BMW Sport

Witam wszystkich forumowiczów. Ostatnio zauważyłem w moim E36 m42b18 że na zimnym silniku gdy dodam lekko gazu na biegu jałowym to obroty najpierw lekko spadają i dopiero później idą w górę. Dodam, że czasami obroty minimalnie falują na zimnym silniku a zaraz po odpaleniu zamiast wskoczyć na ok 1300 i spaść na ok 700 to kilka razy zafalują mniej więcej na 1500-500 później 1300-600 i dopiero później wskakują na właściwe obroty. Dzieje się tak tylko na zimnym silniku. Wymieniłem odme ponieważ była w opłakanym stanie, sonde bo spalanie wzrosło ostatnio na 17l ale po wymianie juz spadło, dodatkowo czyszczona była przepustnica, silniczek krokowy i wymieniane wszystkie filtry. Dodaje filmiki na którym widać moment odpalania i póżniej opadania obrotów po dodaniu gazu.

https://www.youtube.com/watch?v=TuYeyZx ... e=youtu.be

https://www.youtube.com/watch?v=kOFpwmJ ... e=youtu.be

Nikt nie wie co może być tego przyczyną?

A podłączałes pod kompa w celu sprawdzenia parametrów pracy i błędów? Jeżeli błądów brak to albo przepływka powoli wysiada . Ew lewe powietrze moze lekko łapać tylko musisz zlokalizowac gdzie .

Tak auto było podłączane pod komputer i 0 błędów. Tylko dziwi mnie to, że dzieje się tak tylko na zimnym silniku. Mam zamiar wymienic wszystkie wężyki podciśnienia. Może to coś pomoże.

Mam podobnie w m43 wymienialem rozne dziwne rzeczy, cewke z kablami, przeplywke, tps, krokowce (3 czy nawet 4), w zaleznosci od krokowca bylo albo lepiej albo gorzej. Teraz jak odpalam zimny i dodam gazu do 2 - 3 k rpm to jakby przerywal przy wkrecaniu, pozniej jak troszeczke sie nagrzeje jest dobrze. Na kompie 0 bledow, odczyty z czujnikow temp wlasciwe. Kompresja jest i na zimnym i cieplym silniku, wezyki podcisnienia cale, wymieniane jakis czas temu.

Choc u mnie tak obroty nie spadaja jak u ciebie przy dodaniu gazu, ale jak schodzi z obrotow po lekkim dodaniu gazu to zamiast odrazu spasc na te 1000-900, to przyfaluje, spadna troche nizej i dopiero ustabilizuje. A ze spadkiem obrotów to mam cos takiego jak silnik jeszcze zimny a juz przerzuci na lpg to wtedy przy mocniejszym szybkim dodaniu gazu najpierw jest spadek obrotow i dopiero wchodzi, ale to na lpg, na pb normalnie.

gume przy przeplywce masz cala? zobacz...

a z tym odpalaniem na zimnym i spadaniem obrotow to moze pompka paliwowa sie konczy po latach, sprawdz czy po kolejnych odpaleniach jest lepiej, zapal i zgas zimny. odpal i zobacz czy juz bedzie lepiej

Guma od przepływki jest nowa więc odpada. Zrobie tak jak mówisz i opisze później czy bylo lepiej czy bez zmian bo właśnie wróciłem autem i silnik jest ciepły więc zaczekam az bedzie zimny i dam znac co i jak.

Jest dokladnie tak samo czyli obroty najpierw lekko opadaja a pozniej juz normalnie rosna. Lepiej jest po chwili kiedy silnik nabierze juz troche temperatury.

Mam to samo, gume tez mam nowa ;/
Również czekam na jakieś propozycje