tkę z Vanosami, niby miała 320k km a Vanosy cichutkie, po zmianie oleju niesłyszalne, więc jaki sens zaglądać? Generalnie jakbym robił swap, to pewnie bym chciał usłyszeć silnik zimny i mocno rozgrzany przed demontażem z dawcy i wtedy zdecydował, czy robić kosmetykę typu wszelaki uszczelki, czyszczenie proszek na dekle, czy iść po całości i rewizja rozrządu vanosów i kosmetyka... No ale wtedy to już można też czapki ściągnąć, żeby nie wracać 2gi raz itp itd Ja teraz w swojej będę miał M62B44NV po robocie czapek, na nowych uszczelkach pod nimi, płaszczu wodny, nowym rozrządzie (ślizgi łańcuchy kółka itp ) do tego kosmetyka w postaci uszczelek wszelakich począwszy od obudowy rozrządu skończywszy na deklach, dolocie, misie olejowej...skończywszy na świecach, odmie itp. No i jak pierścienie i panewki będą ok, to może pohula trochę.

Seryjne v12 rzeczywiście średnio brzmi, ale ta Piotrka bardzo fajnie dla mnie to najlepiej brzmiący wydech na forum (kwestia gustu). Jednak ten silnik to troche abstrakcja, ale z drugiej strony tyle jest e39 v8

grabolek363, regeneracja vanosu 1000zł sztuka? ^^ Pojechałeś grubo po bandzie
Koszt regeneracji obu vanosów to 600zł. Koszty rozrządu na oryginałach mniej więcej 1700zł (szyna zwrotna/ślizg napinający/ślizg prowadzący czyli \V/ + napinacz i łańcuch). Uszczelki Reinz na obie pokrywy to okolice 340zł, uszczelki dekla V 180 komplet, uszczelki deklów vanosa + oring napinacza jakieś 130. To jest procedura wymiany według Tisa, do tego mogą dojść zębatka na wale (okolice 412zł), łańcuszek pompy (lubi się wyciągać), aha no i napinacze na małych łańcuszkach między wałkami też do weryfikacji bo lubią padać.

Tak wygląda sprawa Vanosów i rozrządu. Wiadomo do tego olej/filtry. Zrobisz taki zabieg raz i masz spokój na hohohoho