BMW Sport

świeżutko wygląda

Wczoraj wrzuciłem tak nędzne zdjęcia, że aż wstyd więc pokażę jak dziś wygląda auto. Nie lubię się tłumaczyć ale przez noc całe się zakurzyło, urok czarnego auta i "dziurawych" drzwi garażowych. Wysuszyłem też lampę i poprawiłem uszczelkę dekielka żeby sprawdzić czy pomoże to na moje akwarium.

Pięknie się prezentuje

Czarny to czarny, strasznie sie brudzi, ale po dokladnym myciu i detailngu nie mozna odwrocic wzroku(do pierwszej trasy;]]) pozdro

woytek13, wuczuwam u Ciebie ostatnio jakiś taki niedosyt i melancholie...Nie czas na sprzedaż ?:D

Integy, Moja chora głowa generuje niedosyt średnio miesiąc po zakupie auta, ale leczyć się tego chyba nie da. Wprowadziłem sobie jednak pewne zasady i rok muszę autem pojeździć

Ja bym to leczył póki nie jest jeszcze za późno !:D

Aaale zaniedbałem temat... albo może inaczej, bo z autem niewiele nowego się dzieje a pogoda nie zachęca do zdjęć. Pokażę więc mniej więcej jak przez ten czas "paskud" gromadził na sobie brud

Pierwszy śnieg, pierwsze boki jedynką i pierwszy solny bród na aucie. Już wtedy myślałem, że jeżdżę najbrudniejszym w mieście. Ale to był dopiero początek:





Potem pojawiły się prawdziwe śnieżne dni:






Były też trasy przy dużym mrozie i we mgle, gdzie auto zamarzało od zewnątrz i z tego co teraz widzę też od środka :




Ponad tydzień temu ostatnie mrozy i kulminacja solnej powłoki na aucie:






Jak to się mówi w detajlingu: "gruuubo"


Auta nie byłem od ostatniego wpisu, jedynie tydzień temu przy pierwszym dodatnim wieczorze pojechałem na myjnie i za 4zł opłukałem się demineralizowaną. Nie chciałem proszkiem, żeby po dokładnym ręcznym myciu sprawdzić jak trzyma się Sonax PNS


Auto nie wymagało wielu ingerencji w mechanikę, a jeśli coś było robione to z mojego "widzimisię". Daltego też wymieniłem rolkę paska, co było błędem ponieważ razem z paskiem ktoś wymienił wszystkie rolki na nowe. Jedna rolka jednak nie dostała podkładki przez co pasek lekko wystawał poza nią. Niby ładnie to brzmi ale ja jestem debilem i sam nabroiłem gdyż dokręcając napinacz pękł mi i musiałem zamawiać na szybko drugi. Kupiłem używany bo to jednak tylko sprężyna a rolkę założyłem moją. Wieszaki tłumika kupiłem niepotrzebnie bo są gorsze niż moje oryginały. Ale chciałem sprawdzić czy coś pomogą




To by było tyle "usterek" od grudnia. Dziś po pracy wskoczyłem jednak do garażu bo od zakupu auta wkurzał mnie piszczący na wolnych obrotach wentylator dmuchawy. Jak to zwykle bywa w internecie opis jest prosty ale żeby to ogarnąć na żywo to parę bluźnierstw musiało paść. Tak też wylądowałem w tym burdelu:






Oczywiście nie robiłem tego żeby wyjąć wnetylator tylko żeby poprawnie założyć plastikowe kanały prowadzące nawiew na nogi.


Potem było jeszcze gorzej, bo wyjęcie schowka to masakra.




Ale udało się doprowadzić do takiego stanu i chyba nawet to działa




Dobrze, że mrozy na poziomie -10 odeszły w niepamięć, bo auto zaczęło palić jakieś 0,5l więcej na setkę. W sumie ceny paliw też przyczyniły się do odważniejszego deptania w gaz, w sumie nie wiem co bardziej ale tłumaczę sobie, że to mróz. Silnik zapalał w każde mrozy, nawet stojąc pod blokiem a nie w swoim garażu. Dziwne są te świece w bmw bo nawet przy dużym mrozie ani razu się nie zaświeciły przed odpaleniem. W sumie fajna rzecz Po śniegu jedzie się bardzo pewnie, o dziwo znacznie pewniej niż e46 chociaż opony są te same. Auto jest bardzo neutralne na śniegu, ale jak już przesadzimy to system stabilizacji trochę zbyt gwałtownie wkracza do akcji. Tu chyba wersja z e46 odpowiadała mi bardziej bo prostowało samochód ale nie zwalniało go przy tym tak mocno.

A poza tym to śmigam dalej jak wściekły i szukam jakiegoś koła na lato, bo moje 18 z x5 trafiły już do innego forumowicza i pewnie wiosną będzie je można zobaczyć w innym temacie

w sumie to dobra robota

a dźwięki z deski dochodzą inne/obce - oby nie

nie moje auto, ale BARDZO DOBRZE
mam nadzieję, że tym razem trafisz w coś bardziej pod serię 1, a nie x-drive

rorafalki, Ty to od początku walczyłeś z tymi felgami Ja bym je zostawił, tylko problem dystansów z przodu nie dawał mi spokoju. Założyłem je na siłę, a chcę coś co będzie w 100% kompatybilne. Na razie szukam i piszę wiadomości z idiotami na olx. Szkoda, że większość portali z ogłoszeniami nie robi prostego testu na inteligencję jako potwierdzenie ogłoszenia

cel osiągnięty


co prawda to prawda - marnym pocieszeniem niech będzie fakt, że nie dotyczy to tylko ogłoszeń motoryzacyjnych

łatwo nie będzie, bo nie wszystko mieści się w nadkolach jedynki, tak by można auto używać codziennie

Dokładnie, już nawet e90 daje więcej pola do popisu bo o ile od środka jest tyle samo miejsca czyli 8,5 et48 haczy o amortyzator, to na zewnatrz 12mm nie wyjedzie poza obrys i można spokojnie kombinować z różnymi kołami. Ważna rzecz to moja niechęć do większych modyfikacji w stylu rolowania nadkola czy gleby która tworząc negatyw schowa lekko koło.

Na ten moment szukam "grzecznych" kół takich jak s158, s194, s256, moze s217. W skrócie- bardzo przyziemnie

mam nadzieję, że mimo sporej ich ilości na rynku trafi Ci się coś mniej przyziemnego

PS nie dlatego, że miałem, ale ostatnio w giełdzie były CH w 18'', dobra cena, mnie na E87 podobają się

18x8,5? Przecież to ta sama historia co w przypadku s131 A poza tym dopiero przy 10" szerokości wyglądają na prawdę zacnie Wiedziałem, że pisanie tego publicznie na forum skończy się dodaniem tematu do ignorowanych ale mimo wszystko uważam, że dobierając fajny wzór felgi uda się to ładnie ułożyć nawet na malutkich (mikroskopijnych) siedemnastkach.

Pożyjemy, zobaczymy. Tymczasem czekam na sobotę i ładną pogodę, trzeba zdrapać cały gruz z lakieru i przygotować "shine-mode"

trochę racji masz z doborem felg do auta

mam nadzieję, że do wiosny uda Ci się coś fajnego zorganizować

Sam osobiście odpuściłem 18....

Historia z rolką maluje banan na twarzy. Na twoim miejscu bym nic nie tykał , bo najwodoczniej auto tego nie chce !

Integy, możliwe że masz rację z tym dłubaniem ...







... a może nie masz Nowa paczka dotarła do mnie wczoraj, tylko nie mogłem się dogadać z moim DISem więc montaż i więcej informacji dopiero wieczorem

Nawet DIS Cię nie chce słuchać.... Czy aby nie obraziłeś po pijaku marki/auta BMW ?

Integy, wybacz ale nie rozumiem o co Ci chodzi z tym obrażaniem po pijaku

Niestety zapowiadany ficzer może wcale nie wpaść do auta. Wyjaśnię trochę więcej, bo chciałem doposażyć silnik w klapę gaszącą z wersji z filtrem DPF. Teoretycznie wtyczka jest na miejscu, instalacja podciągnięta i liczyłem że NCS/DIS czy cokolwiek innego wystarczy żebym sam zmusił ją do działania. Niestety nie jest tak łatwo i niczym nie mogę uruchomić klapy a wiem, że jest sprawna Teraz albo ją odsprzedam albo dołożę moduł od Pana Trandolfa. Jeszcze się zastanawiam






Ale to nie takie istotne, bo więcej radości dało mi czyszczenie auta po zimowych walkach Oczywiście uwieczniłem to i owo na zdjęciach

Syf:




Mycie wstępne z pomocnikiem:








Efekt końcowy, oczywiście na lakier wrzuciłem Sonax BSD jako wsparcie dla nieugiętego PNS'a Jedynie opony lekko zaniedbane, ale nie chciałem smarować niczym bo dojazd od domu do garażu to niestety lekko mokra droga. Cały czas czekan ma wieczorny mróz żeby schować auto