Pod kolektorem ssącym, powieszony z lewej strony, ale to raczej nie klekotanie tego zaworu. Ten zawór potrafi cykać, prawie że klekotać czasem, ale to nie on wydaje ten dźwięk. Wiem o co Ci-Twojemu koledze chodzi. Nie będę "strzelał", bo wiele m52tu i m54 wydaje taki, takie lub podobne dźwięki i wielu czarodziejów nad tym obradowało

. W moim np. zmiana oleju, na olej o innych parametrach może pomóc, ale może znów silnik zacząć klekotać w inny sposób lub w innym miejscu lub też się zamuli-straci dynamikę i tak

będzie jeździł/pracował względnie cicho, tylko jakby ze 20 kucy mu

też przy okazji ogłuszono.
Tu masz przykład(pierwszy z brzegu, dotyczący domyślnie klapsów-pocałunków tłok-cylinder):
http://forum.e46fanatics.com/showthread.php?t=931692Te silniki ciche to są, tylko trzeba trafić na egzemplarz. Jeśli się nie trafi, to łojojojoj

i jeszcze trochę zdrowia, życia i kasy można stracić.