Witam serdecznie forumowiczów zgłębiających temat marki bmw lepiej zapewne ode Mnie.
Moje pytanie brzmi czy warto według was robić virusa do mojej buni...?
e46 lift 2002r rzeczywisty przebieg 270tys utrzymane autko 150km na common rail
w samochodzie wszystko robione na czas nic nie stuka nic nie puka wiadoma sprawa
świeżo po wymianie filtrów, olejów, kompletnej turbosprężarki (lekko podkręcona na akutatorze) , odmy, wężyków podciśnienia, zamontowany duży sportowy intercooler FMIC dedykowany do tego modelu , wywalone klapki zawirowań oraz odłączony EGR
ogólnie autko fajnie się sprawuje i elgancko lata nie ma laga od dołu lecz zastanawiam się dalej nad "dziurką" w przepływomierzu oraz chiptuningiem ponieważ apetyt rośnie w miare jedzenia a zależy mi na Nm chyba jest to fajna sprawa ? jak myślicie decydować się na taką zabawę i przede wszystkim na co zwrócić uwagę wybierając zakład zajmujący się chiptuningiem rozmawiałem z jedną firmą i jestem wstępnie umówiony program ma być napisany typowo pod mój samochód po uprzednim hamowaniu go co myślicie?
bez hejtów proszę kto pyta nie błądzi !
