BMW Sport

Wczoraj wymieniałem uszczelkę pokrywy. Jako że skończyłem wieczorem i jeszcze użyłem lekko na całej powieszenia masy uszczelniające zostawiłem auto i dopiero dziś zrobiłem małą przejażdżkę. Otworzyłem korek a tu lekka warstwa masełka... Nigdy w życiu nie miałem tego nalotu w tym aucie. I co to ma wspólnego z uszczelka? Czy to może być spowodowane, że gdzieś tam zostało trochę w komorze środka myjącego którym czyściłem dekiel i głowicę?

skoro nigdy nie było a jest, to musiało się zrobić z wilgoci - złożyłeś na nie do końca suchych częściach, innego wytłumaczenia nie ma

PS głowicę czyściłeś środkiem myjącym zamontowaną w aucie

Może się źle wyraziłem. Chodziło mi tylko o miejsca gdzie miała przylegać uszczelka i przez przypadek też troszkę psikło mi się do środka.

Chyba masz odpowiedź