BMW Sport

Forum dyskusyjne fanów marki BMW

Teraz jest 23 czerwca 2025, 23:24

Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Regulamin działu


Drogi forumowiczu, przed założeniem nowego tematu proszę o skorzystanie z opcji szukaj.
Jeśli to nie przyniesie efektu i nie uzyskasz odpowiedzi na twoje pytanie, odśwież istniejący podobny temat a jeżeli takiego nie ma, możesz założyć nowy temat. Proszę jednak o poprawne tytułowanie tematów,posty o tytułach "Pomocy " będą poprawiane bądź usuwane.



Proszę również o poprawne tytułowanie tematów:
[Exx] Tytuł tematu


Tematy źle nazwane, będą usuwane, bez komentarza ani informacji


Tematy związane z ze starszymi modelami BMW takimi jak E36, E34, E32, E12 etc. prosimy zakładać w dziale Young & Oldtimery



Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 4 marca 2016, 16:21 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 14
Moje BMW: E46
Kod silnika: N42b20
Jako, że jest to mój pierwszy post chciałbym na wstępie wszystkich bardzo serdecznie powitać i podziękować za dotychczas uzyskaną pomoc dzięki tematom zamieszczonym na forum. Niestety problem trapiacy mój samochód jest bardzo złożony....

A teraz do rzeczy. We wrześniu stałem się nieszczęsliwym posiadaczem "czyraka" z jendostką napędową N42B20, 2002 rok. Samochód kupiłem tanio i chciałem doprowadzić do stanu we własnym zakresie. Samochód nie ciągnął, szarpał przy przyspieszaniu i spalał ogromne ilości oleju. W grudniu został wymieniony kompletny rozrząd, uszczelniacze zaworowe, rolki vanosa, filtr oleju, uszczelki elektrozawrów oraz podstawy filtra. Olej wymieniony z półsyntetyka na syntetyk motula. Wykonałem również uszczelnienie vacuum pompy(ciekła i śmierdziało spalonym olejem). Osiągi poprawiły się znacznie w stosunku do stanu pierwotnego, a silnik przestał brać olej. Niestety jeździł nadal słabo. Brak mu dołu i często czuć szarpnięcie/przeskok w okolicach 2k RPM. Spalanie jest wysokie, w okolicach 9,5l przy spokojnej jeździe. Dość często gaśnie przy dojeżdżaniu do skrzyżowania lub na luzie.

Kupiłem interfejs diagnostyczny, odczytałem i skasowałem błędy. Auto odzyskało moc! Ciągnie tak jak powinnien, jedzie gładko i dynamicznie, bez żadnych niedomagań. Niestety tylko przez kilka km, a potem powrót do stanu poprzedniego i nadal gaśnie. Postanowiłem więc zdiagnozowac auto w innym warsztacie (byłe ASO BMW). Mechanicy stwierdzili, że czujniki wałka rozrządu i wału korbowego są ok, ale może być to przeskoszoczny rozrząd (dopiero co wymieniałem?! :cenzura:) lub walnięte zawory VANOSA. Nie chcąc płacić za dalsze diagnozy, zaryzykowałem i na podstawie błędów z inpy wymieniłem zawór VANOSA INLET. Auto odzyskało kolejny raz pełną moc, tym razem aż na 3 dni... Zrobiłem około 300km. Niestety wracając z roboty poczułem lekkie szarpnięcie, zapaliła się na chwilę kontrolka DSC i EML, obroty zwirowały i samochód osłabł ponownie... Dodatkowo coś zaczęło wyc pod maską :wsciekly:

Szybko pod INPĘ. Z błędów wynikało, że padł wdechowy czujnik wałka rozrządu. Wymieniłem go, przeczyściłem drugi czujnik oraz wszystkie złącza czujników i elektrozworów. Ustało wycie, silnik już nie gaśnie, ale mocy już nie odzyskuje. Nawet po skasowaniu błędów. Powrócił smród spalonego oleju, inensywniej niż wcześniej. Powrócił również olej pod kolektorem. Zauważyłem równiez związek miedzy klimą a zapachem spalonego oleju. Kiedy pokręcę klimę z górę i w dół za moment wpada chmura oparów spalenizny tak gęsta, że ciężko oddychać. Wcześniej zaobserwowałem też zbieżność między włączoną klimą a gaśnięciem silnika. Czy może może to coś mieć do rzeczy?

Prosze o pomoc w rozwiązaniu problemu. Nie mam już pojęcia w którą stronę kierowac się z dalszym serwisem auta... :szok:

Załączam zdjęcia ze szczegółami błędów oraz wycieku. Błędy 2852, 27b5(nawet po wymianie zaworu), 27bd nie kasują się. Po jednym odpaleniu silnika zawsze wyskoczą blędy czujników spalania stukowego 27e2 oraz 27e3. Auto w momencie kiedy odzyskało moc posiadało równiez te błędy w komputerze. Więcej błędów obecnie nie ma.

http://zapodaj.net/0627c5dc1572d.jpg.html
http://zapodaj.net/72f441a4c1e2f.jpg.html
http://zapodaj.net/9b0388b9bcf72.jpg.html
http://zapodaj.net/1766ed1a42c88.jpg.html
http://zapodaj.net/42914e71d95da.jpg.html


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 4 marca 2016, 21:41 
Offline
Zacna persona forum

Posty: 1286
Lokalizacja: Bydgoszcz
Moje BMW: e46 330ci
Kod silnika: m54
a co z przepływomierzem


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 4 marca 2016, 23:52 
Offline
Forumowicz

Wiek: 37
Posty: 131
Lokalizacja: Glasgow
Moje BMW: E46 318Ci
Kod silnika: N46B20
Z błędami nie pomogę, ale z ostatniego foto - ta puszka to EGR , a olej - albo źle złożyłes vacum (ciężko zlokalizować od góry jak leci między pompa a blokiem) i leci po tym daszku do przodu , albo - bardziej prawdopodobne - z czujnika vvt.
Jak ani jedno ani 2gie to już chyba tylko pokrywa pozostaje.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 6 marca 2016, 10:06 
Offline
Zacna persona forum
Avatar użytkownika

Wiek: 41
Posty: 1235
Lokalizacja: KROSNO
Moje BMW: F31 320 ED
Kod silnika: N47T
Po pierwsze zasada nigdy nie kupuj samochodu tanio......
Mam ten sam silnik i od roku jak użytkuję samochód zero problemów z silnikiem ale za auto niestety wysolilem sporo kasy, a teraz pytanie numer dwa gaz masz ? czy sama benzyna?

_________________
„Jeśli masz Astona DB9 na podjeździe i nim nie jeździsz, to tak jakbyś miał Keirę Knightley w łóżku i spał na kanapie"


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 9 marca 2016, 08:57 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 14
Moje BMW: E46
Kod silnika: N42b20
Witam po paru dniach przerwy. Poobserwowałem pracę silnika jeszcze kilka dni. Dzień po napisaniu postu w trakcie jazdy coś szarpęło i samochód częściowo odzyskał moc w niskich obrotach(powyżej 2500 jest wszystko jak należy). Na całe 30 km :zly: Potem padło znowu. Wczoraj podłączyłem auto pod kompa i odczytałem nowy błąd!

285a VVT-Actuator Monitoring
http://zapodaj.net/f0a2af0522141.png.html

Po skasowaniu błędu samochód odżywa! Na moje nieszczęście po paru startach ze świateł znowu zamula. Po zakończonej trasie odczytałem błędy i 258a powrócił. Kasuję błąd i auto odzyskuje moc na kilka km :kwasny:

Co to może być? Serwomotor? Sterownik VVT? W weekend jak będzie chwila czasu przeczyszczę wszystkie złącza od vvt i vanosa. W tym wtyczkę od czujnika wałka mimośrodowego (błąd 2852, może mam olej we wtyczce?), gdyż może on daje błędne wskazania dla VVT. Jakie są wasze typy?

PS. Gazu nie mam. Zgadzam się z tym, że kupno tanio nie było dobrą decyzją... Nie wiem, co jeszcze wyskoczy mi z tego auta.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 9 marca 2016, 21:58 
Offline
Forumowicz

Wiek: 37
Posty: 131
Lokalizacja: Glasgow
Moje BMW: E46 318Ci
Kod silnika: N46B20
Skoro leci Tobie olej z okolic czujnika vvt i wyskakuje błąd czujnika vvt to nad czym się tu jeszcze zastanawiać ?;)
Nie mowie ze to na 100% to , ale biorąc pod uwagę ze sprawdzenie tego to 5 min roboty , to właśnie od tego bym zaczol.


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 13 marca 2016, 12:31 
Offline
Forumowicz
Avatar użytkownika

Wiek: 47
Posty: 423
Lokalizacja: Ożarów Mazowiecki
Moje BMW: e91/e46/e82
U mnie też silniczek valvetronica raz działał i i auto chodziło jak należy a czasami się zwieszał i wtedy tracił moc, na początku wystarczyło w niego popukać i odżywał ale w końcu padł na amen. Nowy za 489 zeta i na razie odpukać wszystko jest ok.

http://www.aso-bmw.pl/search/view/?numer=11377548387


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
 Tytuł: Re: [E46] N42B20, brak mocy - problem b. złożony
PostNapisane: 12 sierpnia 2016, 20:18 
Offline
Pierwsze kroki
Avatar użytkownika

Posty: 14
Moje BMW: E46
Kod silnika: N42b20
Odkopuję temat, aby podać rozwiązanie problemów. Może komuś się przydać :)

Brak mocy powodowany był przez 3 czynniki:
1. Padnięty czujnik wałka mimośrodowego - wymieniłem na używkę. Udało mi się fartem dorwać za 250zł zdemontowany czujnik z anglika. Stan prawie idealny
2. Błędy zaworów Vanosa - wynikały z banalnej usterki. Przepalone wtyczki i kable do nich prowadzące. 20 minut pracy mechanika i sprawa załatwiona :)
3. Padnięte oba czujniki spalnia stukowego

Dalsze wycieki z oleju z popmy Vaccum spowodowane były tym, że zestaw naprawczy okazał się bublem. Pompa ciekła dalej. Wymieniłem na jakis zamiennik (niecałe 400zł) i hula jak trzeba. Teraz zero wycieków i smrodu spalonego oleju :)

Po wymianie wszystkich powyższych elementów auto odzyskało moc


Góra
 Zobacz profil Wyślij e-mail  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 


Wszystkie czasy w strefie UTC + 1


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zalogowanych użytkowników i 36 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL