BMW Sport

Siema,

chciałbym pokazać mój nowy projekt. 99% prac robię sam, co jest nie lada wyzwaniem, bo najzwyczajniej w świecie przed tym autem nigdy nie miałem w ręku szlifierki czy spawarki. Założenie jest proste - auto ma w miarę możliwości przypominać E36 M3 PTG tyle, że bardziej zglebione. Baza to E36 z M50B25 bez vanosa, które wcześniej służyło do upalania, więc blachy miała zjechane, ale zdrowe. W tym sezonie chciałbym żeby auto zaczęło jeździć. Na sezon 2017 chcę dziada uturbić.











W Polsce jest kilka firm robiących laminatowe body GTR, ale wszystkie stylistycznie sporo różnią się od oryginału. Najbliższe ori jest body Abmaxa.







Na tym etapie auto miało już ogarniętą mechanikę, zawieszenie i hamulce, założone i wstępnie spasowane body. Słowem - pochłonęło już trochę kasy, a wyglądało jak nieudany eksperyment genetyczny. Znajomi którzy oglądali auto uśmiechali się z politowaniem, a ja miałem ochotę wycofać się z pomysłu i sprzedać wszystko w cholerę.



Wszystko zaczęło trochę wyglądać po założeniu kół. Z uwagi na cięcie kosztów zdecydowałem się na szeroką stal. Tylne nadkola są potężne, spokojnie można w nich upchać felgę 14-14,5J. Z przodu 12,5J wchodzi jak w masło. Niestety jest problem z oponami. Chciałem bardzo szerokie kapcie o niskim profilu, a takich w 17" nikt nie produkuje. Żeby 14x17 wyglądało dobrze musiałbym założyć oponę 355/25r17. Oczywiście nie ma czegoś takiego. Dlatego z bólem serca zamówiłem 11 cali na przód i 12 na tył, do tego łatwo dostępne opony 265/40 i 285/40.













Z przodu pojawił się problem ze skrętem:



Dalsze składnie gratów:









Z racji, że w tym sezonie auto ma tylko wyglądać, a trakcja i właściwości jezdne są na dalszym planie, postanowiłem pokombinować z naciągami. Wleciały opony 235/40 i 265/35:







Dla zobrazowania szerokości auta - na zdjęciach powyżej są dystanse 30 i 40mm. Z przodu muszę dołożyć jeszcze więcej, z tyłu jak założę regulowane wahacze i zrobię kąty to 40-stka też będzie za mała

Zdjęć wnętrza na razie nie mam. Tylna kanapa razem z półką została zastąpiona płytą mdf obitą materiałem. Na razie mam jeden kubeł - bimarco hammer z zajebistymi i kompletnie niepraktycznymi uszami. Zostało zrobić klatkę, dokupić pasy i poskładać wszystko.

Dajcie znać co myślicie.

faktycznie poczatkowo auto wygladalo jak z pewnego odcinka Chop Shop


ale efekt koncowy z naklejkami, pomalowaniem, spoilerem i przedewszystkim kołami prezentuje się całkiem rasowo

powodzenia w dalszych modyfikacjach

Pomysł genialny, kiedyś chodziło mi po głowie zrobienie takiego E36 sedan.
Kibicuję

Widziałem już wsześniej w trakcie prac i z każdym up'em coraz lepiej
Fajnie że założyłeś temat

śledzę na bieżąco na fb Dobrze, że się nie wycofałeś bo projekt jest mega

fajnie, że należysz do grona osób co mają pozytywnie zryte banie
fajnie dłubiesz, już mi się podoba, a czuję, że będzie jeszcze lepiej - powodzenia

Podoba mi się!

powiem Ci że grubo poleciałeś

Szeroka locha

Z zewnątrz wygląda już mega fajnie Co będziesz działał z wnętrzem ciekawego ? Jak będzie jeszcze turbo to już całkiem będzie gruby projekt

Widziane na raceism....

Zapowiada się bardzo ciekawie

Grubo

to co zrobiłeś z tego e36

Jest potencjał na dalsze mody

Fajnie to zaczyna wyglądac także gratki z poczynionych prac

Z naklejkami wygląda super, efekt końcowy powinien miażdżyć jajka.

Wow, uwielbiam takie tematy. Gratuluje wytrwalosci i kibicuje dalej!!!

Fajne spedzanie wolnego czasu i kasy, ale ta gleba No chyba ze auto ma tylko stac i wygladac

Wow, robi wrażenie, przed przeczytaniem tematu nie wiedziałem że była taka wersja w ogóle już nadrabiam info poza tym czuje nosem tap madl już wkrótce