BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 2 maja 2025, 14:34

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1




Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona
Autor Wiadomość
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 14:28 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
alduwiel, czasami piszesz takie kocopoły, że aż się rzygać chce. Może jeśli nawalony kierowca zrobi kuku komuś z Twoich bliskich to ci się klepki na odpowiednie pozycje poprzestawiają.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:01 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8594
Lokalizacja: Poznań
Garaż: M3 e92 G-power 580hp
Chcesz być bohaterem maaaad ? Ja Ci nie zabraniam i będę podziwiał, ale samemu wolę się trzymac z daleka.

Przypomniała mi się historia pewnego Wlocha z tego roku. Był to silny chlop okolo 40 lat przechodził sobie wlaśnie ze swoimi małymi córkami chodnikiem gdzies tam w małej miescince we Włoszech. Zobaczył za szyby ,że w środku jakiś 2 guwniarzy chce skroić babcie w sklepie na kase. Postanowil interweniować. Nakazał dzieciom ze mają nie wchodzić i czekać aż przyjdzie. Wszedł dostał kulkę, padł i tyle było pomocy... Tak.... kto mogł wiedzieć ,że kolega tego co straszyl nożem babcie miał jeszcze pistolet...
15 i 17 latek nie mieli zamiaru zabić, ale jak potem powiedziel polici morderca strzelil bo się wystraszył i przez chwile nie wiedział co robi ... Na 100% gdyby ten gość nie postanowił zostać bohaterem i zamiast strugać supermana i interweniując zwyczajnie zawinął dupe 20 metrow dalej i zadzwonił po psy to by żył, a jego dzieci nie miały by traumy do konca zycia :/ takich przykładów są miliony ...
Ja oczywiście jestem pełen podziwu dla osob ktore mimo to ruszają do akcji i niosą pomoc gdy trzeba. Ja bym tego nie zrobil i umiem się szczerze do tego przyznać :(


Ostatnio edytowano 27 grudnia 2015, 15:16 przez Alduwiel, łącznie edytowano 1 raz

Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:16 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 35
Posty: 4977
Lokalizacja: SKL/Cz-wa
Moje BMW: e91
Kod silnika: N52B25
gość który nie ogarnia gdzie ma przód a gdzie tył samochodu pada od klepnięcia w pysk bo i tak ledwo pion trzyma, nie porównuj tu kogoś, kto idzie na pewniaka rabować

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:16 
Alduwiel, zejdz na ziemię tu nie Włochy.

Oczywiście pijak za kółka wyciągniety może łapami wymachiwać dlatego danie mu przykładnie dosłownie w zęby skutkujące nawet ich wybiciem bedzie właśnie zatrzymaniem obywatelskim i obroną własną razem wzięte. Gość od początku jest na straconej pozycji kwestia tylko unieruchomienia auta i potencjalnego pijanego bandyty. :cisza:

To jest zaraza , która należy bezwzględnie tępić! :kwasny:


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:17 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8594
Lokalizacja: Poznań
Garaż: M3 e92 G-power 580hp
trollu a robił mu test alkomatem? A może był nacpany fetą i to byla jego 3 nie przespana nocka? Cholera wie kto to byl i do czego był zdolny. Ja bym napewno mu kluczykow nie wyrywał i jak już to zadzwonil na psiarnie ,a nie sam dzialał.


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:27 
alduwiel napisał(a):
trollu a robił mu test alkomatem? A może był nacpany fetą i to byla jego 3 nie przespana nocka?.


:faint: ...................


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 15:29 
Offline
Moderator
Avatar użytkownika

Wiek: 40
Posty: 8594
Lokalizacja: Poznań
Garaż: M3 e92 G-power 580hp
Mógł być naćpany dopalaczami lub czymś innym tak samo jak mógłbyć spity. Ale co to ma do rzeczy czy był spity czy naćpany?


Góra
 Zobacz profil  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 16:40 
http://wiadomosci.onet.pl/lublin/zginal ... any/22gr2v


Góra
  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 17:53 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15874
Kto jeździ po pijaku ten będzie jeździł, bo jest pijakiem. Analogicznie ci co się obżerają to będą żreć.

Powinien być podniesiony limit do 0.5, żeby sobie kulturalnie wypić kieliszek wina do obiadu czy piwo do grilla.


Obrazek

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 27 grudnia 2015, 18:10 
Offline
Naczelny bimbrovnik
Avatar użytkownika

Posty: 9076
Lokalizacja: PTU
Moje BMW: e30
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=77118
alduwiel, zachowaj te pseudomądrości dla siebie, bo nawet nie czytam już więcej niż pierwszej linijki z każdego twojego postu - no nie da się. Autor wątku zachował się tak, jak zachował, a ty go strofujesz. Wydziwiasz i filozofujesz zupełnie jakbyś tam był i wszystko widział. Byłeś? Widziałeś? To nie mierz go swoją miarą i nie rób z niego idioty, przemo zapewne sam doskonale wiedział, na co sobie może w tej sytuacji pozwolić i kiedy spieprzyć.

_________________
Obrazek

One redline a day keeps a mechanic away.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 29 grudnia 2015, 17:17 
Offline
Częsty bywalec
Avatar użytkownika

Wiek: 45
Posty: 940
Lokalizacja: KŁODZKO
Moje BMW: f32 428
Kod silnika: N20B20
dzwonili do mnie panowie policjanci dzisiaj , driver znaleziony tuż po zgłoszeniu; wzięty na krew, na miejscu nadmuchał 1.19 promila....

jutro jadę na komendę złożyć jakieś zeznania...

_________________
Oceń mój wóz: viewtopic.php?f=6&t=105174


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 29 grudnia 2015, 17:47 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 7
Też bałbym się sam zainterweniować. O ile taki szczyl w pojedynkę nie jest groźny, o tyle z reguły tacy mają dużo wolnego czasu i kolegów, którzy również maja dużo wolnego czasu i będą się mścić z braku innego zajęcia. Spisałbym numery, zadzwonił na policję, ewentualnie nagrał zdarzanie na telefon i tyle. Policji w dzisiejszych czasach wiele nie potrzeba żeby pozbawić prawa jazdy.

_________________
http://www.imienin.pl


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 15:08 
Offline
Pierwsze kroki

Posty: 66
Moje BMW: 523i
renoraines napisał(a):
Kto jeździ po pijaku ten będzie jeździł, bo jest pijakiem. Analogicznie ci co się obżerają to będą żreć.

Powinien być podniesiony limit do 0.5, żeby sobie kulturalnie wypić kieliszek wina do obiadu czy piwo do grilla.


Obrazek



Dla mnie mogło być 0,0, co komu da te jedno piwo? Albo pijesz, albo kierujesz, zasada prosta.

Jest taki problem w tym kraju z tym, że chciałbyś aby podniesiono limit? Strzał w stopę.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 15:31 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15874
podziobny napisał(a):
renoraines napisał(a):
Kto jeździ po pijaku ten będzie jeździł, bo jest pijakiem. Analogicznie ci co się obżerają to będą żreć.

Powinien być podniesiony limit do 0.5, żeby sobie kulturalnie wypić kieliszek wina do obiadu czy piwo do grilla.


Obrazek



Dla mnie mogło być 0,0, co komu da te jedno piwo? Albo pijesz, albo kierujesz, zasada prosta.

Jest taki problem w tym kraju z tym, że chciałbyś aby podniesiono limit? Strzał w stopę.



Pytasz co komu da to 1 piwo więc nie rozumiesz kultury spożywania, stylu picia. Picie dla smaku, a nie po to, żeby zwymiotować czy tracić przytomność. Alkohol to też produkt spożywczy, składnik potraw, deserów. Wypije się piwo, a nie wychleje zgrzewkę, zje się kawałek ciasta, a nie zeźre całą blachę itd, itp.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 16:30 
Offline
Przyjaciel forum
Avatar użytkownika

Wiek: 39
Posty: 9999
Lokalizacja: Kaszëbë
Moje BMW: X5
zgadzam sie z Reno, limit jest za niski, do tego lapanki rano

nie dla pijanych, ale tez nie dla sztucznego podwyzszania statystyk

szwagier w hiszpanii zyl 8 lat, wino do obiadu to koniecznosc, przez te 8 lat mial wiele kontroli policyjnych, kilka razy sam przyznaje, ze niedawno wypil wino, ale policjant nie kaze dmuchac, jesli kierujacy zachowuje sie normalnie, czy ma 0.1 czy 0.6 kij, nie wazne, nie jest pijany przeciez
podobnie jak nie wystawiaja mandatow za brak swiatel, nikt nie robi tego celowo przeciez, policjant zatrzyma, poinformuje i puszcza

jakos tak po ludzku bardziej

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 21:20 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Posty: 2720
Lokalizacja: Olkusz/Kraków
Moje BMW: E36
Kod silnika: M52B28/M54B22
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=159139
AD/HD napisał(a):
jakos tak po ludzku bardziej


Tego u nas brakuje najbardziej. normalnego podejścia do sprawy, relacji policjant obywatel a nie policjant podejrzany sprawca.

_________________
Obrazek

BORN ON THE RACETRACK TO LIVE ON THE STREET


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 21:36 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Posty: 249
Mateusz118 napisał(a):
AD/HD napisał(a):
jakos tak po ludzku bardziej


Tego u nas brakuje najbardziej. normalnego podejścia do sprawy, relacji policjant obywatel a nie policjant podejrzany sprawca.


W Polsce jest tak w prawie kazdej insytucji publicznej ;) Oczywiście zdarzają się wyjątki.

_________________
Obrazek


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 22:21 
Offline
Uzależniony od forum :)
Avatar użytkownika

Wiek: 38
Posty: 5693
Lokalizacja: Ciechanów
Moje BMW: e39
Kod silnika: m52b28
Garaż: http://www.bmw-sport.pl/viewtopic.php?p ... 0#p2043810
Ja bym zaczął od dzwonienia na policję. Nie zdziwiłbym się gdyby kierowca się wywinął. W sumie jest Twoje słowo przeciwko jego słowu. Jak by policja go zgarnęła na gorącym uczynku to by było od razu pozamiatane a tak jeszcze ma linię obrony.

Ja kilka razy spotkałem pijanych na drodze. Zwykle w nocy auto przede mną niebezpiecznie wężykowało. Za każdym razem dzwoniłem na policję podając numery i kierunek w którym jedzie.

Raz na szerokiej leśnej drodze jakiś gnojek z naprzeciwka tak bardzo zjechał na moją stronę że rozwalił mi lusterko. Nieźle się wtedy przestraszyłem. Było mocno późno i nawet się zastanawiałem czy go nie gonić ale w sumie to jeśli nie byłby pijany to niewiele bym wskórał. No i trochę strach bo nie wiadomo na kogo się trafi.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 1 stycznia 2016, 23:42 
Offline
Forumowicz

Wiek: 34
Posty: 190
Lokalizacja: okolice Jarosławia ( RJA )
Moje BMW: E39sedan Titansilber
Kod silnika: M57D30
Garaż: http://bmw-sport.pl/viewtopic.php?f=6&t=154718
maaaad napisał(a):
, zachowaj te pseudomądrości dla siebie, bo nawet nie czytam już więcej niż pierwszej linijki z każdego twojego postu - no nie da się.

Alduwiel ma chociażby trochę racji bo gówniarze jeżdżą zjarani/naćpani albo brali inne szambo i nie zdają sobie z tego sprawy...

renoraines napisał(a):
Kto jeździ po pijaku ten będzie jeździł, bo jest pijakiem. Analogicznie ci co się obżerają to będą żreć.

Powinien być podniesiony limit do 0.5, żeby sobie kulturalnie wypić kieliszek wina do obiadu czy piwo do grilla.


Obrazek


U mnie we wsi też jeden gość świadomie jeździł po pijaku aż urządził kaleką innego mieszkańca wsi :/. Jeździł tyle lat aż sie doigrał i siedzi teraz w pierdlu, szkoda poszkodowanego.


AD/HD napisał(a):
zgadzam sie z Reno, limit jest za niski, do tego lapanki rano

nie dla pijanych, ale tez nie dla sztucznego podwyzszania statystyk



Mateusz118 napisał(a):
AD/HD napisał(a):
jakos tak po ludzku bardziej


Tego u nas brakuje najbardziej. normalnego podejścia do sprawy, relacji policjant obywatel a nie policjant podejrzany sprawca.



Święta prawda Panowie. Rozróżnił bym tutaj świadomie pijących i siadających za kierownicę a tych, którzy są na delikatnym kacu i minimalnie nie łapią się w tym pułapie podczas porannej łapanki.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: Pijaństwo świąteczne a kierowanie samochodem......
PostNapisane: 2 stycznia 2016, 11:39 
Offline
Forumowy terrorysta
Avatar użytkownika

Posty: 15874
mateusz_175 napisał(a):


AD/HD napisał(a):
zgadzam sie z Reno, limit jest za niski, do tego lapanki rano

nie dla pijanych, ale tez nie dla sztucznego podwyzszania statystyk



Mateusz118 napisał(a):
AD/HD napisał(a):
jakos tak po ludzku bardziej


Tego u nas brakuje najbardziej. normalnego podejścia do sprawy, relacji policjant obywatel a nie policjant podejrzany sprawca.



Święta prawda Panowie. Rozróżnił bym tutaj świadomie pijących i siadających za kierownicę a tych, którzy są na delikatnym kacu i minimalnie nie łapią się w tym pułapie podczas porannej łapanki.




Dobra puenta.

_________________
Styl mojej wypowiedzi zależny od poziomu rozmówcy. Inteligentnych cenię.
Z szukających atencji, żałosnych frustratów, ignorantów kręcę bekę.LOL


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3  Następna strona


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 2 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL