BMW Sport

z tych co podałes brałbym eibach... miałem kiedyś w e36 i byłem zadowolony...

Co do mts miałem jedynie gwinty i też były spoko... natomiast kolega ostatnio do e46 330cd kupił springi właśnie mts 40/20 i przod siadł spoko a tył... jeszcze bardziej... tak, że w 4 osoby już się jezdzić nie dało... klin w odwrotną strone się zrobił... ja miałem to samo lata temu w a4... i zmieniłem na gwint bo mnie to strasznie denerwowało

zamowilem wczoraj mtsa, zobaczymy potestuje i mam nadzieje, ze sie nie zawiode, jutro powinny przyjsc i od razu zakladam zazwyczaj jezdze sam , czasami wezme z 2 osoby, nigdy komplet

jakie obniżenie ?

Pokaż zdjęcia jak już na aucie bedą bo ciekaw jestem jak to się ułoży

Eibach, Vogtland cena ok, jakość super

MTS miałem i drugi raz bym nie kupił
Jamek miałem, zdemontowałem bo w moim przypadku był za niskie (-55), ale ogólnie bardzo fajne sprężyny


jak zmieniasz to zmień komplet + geometria (to jest bardzo ważne)
po co dwa razy ustawiać?
pomyśl o nowych osłonach i odbojach amortyzatorów

obnizenie 40/30

narazie tylko 1 wymienilem ,jutro druga ,ewentualnie moze jeszcze przod rusze jak czas bedzie ,niestety jeszcze dni krotkie ,a zabawy nie malo ,mam nadzieje ,ze ja sie na mtsie nie przejade , ktos ze znajomych mi odradzil ,a jeszcze ktos mowil ok, wiec postanowilem zaryzykowac ,fotki pocykam jak juz tyl i przod bedzie zalozony .. co do oslon i odboi wymienie jak amorki bede wymienial ,prawdopodobnie maj/czerwiec .

zmieniam ,bo jedna mi pekla, a jak juz jedna pekla to wymieniam wszystkie , tak bym nie wymienial jeszcze

jeszcze mam takie pytanko przy okazji .. niechcacy mi sie lacznik stabilizatora tak jak by uszkodzil , poniewaz podwazalem cos i tak mialo byc delikatnie o ten lacznik ,a wypadl z tego jablka, lacznik wrocil na miejsce na to jablko, i nawet dosyc bardzo dobrze wrocil, dobilem, ale czy on nie wyskoczy, jak juz wyskoczyl z mojej winy ? narazie zrobilem test 2km ,czy wyskoczy i nie wyskoczyl,pewnie jak bede chcial pojezdzic po jakiejs malej trasie bede zagladal czy wyskoczy , do czego zmierzam czemu pytam.. zamowilem ten uszkodzony na nowy i od razu drugi na druga strone , jutro bede mial rano, ale nie bardzo mi sie pali z wymiana ,bo mam problem z wykreceniem nakretki, bo nakretka sie nie wykreca ,tylko sie obraca, i boje sie ,ze bez uciecia tego nie zrobie. co myslicie ?

w łączniku z jednej strony jest gwint z nakrętką, a za gumą miejsce na klucz żeby sobie chwycić przy odkręcaniu łącznika... wtedy się nie obróci

juz wiem ,bo oba zostaly wymienione 1 trzeba bylo szlifiiera , ciezko bylo z miejscem na klucz ,a juz nie wspomne na szlifiere by za daleko nie zajechac ,bo juz byl amortyzator ze sprezyna zalozony , ale dalo sie rade, drugi normalnie sie odkrecil ,tzn trzeba bylo zablokowac kluczem ,ale nie bylo problemu z miejscem ze zdjetym amortyzatorem .. narazie jest zalozony tylko tyl ,czeka mnie jeszcze przod , ciezko z czasem , zimno .. ciemno , z zimnem nie ma problemu , ale bardzo szybko ciemno sie robi ,, dosc krotki dzien ,, praca ..sen itp zaloze jeszcze przod ,wstawie fotki , tyl juz widocznie bym powiedzial sie obnizyl , nowa sprezyna od tej co mialem dosyc mniejsza , na oko 4/5 cm nie wiem dokladnie , moze wiecej nawet ,ale duzo bym powiedzial , jak chyba juz tu wspominalem ,czekaja mnie jeszcze amorki ta sama robota, mysle maj czerwiec nie wiem czy tez na sportowe amorki nie wymienie ,moze posadze na glebe, zobaczymy , narazie priorytetem byly sprezyny pozdro.

aa wiec ..obiecane fotki ..

zeby dostac sie do tyłu ,musialem rozebrac tył w środku , zeby nie te glosniki, ze mogl bym je wyjac do gory , to bym nie musial tyle w srodku rozbierac ..a tak tylko te glosniki mi roboty dorobili

sprezyny twarde, ktos mi polecil ,.. jednak zaczynam zalowac ,ze sie skusilem ..coz ..czlowiek cale zycie uczy sie na bledach 5 sedan zrobilem jak raczej 3 .. autem wczesniej plynelem ..a tak ..nie chce nawet tego dalej komentowac ..

jesli ktos ma srube antykradziezowa w kolach ,polecam sie tego pozbyc, zgubilem nakretke,akurat kiedy bardzo byla potrzebna ,ile razy kola odkrecalem nie zdarzylo mi sie jej zgubic do tego wlasnie czasu i zrobily sie schody ..2h straconego czasu na szukaniu nasadki , a dzien krotki .. ,, zapomnijcie o wybiciu trzeba szukac nasadke ,ja sie osobiscie od razu kazdej takiej sruby juz pozbylem ..


przy wymianie sprezyn doszlo takiej pracy jak wymiana lacznika stabilizatora tyl lewa & prawa .. przod lewy wahacz prosty ..

fottki z kolpakami na felgach ,sa robione duzo przed praca , fotki bez ,po pracy ,juz lekko nizej..

jeszcze jedna praca, musze sciagnac znow amor ze sprezyna i wymienic gume pod sprezyne ,bo nie bede mowil w jakim stanie ja mialem, fotki niestety nie mam zostala lekko zregenerowana + nalozony waz wodny w sprezyne ,zeby nie bylo obicia sprezyny .. guma jest ,ale przy skrecie slychac otarcie ,co denerwuje .. takze mala poprawka sie szykuje , a guma juz jest , wiec jeesli ktos sie zabiera za praca przy amorkach / sprezynach ,polecam kupic te gumy ( chociaz je ), bo ponoc wypada wymienic takie oslony i odboje ,ale jednak ze wymienialem tylko sprezyny, nie bylo w planie tego wymieniac, natomiast napewno wymienie to przy najblizszej wymianie amorkow ..

moim zdaniem jest lepiej... ale jak to przy sprężynach nigdy nie wiesz jak siądzie... dlatego tez plus dla gwintu...

mnie troche brakuje lekkiego klina... tył za nisko siedzi...

nie no lepiej wyglada napewno ,lecz to odczucie ,ze sie stala moja 5tka troszke sztywniejsza, ale przyzwyczaje sie do tego, tak jak by wyjscia nie ma

dzis zostala ustawiona zbieznosc , bo po wahaczu nie wspomne gdzie mialem dzis kiere ;d lecz jeszcze nie jest ustawione idealnie, prosto.. szykuje sie wymiana drugiego wahacza na prawa strone , za 2/3 miesiace ,moze wtedy cos to jeszcze da.. ogolnie jest juz coraz lepiej ..


mowisz , tyl ci nizej siedzi jak przod ;>