BMW Sport

Dzisiaj coś mnie wzięło na posprawdzanie sobie poziomu różnych płynów w aucie.I tutaj oto zastał mnie taki widok pod otworzeniu korka płynu chłodniczego.
Na bagnecie widać taki nalot jak poniżej.

Wydaje mi się że wcześniej nic takiego nie miałem.Płyn chłodniczy wymieniałem z 2-3msc temu i mechanik wlał mi jakiś uzdatniacz,ale mniejsza.
Płynu nie ubywa,był na maksa,korek od spodu jest czyściutki.Auto ładnie szybko się nagrzewa i trzyma zawsze temperaturę w pionie.
Oprócz tego od pół roku zmagam się czasami z takim problemem - viewtopic.php?f=1&t=157341 ,może to coś ma wspólnego,obawiam się uszczelki pod głowicą.

Co to może być?

Obrazki nie działają.
Jeżeli wlał albo wsypał Ci jakieś badziewie do płynu chłodniczego to może to dosyć dziwnie wyglądać. Znajomy raz też wsypał jakiś syf do uszczelniania chłodnic i miał taką kiepsko wyglądającą mazię na powierzchni płynu chłodniczego, wybraliśmy to strzykawką i nigdy więcej się nie pojawiło.
Jak mało jeździsz, szczególnie krótkie trasy i rzadko to nalot na bagnecie i korku może być, miałem tak w e36, szczególnie mokrą porą, ale wystarczyło zrobić dłuższą trase i wszystko znikało.

Obrazków nie widać ale jeśli masz wlany uszczelniacz (najgorszy jest ten w postaci żwirku) to czeka Cię płukanie układu i zalanie nowym płynem. Jeśli gdzieś cieknie to wymień uszczelkę a nie kombinuj z takimi druciarskimi metodami- potem są problemy. Co do tematu z linku to chyba wszyscy załapali, że komentarz o UPG był dla jaj. Skoro masz błąd podgrzewacza świec to po prostu go napraw. Roger-Nysa je naprawia i do niego powinieneś skierować kroki. A płyn wymień w warsztacie, który nie robi takich numerów z uszczelniaczami w płynie. Ja chyba ze 3x płukałem układ po czymś takim i cały czas zostawały drobinki. W końcu władowałem wąż ogrodowy do zbiorniczka i przelałem dużo wody aby pomogło. Czasem trzeba wyciągnąć termostat i nie wolno lać zimnej wody jak silnik jeszcze gorący.

Linki do zdjęć:
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/JFGGG6632F/1.jpg
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/JFGGG6632F/2.jpg
http://fotowrzut.pl/tmp/upload/JFGGG6632F/3.jpg

Prawie Ci się udało wstawić, spróbuj jeszcze raz

Teraz już powinno działać,a jestem przewrażliwiony ponieważ szukam od tych kliku miesięcy przyczyny tego że silnik faluje,gaśnie czasami i byłem u kilku mechaników nawet u rogera z nysy na diagnostyce i wszystko wygląda okej,a silnik wyraźnie chodzi niefajnie na wolnych obrotach ale moc ma,nie dymi.
Nie potrafię sobie z tym poradzić więc chwytam się wszystkiego,jestem już bezradny...
Po usunięciu wszystkich błędów błąd podgrzewacza nie powrócił...
Jeżeli ktoś mi pomoże to rozwiązać będę całował stopy...

Tak btw to normalne,że po ostrej jeździ takie coś się dzieje(po odkręceniu korka wywala wodę i woda się gotuje- https://www.youtube.com/watch?v=MF4NTgnZPHo
Dzisiaj po rozgrzaniu silnika do 90 stopni czegoś takiego nie uświadczyłem.

Na moje oko to ten uszczelniacz. Przy UPG masz majonez.

Też stawiam na uszczelniacz. Jedz do tego geniusza co Ci wsypal ten wynalazek i niech Ci teraz czysci cisnieniowo uklad chlodzenoa bo na bank sa pozapychane kanaly.

A czy to może być przyczyną tego że auto faluje,czasami gaśnie i kulawo chodzi na wolnych obrotach?Czy to nie ma nic wspólnego?

To nie był raczej uszczelniacz tylko jakiś uzdatniacz,uszlachetniacz coś takiego,chyba to był koncentrat- http://www.prestone.pl/wp-content/uploa ... ntraty.jpg

Ogarnij sobie na allegro test na uszczelke pod głowicą, kosztuje parę zł.

Moim zdaniem nie.Wypłukaj ukł z tego syfu,zalej świeżym płynem.Sprawdz sobie tą uszczelkę pod głowicą i ukł paliwowy.

Uszczelka pod głowicą sprawdzona,kupiłem zestaw na allegro.Trochę przeszkadzał ten wystający bagnet ze zbiorniczka płynu chłodzącego,ale mam nadzieję że dobrze zrobiłem test,bo ani trochę nie zmieniło się zabarwienie koloru.Cały czas idealnie niebieski przez 10 minut.

Czyli czeka mnie wymiana płynu chłodzącego.

Co do moich problemów z autem zapraszam do osobnego tematu wszystkich ,którzy zechcieli by mi jeszcze trochę pomóc

viewtopic.php?f=1&t=157341